1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 26
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-01-24, 21:02   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Witajcie po tak długim czasie.
Przepraszam za milczenie. Dużo się działo, potem nie byłam gotowa tu wejść przez długi czas.
Moja Kochana Mama zmarła 15 kwietnia 2012 r.
Nadal bardzo za Nią tęsknię. Dziękuję, że tu jesteście. Teraz założę nowy wątek - niestety :(
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-04-15, 15:59   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Skrobnę po krótce co u nas. Mamcia czuje się na razie dość dobrze. Po ostatniej chemii Neupogen został podany od razu, więc i spadków jakichś dużych nie ma. Apetyt trochę gorszy i wysiłkowo trudniej, no ale to naprawdę nic w porównaniu do objawów ubocznych innych osób czy też Mamci wcześniej :) Podane koplówki nawadniające i elektrolity i do przodu :)

Niestety ja będę mieć biopsje piersi i to mnie teraz troszkę martwi. No cóż, jakoś przetrwać to czekanie. Biopsja już za 6 dni, więc jakoś będzie. Trzymajcie się mocno, ściskam z Podlasia :sun:
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-04-04, 10:30   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Jutro znów szpital i chemia. Mama jest naprawdę w dobrej formie :)
Chłoniemy podlaską wiosnę. Wczoraj byliśmy, prawie całą rodzinką, poza miastem, w naszym siedlisku - pięknie - żurawie, bociany, krokusy, słoneczko ... Jak to się mówi? "Żyć, nie umierać." Tak...
Mama dziś pojechała nawet zmienić opony zimowe w samochodzie na letnie. To taka informacja dla tych co może jeszcze tego nie zrobili ;)
Oczywiście jest trochę lęku - Mama boi się samopoczucia po chemii, a szczególnie wymiotów. Poprzednim razem Cisplatyna (100) została podzielona na 2x50 w 2 dni. Lekarka chciała sprawdzić czy nie będzie ostrych wymiotów, tak jak przy chemii I linii. No i było ok. Planowo jednak teraz Mama dostanie całą 100 na raz, żeby uderzenie w skorupiaka było mocniejsze, no i wystąpił lęk. Zrozumiałe.
Ja ty trochę zawiniłam, bo przy jakiejś rozmowie przypomniałam o tym niepotrzebnie. Okazało się, że Mama skutecznie to wcześniej wyparła. Znów więc nauka: nie wyskakiwać przed szereg, wsłuchać się w potrzeby! :)
Dziękuję wszystkim za wsparcie. Ściskam wiosennie z Podlasia :sun:
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-30, 23:16   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Napiszę trochę co u nas. Tak jak pisałaś Kubanetko, wszystko wróciło do normy :) Oczywiście Mamcia musiała mieć wspomagacze typu Neupogen, no i trochę się biedna męczyła, bo miała straszne m.in. bóle kostne, mięśni, ale dzielnie to zniosła.
W poniedziałek robiłyśmy razem ciasteczka, jakie to są słodkie, cudowne chwile :-D Tak bardzo teraz to doceniam.
Ale są też takie chwile, kiedy nagle łzy płyną mi z oczu. Tak jak parę dni temu, kiedy usłyszałam piosenkę śpiewaną przez Rodowicz "Co się stało z Mamą":

Był ślub wśród najwyższych sfer
Taki odlot każdy mieć by chciał
Sto prób odbyło się
Żeby każdy swoje miejsce znał
Już miał gruchnąć marsz
Biskup stułę w gładkie dłonie wziął...
Gdy ktoś z pierwszych ław
Nagle wrzasnął rany Boskie STOP!

I zrobił się szum
Jak nie wiem co-o o
Gdy cały ten tłum ryknął na głos:

Co się stało z Mamą?
Mama zniknęła stąd
Krótką chwilę była
Gdzieś się zmyła
Każdy trzeba przeszukać kąt
Co się stało z Mamą?
Ktoś musiał widzieć ją
Cały ślub wstrzymamy
Bo bez Mamy
Wszyscy goście jak dzieci są
...

