1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 8
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
Madzia70

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 10543

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2016-07-14, 22:11   Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
Wojtku,
Nie mieliście szansy powalczyć. Ale taka sytuacja ma swoje plusy: Ostatnie lata Mama przeżyła spokojnie, bez świadomości miecza Damoklesa nad głową. A "równia pochyła" jak to sam nazwałeś, trwała u Was naprawdę krótko - a potrafi trwać całymi tygodniami. I nie jest to łatwe dla chorego ani dla rodziny.

Przyjmij serdeczne wyrazy współczucia ::rose::
  Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
Madzia70

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 10543

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2016-07-13, 21:26   Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
wk_11 napisał/a:
Czy powinniśmy mamę zabrać z tego szpitala i szukać pomocy u innych specjalistów (jakich)?

Moim zdaniem byłoby to niepotrzebnym obciążeniem dla Mamy, ponieważ w obecnym stanie jej zdrowia żaden onkolog nie podejmie się leczenia - byłoby ono zbyt obciążające. A zatem - diagnostyka pozostanie zaspokojeniem ciekawości. To również odpowiedź na pytanie o kliniki zagraniczne.
wk_11 napisał/a:
Mama jest często zła na siebie, że traci siły, a do tego zrzuca to na źle jej zdaniem dobrane leki, kroplowki i bezradność lekarzy.

Tak po części może być. Szpital to nie jest dobre miejsce dla tak chorych osób. Mamie brakuje ruchu, co powiększa stan osłabienia. Poza tym ten cewnik - po co??? Jedyne wytłumaczenie to ewentualna bariera psychiczna Mamy przed siusianiem w pampersa. Jeśli Mama zgodzi się korzystać z pampersa - trzeba by ten cewnik wyjąć, ponieważ nie widać (przez internet ;) ) wskazań (unieruchomienie nie jest wskazaniem do cewnika na stałe), a jest to źródło zakażenia układu moczowego, czasem bakterią nieuleczalną.
wk_11 napisał/a:
Czy powinniśmy uświadomić mamę ze to juz koniec...?

Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie. Poszukaj w różnych wątkach, w dziale Medycyna Paliatywna iw innych działach, skorzystaj z wyszukiwarki Forum - wielokrotnie ludzie mieli podobne dylematy jak Ty. Skorzystaj z ich doświadczeń i przemyśleń.
wk_11 napisał/a:
Czy w obecnym stanie rzeczy powinniśmy zabrać mamę ze szpitala do domu skoro nie ma ratunku? Jeżeli tak, to jak wytłumaczyć taki stan rzeczy inaczej jak poddanie się. ..?

Uważam, ze powinniście zabrać Mamę do domu i natychmiast umówić wizytę hospicjum domowego (trochę się czeka, więc skierowanie i sprawy organizacyjne możesz zacząć załatwiać od razu). Powiedz Mamie np., że oczekiwanie na wynik badania hist-pat to 3-4 tygodnie i nie ma sensu spędzać ich w szpitalu. Powiedz, że będzie przychodził "zespół opieki domowej" i w tym czasie się nią zajmie, w domu (lekarz - 2 x w miesiącu, pielęgniarka - 2 x w tygodniu). Przez ten czas okrzepniecie, zobaczycie, jaki będzie rozwój sytuacji. Być może Mama sama zacznie mówić o odchodzeniu, wtedy wynik histopatologii "wpisze się" w jej odczucia i będzie łatwiej tę informację przekazać? Poczekajmy, jaki scenariusz napisze życie.
  Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
Madzia70

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 10543

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2016-07-12, 22:29   Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
Wojtku,
Medycyna jest nauką ścisłą, opartą na konkretnych badaniach. Gdyby można było diagnozować na podstawie obecnego stanu i wątpliwości, to nikt nie bawiłby się w wykonywanie horrendalnie drogich i długo trwających badań, a studia medyczne trwałyby dwa lata, nie sześć.
wk_11 napisał/a:
Rozumiem, że muszę zadawać konkretne pytania?

Byłoby to najlepsze, również dla Ciebie, bo mógłbyś sobie uporządkować swoją wiedzę i niewiedzę ;) Ale rozumiem, że czasem, zwłaszcza na początku, człowiek nawet nie wie, o co zapytać. Dlatego tak ważne jest zamieszczenie pełnych wyników wykonanych badań.

