Autor |
Wiadomość |
Temat: Powiększone węzły szyjne |
MAG317
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 44305
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2012-12-12, 10:19 Temat: Powiększone węzły szyjne |
Dzień dobry:) No właśnie mam jakąś manię wgniatania tego węzła i to kilkanaście razy dziennie tak jakbym myślała że od tego zniknie:( A pewnie wcale mu to nie pomaga. Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo dużo zdrówka.
ps. sprzęt do Usg w naszej przychodni jest przestarzały, (kilkunastoletni albo i lepiej) bo tak nawet stwierdził lekarz. Ale ja byłam prywatnie i moje badanie ponoć było na nowoczesnym:) |
Temat: Powiększone węzły szyjne |
MAG317
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 44305
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2012-12-11, 16:14 Temat: Powiększone węzły szyjne |
Tak więm, że najlepiej poddać węzel do analizy tylko on nie jest tuż pod skórą tylko jest schowany pod tym mięśniem MOS i pojawia się przy nachyleniu głowy do przodu. i jeśli można to wytłumaczyć inną metodą byłoby super. Więc zastanawiam się czy dwóch lekarzy robilo Usg i każdy mowi że jest ok to tak jest na 100% ? Czy USG widzi też węzły głębiej schowane? Bo obawiam się że patrzyli tylko powierzchownie. Wiem, że męczę tymi pytaniami ale tak sobie nawkręcałam:( Czy na takim starym sprzęcie USG jakie są w służbie zdrowia też mi zrobią badanie USG węzłów? |
Temat: Powiększone węzły szyjne |
MAG317
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 44305
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2012-12-11, 09:21 Temat: Powiększone węzły szyjne |
Jeszcze raz powtórka z moich trosk. Jak poczytałam w internecie to wygląda na to że moję węzły są węzłami głębokimi górnymi. Czy węzły nowotworowe powiększają się symetrycznie z obu stron? Ja mam po prawej stronie ciut większe niż po lewej, ale jednak są po obu stronach szyi. Gdzięś wyczytałam, żę jeśli są powiększone po obu stronach to nie ma się czym martwić. Czy to prawda? |
Temat: Powiększone węzły szyjne |
MAG317
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 44305
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2012-12-08, 15:47 Temat: Powiększone węzły szyjne |
Może taka moja uroda że mam niektóre węzły bardziej wyczuwalne, tzn większe. Jak byłam mała to miałam zapalenie opon mózgowych, może węzły po tamtej chorobie się powiększyły i od kilkunastu lat tak trwają a ja dopiero je zauważyłam, non stop wgniatam jakby to miało coś pomóc:( Dziękuję serdecznie i również życzę dużo zdrówka. W styczniu zrobię jeszcze jedno Usg ale już nakieruję radiologa o które miejsce najbardziej się martwię. |
Temat: Powiększone węzły szyjne |
MAG317
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 44305
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2012-12-08, 14:30 Temat: Powiększone węzły szyjne |
Oslabienie chyba u wszystkich wystépuje a zwlaszcza przy dwójce malych rozrabiaków w domu:) Swédzenie swojego czasu bylo ale juz minelo, ale bardziej bym je przepisala suchej skorze na nogach. Innych objawów nie moge sobie przypisac. Jeszcze dusznosci alle mialam robione RTG klatki w wyszlo cyt. "'bez zmian ogniskowych, cienie w normie'' wiec tez nie ma sie czego doczepic. przepraszam za pisownie cos mam problemy z klawiatura. |
Temat: Powiększone węzły szyjne |
MAG317
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 44305
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2012-12-08, 11:44 Temat: Powiększone węzły szyjne |
Dziękuję za odpowiedź. Jestem z małego miasteczka i ciężko o znalezienie radiologa z dobrym sprzętem. Na badanie i tak musialam dojeżać ok 40 km. Laryngolog stwierdził, tak na oko że nie są to węzły nowotworowe, dlatego dla świetego spokoju zrobiłam USG ale i tak się nie uspokoiłam:( Moje pytanie brzmi czy przy chłoniakach węzły są powiększone zawsze w widoczny sposób, czy też zdarzają się takie że są tylko wyczuwalne podczas dotykania? |
Temat: Powiększone węzły szyjne |
MAG317
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 44305
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2012-12-07, 23:36 Temat: Powiększone węzły szyjne |
Witam. Od dobrych kilku miesięcy mam powiększony węzeł z prawej strony za mięsniem MOS, tak na wysokości kąta żuchwy. Teraz pojawił się symetrycznie z drugiej strony i po obu stronach w kącie żuchwy. Powiększony był również jeden w dołku międzyobojczykowym, ale po antybiotyku zmalał. Na jakiś czas dałam sobie spokój z macaniem się po szyi i wyszukiwaniem, ale ostatnio węzły są jakoś bardziej wyczuwalne przy dotyku, chyba urosły:( Byłam na USG, badanie robił chirurg a nie radiolog i stwierdził że węzły na szyi są widoczne, powiększone ok 10 mm, podłużne, pozapalne
Mój błąd, że nie zapytałam na wizycie, ale nie chciałam wyjść na wariatkę która sobie szuka choroby na siłę, Czy podczas badania lekarz mógł przeoczyć inne węzły? Bo ten za mięśniem jest na pewno większy niż 10 mm:(, jak dotykam to wielkość mniej więcej na dwa palce. Tylko jest on głębiej i nie jest on widoczny gołym okiem. Węzły są twarde i nieprzesuwalne, są niebolesne przy dotyku. Czy mam się czym martwić czy poczekać jakieś pół roku i ponowić USG?
Przepraszam za tak chaotyczne pisanie.
[ Dodano: 2012-12-07, 23:41 ]
Dodam, że ostatni chodziłam do laryngologa bo dokucza mi ból ucha po prawej stronie. Ucho laryngologicznie bez zastrzeżeń. Laryngolog stwierdził że może boleć od zatok, bo cały czas spływa mi gęsta wydzielina po gardle. Dostałam skierowanie na TK zatok. Czy węzły w tym miejscu mogą być powiększone od zatok? Wyniki Morfologia, OB i CRP robione były we wrześniu i były ok. |
|