Ale nic to, na najbliższe dni mamy wspólne plany i to jest ekstra :)
Ściskam wszystkich :sun:
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-25, 00:09   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
No niestety dalej płytki spadają no i WBC też mocno spadło, jest tylko 2200 :( Poczekamy, zobaczymy. Ściskam iwonko2010 :)
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-23, 21:19   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
DumSpiro-Spero, dzięki :)

Mama dziś znów robiła morfologię i płytki dalej lecą w dół. Jutro znów idzie. Mam nadzieję, że się ustabilizują :( Przy chemii I linii też był ten problem. Mama ma mieć kolejną chemię 5 kwietnia, liczę więc na to, że do tego czasu wszystko wróci do normy. Na pewno wróci! Bo przecież chemia ma to do siebie, że niestety tłucze też to co dobre, eh...

A w powietrzy WIOSNA :) Pozdrawiam więc wiosennie wszystkich tu zaglądających :sun:
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-22, 02:02   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
DumSpiro-Spero, dziękuję za źródło, zapoznałam się :) Ja nie podważam absolutnie słuszności ścieżki leczenia obranej przez onkologa. Jest to wspaniała, empatyczna osoba.

Nie zadałam jej po prostu pytania dot. radioterapii i potem siedziało mi to w głowie, a że trafiłam na wyżej podlinkowane teksty, w których było też o tym śluzie, to sobie to w głowie połączyłam i zaczęłam dopytywać na forum. Jestem dociekliwa :)
Teraz tylko zastanawiam się czy teksty, na które trafiłam są błędne? Pochodzą z materiałów, z których uczą się studenci uczelni medycznych. To już tak z ciekawości. Nie chcę tu nikomu dodatkowo tym zawracać głowy.

Co do wzroku Mamy, to faktycznie ma oczy trochę zaczerwienione, ale nie mówiła nic o suchości. Zauważyła, że w okularach do czytania nie widzi dobrze po tym wlewie. Ale dopytam ją o to.
Problem suchych oczu, to na pewno mam ja, od tego siedzenia przed monitorem :)
Dziękuję Ci bardzo za pomoc i pozdrawiam cieplutko i wiosennie :sun:
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-21, 23:18   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
gosiu33, dzięki, ja też Cię serdecznie pozdrawiam.

A teraz trochę o tym co u nas.
Mama po chemii niestety ma spadek formy. Złapała infekcję (katar, kaszel, gorączka) i przyjmuje antybiotyk. Do tego niestety pogorszył się po tym wlewie wzrok, źle się Mamci czyta. Mam nadzieję, że to przejściowe, tak??
Dziś była robiona morfologia i na razie jest wszystko w normie :) Płytki troszkę spadły, ale minimalnie. We środę ponownie mamy zrobić morfologię.
Najgorsze jest to, że Mamcia wybiera się jutro do pracy :( Martwię się, ale Ona uważa, że musi, bo inaczej będzie musiała z niej zrezygnować i co wtedy. Rozumiem siłę argumentów, a z drugiej strony wiem też, że nie powinna. Powstrzymałam łzy, bo akurat wychodziłam od rodziców, a jakbyśmy się obie rozbeczały, to nie zdążyłabym na ostatni autobus ;)
Ach ta nasza sinusoida...
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-16, 17:15   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Finlandia - dziękuję za poprawienie linka :)
iwonko2010, Mamcia ma się świetnie , powiedziałabym, gdyby nie to raczysko. Wcina rurki z bitą śmietaną, nie ma żadnych mdłości :) Spadło jej trochę ciśnienie dzisiaj, ale myślę, że mi też ;) , więc posypia w dzień. Jutro pewnie wypiszą ją do domu. Planujemy wypadzik za miasto w weekend, zachwycić się trochę przyrodą. Cieszę się, bo przy poprzednich cyklach, jeszcze przed wznową, Mama była bardzo osłabiona po samej operacji, więc ogarniała ją bezsilność i smutek. Teraz oczywiście też będzie pewnie różnie, ale ostatnie dni były wesołe i pełne planów na najbliższy czas. WIOSENNIE :) A co u Was?
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-15, 20:00   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Tu :) : http://www.umed.lodz.pl/p...E_17_III_rs.pdf
- patrz: Morfologiczne wykładniki promieniowrażliwości nowotworu

http://rak.c0.pl/1.html
lub
http://pielegniarstwo.xlx...ia wyklad 2.doc
- patrz 1. c)

