Autor |
Wiadomość |
Temat: POGADUCHA |
JaInka
Odpowiedzi: 1477
Wyświetleń: 248596
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2010-07-11, 13:35 Temat: POGADUCHA |
gilmaly - to przysługują Ci dwa batoniki "na pocieszenie". Taką terapie stosowałam wobec dzieci, i na ból jakoś pomagało.
Współczuję |
Temat: POGADUCHA |
JaInka
Odpowiedzi: 1477
Wyświetleń: 248596
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2010-06-30, 11:20 Temat: POGADUCHA |
Na myśl o remoncie przechodzą mnie ciarki. Ze strachu. Świetnie rozumiem. Ale każdy remont kończył się dobrze - bez ofiar, więc i Twój pójdzie dobrze
Nigdy nie zapomnę sceny, gdy facet wymontował już muszle klozetową (miała być w innym miejscu), po czym zapytał, gdzie może zrobić siusiu. Wskazałam mu gęste krzaki malin w ogródku, ale było mi bardzo głupio. |
Temat: POGADUCHA |
JaInka
Odpowiedzi: 1477
Wyświetleń: 248596
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2010-06-27, 16:01 Temat: POGADUCHA |
Od razu nacisnęłam klawisz: pomógł. Takie wieści powodują, że robi się radośnie i ciepło kolo serducha.
Życzę wielu jeszcze takich szczęśliwych dni, miesięcy, lat... Tobie i Twojemu ukochanemu. |
Temat: POGADUCHA |
JaInka
Odpowiedzi: 1477
Wyświetleń: 248596
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2010-03-30, 15:05 Temat: POGADUCHA |
Tak jak jogi mam syndrom babci bezwnukowej - więc szczera zazdrość. A w dodatku jak rodziłam, to dziewczynek nie dawali. Pogłaskałam już na monitorze, ale proszę ode mnie trochę potarmosić. Oba. |
Temat: POGADUCHA |
JaInka
Odpowiedzi: 1477
Wyświetleń: 248596
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2010-02-01, 12:23 Temat: POGADUCHA |
Ana - spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia. Długich, szczęśliwych lat z mnóstwem przyjemnych niespodzianek na co dzień.
Fajna ta 35, zobaczysz |
Temat: POGADUCHA |
JaInka
Odpowiedzi: 1477
Wyświetleń: 248596
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2010-01-16, 17:37 Temat: POGADUCHA |
Tak sobie myślę: czy czytanie tego forum jest dołujące? Dla mnie nie. Wręcz przeciwnie. Tyle się przecież mówi o znieczulicy, o światopoglądzie opartym na żądzy posiadania, o wyścigu szczurów... A forum Dum spiro spero jest dla mnie poświęcone prawdziwej miłości. Nie tej wydumanej, romantycznej, ale tej najbliżej.
Wręcz moszczę się w dobroci i cieple panującymi tutaj. I od razu czuję sie we własnej chorobie o wiele bezpieczniej.
Dziękuje Wam. I proszę - jeśli tylko możecie zostać i pomagać - to zostańcie, choć na troszkę. Świat nabierze wtedy więcej sensu.
Pozdrawiam |
Temat: POGADUCHA |
JaInka
Odpowiedzi: 1477
Wyświetleń: 248596
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2009-12-12, 20:33 Temat: POGADUCHA |
Edi, dopiero teraz przeczytałam Twoją historyjlę i nóż mi się w kieszeni otworzył. Normalny PRL. Ja z kolei byłam leczona prawie pół roku na zapalenie płuc "zaocznie", tj. bez rtg, zanim mąż zawiózł mnie na pogotowie, bo się dusiłam. Tam wykonano mi podstawowe zdjęcia i dostałam diagnozę religijną: Jezus Maria!
Ale natychmiast, gdy mogłam, przeniosłam się z dużej przychodni do małej prywatnej z podpisanym funduszem, gdzie pani pierwszego kontaktu przychodzi do domu albo przyjmuje na umówioną godzinę, zleca odpowiednie badania i jest "ostrożna i troskliwa". Fakt, że nie mają np. chirurga, więc niedawno odwiedziłam starą poradnię, co było dość koszmarne i zbyteczne, bo mnie nawet owa chirurg nie zbadała.
Mieszkam pod Warszawą i u nas dość łatwo o wymianę informacji typu: jaki to lekarz? Słyszę straszne rzeczy o służbie zdrowia w stolicy i w ogóle dużych aglomeracjach. Może warto się wkurzyć i zawalczyć?
Łatwo mi się mądrzyć, ale serio - współczuję. Nienawidzę takiego uczucia bezsilności i związanego z nim upokorzenia, które to kojarzą mi się z Twoim doświadczeniem.
Pozdrawiam serdecznie |
|