1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: złośliwy rak odbytu |
Liszka
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8536
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2018-04-24, 22:24 Temat: złośliwy rak odbytu |
Choroba będzie postępowała, stabilizowała się a może i ustępowała niezależnie od Twojego lęku. Staraj się więc walczyć z nim jak tylko się da - może w Twoim przypadku warto byłoby sięgnąć po medyczną marihuanę? Nie tyle w celu leczenia nowotworu, co poprawy komfortu życia (może zredukować ból i strach, sprawić, że będziesz bardziej odprężony). Porozmawiaj z lekarzem (lekarzami) o tym co oni sądzą na ten temat.
Każdy z nas inaczej radzi sobie z tak ogromnym obciążeniem jak Twoje. Gdybym była na Twoim miejscu walczyłabym właśnie o to - o komfort życia do samego końca, aby lęk i ból nie odebrały mi reszty życia zanim jeszcze się ono skończy.
Śledzę Twój wątek i będę tu tyle czasu, ile będziesz potrzebował. Myślę o Tobie, nie jesteś sam. |
Temat: złośliwy rak odbytu |
Liszka
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 8536
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2018-04-23, 16:59 Temat: złośliwy rak odbytu |
Michale, tak wnioskuję, że jeśli ustawiasz już leczenie przeciwbólowe, to stan zaawansowania choroby musi być bardzo poważny, czy tak? Czy może po prostu chcesz ustawić leczenie zanim ból się zacznie?
Cały czas zastanawiam się po prostu, na jakim etapie jesteś i jako długoterminowa "psiara" stwierdzam, że bardzo dobry z Ciebie opiekun. Gdybym była w Twojej sytuacji, ogromną ulgę w tej traumatycznej sytuacji sprawiłaby mi świadomość, że mój ukochany pies jest bezpieczny, że zapewniłam mu stały i kochający dom. Nie wyobrażam sobie, że muszę odejść a te moje istoty, a które wzięłam odpowiedzialność, nie mają zapewnionej opieki. Tak więc, z tej strony to doskonała decyzja, świadcząca o wielkim uczuciu i chylę czoła, bo wiem, jak ogromnie trudna musiała być.
Z drugiej strony, opieka paliatywna może trwać znacząco długo, tak jak powiedziałam, nie wiem na jakim etapie choroby jesteś. Po prostu zastanów się spokojnie. abyś w tym tak trudnym momencie życia, nie został po prostu sam. Wszystko zależy od Twoich sił, i od warunków w jakich mieszkasz, od energii, jaką musiałbyś włożyć w codzienną pielęgnację zwierzaków.
Trzymaj się kochany, dzielny z Ciebie człowiek. |
|
|