[ Dodano: 2011-03-15, 20:04 ]
przepraszam, to drugie po "lub" to nie to co chciałam wkleić :) - wkleiło mi się hasło, którego właśnie poszukiwałam :) , chodziło mi o pielegniarstwo.xlx.pl/Patologia/patologia wyklad 2.doc

[ Komentarz dodany przez: Finlandia: 2011-03-15, 20:22 ]
Poprawiłam drugi link.
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-15, 12:05   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Dzięki DumSpiro-Spero
Jeżeli chodzi o to nawadnianie to faktycznie wiem, że zawsze nawadniają, ale nie rozumiałam dlaczego tym razem nie podali jej wlewu tego samego dnia. No nic, to nie jest przecież takie ważne.
A co do śluzu, to wyczytałam gdzieś, że te cechy wskazują na promieniooporność.
Pozdrawiam cieplutko i lecę do Mamy :)
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-14, 23:43   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Raz spróbowała, skrzywiła się i koniec :)
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-14, 22:38   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Dzięki :) Mama o Nutridrinkach niestety nie chce słyszeć. Jest bardzo uparta :) więc tę opcję pozostawię na trudniejsze dni. A Twój Tata ma jakiś ulubiony smak? :)
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-14, 22:13   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Witaj Anelio :)
Mama dziś została tylko nawodniona. Nie wiem dlaczego tak wyszło, być może onkolog się jeszcze kogoś radziła. Od jutra rusza chemia: Alimta + Cisplatyna.
Mama dziś w całkiem dobrym humorku :) Rozmawiałyśmy trochę o przyrodzie, o ewentualnym wypadzie za miasto jak będzie miała dobry dzień :) Apetyt też jej dziś dopisywał, co znów wskazuje na umiarkowany stres, bo przy dużym nigdy nie chce jeść. Jutro "zamówiła" mnie od 12 "na wszelki wypadek" - boi się mdłości, no i przyda jej się ktoś do "głaskania po głowie" ;) DOBRY POWIEWAJĄCY WIOSNĄ DZIEŃ :)
Zaraz zerknę do Twojego wątku, bo pewnie napisałaś tam co u Was. Pozdrowionka, A
  Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Luna

Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 22459

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-13, 17:45   Temat: Wznowa raka płuca prawego - gruczolakorak
Anelia, dziękuję. Co do "Musi być dobrze!" - staram się jednak nie odlatywać ;) Chyba, że chodziło Ci o tą chemię, a ja już odleciałam w przyszłość z lęku o to co dalej. Ehh, tracę momentami głowę. Powodzenia Wam życzę z całego serca :)

Z Mamą dziś się nie widziałam. Tata z Nią pojechał. Rozmawiałyśmy chwilę i jest poddenerwowana, "fuka" ;) Tata zresztą też, a ja choć staram się być spokojna też dziś pokrzykiwałam. Teraz mam wyrzuty sumienia. A powinnam przecież rozumieć, że np. Mama nie ma ochoty na podejmowanie żadnych decyzji, choćby najprostszych, a Tata stara się zarządzać, choć mu to średnio wychodzi. Wszyscy mamy mocne charaktery :)

[ Dodano: 2011-03-14, 08:49 ]
Teraz mnie tak naszło to pytanie: dlaczego właściwie cechy produkcji śluzu w histopatologii dyskwalifikują z radioterapii?
Do tej pory przyjmowałam to tak po prostu, ale teraz zaczynam rozmyślać nad tym, bo przecież radioterapia połączona z chemią dawałaby Mamie większe szanse :( Bardzo proszę o informacje i z góry dziękuję :)
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group