Zamieszczony przez Ciebie wynik mielogramu świadczy najprawdopodobniej o zajęciu szpiku przez nowotwór. I znowu - rak piersi częściej daje mnogie przerzuty do kości z zajęciem szpiku niż rak płuca.
  Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
Madzia70

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 10543

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2016-07-12, 21:36   Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
wk_11 napisał/a:
Czy mozna takie badanie opłacic prywatnie i zlecic na cito?

To znaczy jakie? Bo badanie histopatologiczne z immunohistochemicznym po prostu trwa kilka tygodni.
Natomiast jeśli chodzi o ponowne przebadanie już wykonanego preparatu ze szpiku (nic nie pisałeś, ze takie badanie było robione) - można je zlecić prywatnie i na cito.
  Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
Madzia70

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 10543

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2016-07-08, 22:18   Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
wk_11 napisał/a:
Czy to juz jest równia pochyła?

Być może.
wk_11 napisał/a:
Czy poszukiwanie źródła nowotworu i męczenie mamy kolejnymi badaniami jest w ogóle celowe?

To zależy. Jeśli Mama czułaby się na tyle dobrze, żeby przyjąć chemioterapię - warto poszukać źródła, choć leczenie byłoby w tej sytuacji wyłącznie paliatywne.
Jeśli natomiast jest za słaba na leczenie - szukanie źródła pozostaje sztuką dla sztuki i wtedy nie warto męczyć Mamy.
Póki co wycinek poszedł do badania, więc jest szansa, że za ok. 3 tygodnie będzie wynik. Przez ten czas wiele się może wydarzyć...
  Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
Madzia70

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 10543

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2016-07-08, 11:28   Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
wk_11 napisał/a:
PET nie zaświecił

Oczywiście, że nie zaświecił. Problem polega na tym, że w płucach też nie zaświecił, więc obie hipotezy pozostają względem PET równorzędne.
To, co ja mam na poparcie swojej hipotezy - napisałam powyżej. Plus wywiad bez nikotynizmu.
Co lekarz prowadzący ma na poparcie swojej hipotezy - dopytaj.
  Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
Madzia70

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 10543

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2016-07-08, 11:08   Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
wk_11,
W medycynie raczej opieramy się na faktach, burza mózgów należy do filozofów ;)

W rozpoznaniu masz napisane: "zmiana lita piersi lewej w obserwacji" a jednocześnie z wywiadu, że mammografia sprzed 1,5 roku prawidłowa. To skąd wiadomo, że jest zmiana lita piersi lewej? Zmiany lite zawsze budzą podejrzenie nowotworu.
Również marker Ca 72-4 może (nie musi) wskazywać na gruczolakoraka piersi.
Stosowanie hormonalnej terapii zastępczej (miało miejsce przez 14 u Twojej Mamy) powyżej 5 lat zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi.

Wobec tego, co powyżej - diagnozowałabym jednak w kierunku raka sutka, płuca wydają mi się mało prawdopodobne.
  Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
Madzia70

Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 10543

PostDział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny   Wysłany: 2016-07-07, 12:09   Temat: PET niejednoznaczny wynik, nieznane źródło pierwotne
wk_11,
Łatwiej by było, gdybyś zamieścił wyniki badań. Ogólnikowe stwierdzenie "PET potwierdził" niewiele wnosi.
wk_11 napisał/a:
pozostały jakieś badania w celu wykrycia źródła?

Czy Mama pali/ła papierosy, że podejrzewa się raka płuca?
Jeśli nie - w pierwszej kolejności podejrzewałabym raka piersi.
wk_11 napisał/a:
Dlaczego mimo przerzutów mama nie ma typowych objawów bólowych/złamań - nie dostaje leków przeciwbólowych.

Na to pytanie nie odpowiemy, dopóki nie zamieścisz wyniku PET. Nie każdy przerzut boli, to zależy od umiejscowienia.
wk_11 napisał/a:
przygotowaniu hospicjum domowego (jesteśmy na to gotowi, chociaż wszyscy nam odradzają bo mamy 2 letnią córkę, a żona jest w ciąży).

Miałam niedawno pacjenta, który mieszkał z rodziną. Było tam dwoje dzieci - rok i niecałe trzy lata, opiekująca się chorym synowa była w zaawansowanej ciąży. Była to jedna z najlepiej funkcjonujących przy chorym rodzin w mojej praktyce :) Zapewne odradzają te osoby, które o hospicjum domowym nie mają zielonego ni bladego pojęcia... Jeśli jesteście gotowi - dacie radę :)

Pozdrawiam Cię i witam na Forum :flower:
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group