1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 9
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Honorata

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23719

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2012-05-25, 15:16   Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Madziu - przy takim pareczku napewno by chciał spocząć (kto by nie chciał), cisza, śpiew ptaków, szum drzew. Trzymaj się :tull:
  Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Honorata

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23719

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2012-05-25, 10:24   Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Staraj się Madziu kierować sercem. Jedni chcą się żegnać, inni wolą zapamiętać ukochaną osobę taką jaką była za życia. Tęsknota pozostanie z Tobą do końca życia, cokolwiek nie postanowisz. Ja tak tęsknię za dziadkiem, który mnie wychował jak ojciec. Umarł na raka płuc (przerzut z prostaty) w maju 2006r. Przychodzi do mnie w snach... Wtedy jest jak dawniej, jak wtedy gdy byłam dzieckiem. Wciąż go kocham i będę kochać aż do śmierci. I wiem, że czeka tam na mnie. To jak dotnięcie ręki zza zamkniętych drzwi...Wiem, że tam jest choć go nie widzę, nie słyszę ani nie mogę dotknąć. Baaardzo tęsknię. Teraz na raka płuc jest chora moja mama. Życie człowieka nie jest łatwe. Tak naprawdę jest pełne bólu, cierpienia i tej samotności w tłumie setek, tysięcy ludzi. Ale pamiętaj, są chwile i ludzie wokół nas którzy dają nam siłę, by żyć i przetrwać i czuć się szczęśliwym. Spójrz w oczy swemu maleńkiemu synkowi albo jego tacie...Ja tak patrzę na mojego dziamdziaka i na męża i kiedy oni to spojrzenie odwzajemniają, to wszystko co złe się kończy. Oni są moją oazą i moim schronieniem, moją siłą. No i wiara w Boga oczywiście. Bo ja wierzę. To wszystko czyni moje życie ciężarem, który daję radę dzwigać. Ty też dasz radę. Teraz przyjdzie czas tęsknoty, ale też czas końca tego stresu który wszyscy przechodziliście. Czas tęsknoty, ale też czas odpoczynku od zmagań z chorobą. Zaczniecie nowe życie. Bez taty w sensie fizycznym. Ale macie siebie, jest mama. Dbajcie o siebie nawzajem. Jesteś z Wrocławia tak jak ja. Pewnie wybraliście cmentarz na Grabiszyńskiej lub Osobowicach? W sobotę ważny dzień. I napewno dasz radę. Jestem z tobą całym sercem. Honorata
  Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Honorata

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23719

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2012-04-14, 09:32   Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Nie wiem co poradzić, są tu dużo mądrzejsi niż ja - z pewnością otrzymasz jakąś radę, ja moge tylko :/pociesza:/ I nie martw się, nie jesteś sama.
  Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Honorata

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23719

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2012-04-05, 21:29   Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Madziu nie wiem czy to jest dobry pomysł ale może jeżeli tatko rzeczywiście upodobał sobie kuchnię do załatwiania tych spraw i zwyczajnie myli ją z łazienką to może dobrym rozwiązaniem byłoby zaopatrzyć to miejsce w puste wiaderko, które można wylać potem do toalety. Postawić je tam gdzie tata uważa że powinna stać toaleta i może on po delikatnym naprowadzeniu przez Was załapałby o co chodzi. Wiem, że może takie rozwiązanie w kuchni nie jest super, ale wiaderko można często opróznić i tata lepiej by się poczuł myśląc że "postawił na swoim" i że łazienka jest "tam gdzie on wie że jest"? Mój dziadek, który umarł na raka prostaty też miewał podobne historie np. chodził w nocy po domu i mówił, żeby babcia "wyrzuciła tych obcych ludzi z domu co tu gadają" :shock: I wtedy takie rozwiązanie z wiaderkiem się sprawdzało. Trzymajcie się i pamiętajcie - nie jesteście sami |przytula| !
  Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Honorata

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23719

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2012-03-29, 19:45   Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Nie umiem nic poradzić na temat leków, są tu na forum lekarze, więc może pomogą odpowiedzieć na to pytanie. Wiesz, ja martwię się o swoją mamę i teraz najróżniejsze myśli przychodzą mi do głowy. I wiem, że niestety często ceną którą płacimy za miłość jest...cierpienie. Pomyśl, miłość która jest między Tobą a tatą jest przecież tego warta. Tyle Ci dał i Ty tyle mu dałaś. On może teraz dać Ci mniej. Ale dawał Ci więcej jak Ty miałaś np. 6 miesięcy tak jak Twój szkrabik teraz ;) W życiu tak to już jest, że musimy coś stracić, by coś zyskać. Czasem brakuje sił. Ale one wrócą i po tych chwilach zwątpienia Twoja siła wróci do Ciebie ponownie, zapewniam. :tull:
  Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Honorata

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23719

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2012-03-29, 18:17   Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Tak to jest skarbie. Ze stanu wyczerpania, po agresję i wzmożoną aktywność. Ja wyobrażam sobie jak musisz się czuć zwłaszcza, że masz dzieciątko. Wiem coś o tym, mam 14 miesięcznego synka. Ciężko się jest w tym wszystkim odnaleźć i jeszcze opiekować dzieckiem. Ale pamiętaj, że my tu jesteśmy. I że naprawdę drzemie w Tobie ogromna siła, choć czasem wydaje Ci się na odwrót. Jesteś silna i dzielna - dowód na to znajdziesz w oczach swego synka :-D Ile ma lat Twoja pociecha?
  Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Honorata

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23719

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2012-03-29, 10:22   Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Wiem, że ciężko jest się ci w tym wszystkim odnaleźć, ale najważniejsze i widać to dla nas którzy starają się być tu z Tobą na forum - że Ty dajesz radę z tym wszystkim i znakomicie sobie radzisz. Trzymaj się kochana i nie martw się, pisz, będziemy z Tobą.
  Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Honorata

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23719

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2012-03-28, 10:21   Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Zgadzam się z Romanem. Trzeba chyba w ten sposób to robić by tata czuł się jak najlepiej a on najlepiej czuje się w domu. Każdy w domu czuje się bezpieczniej. Wielkie uściski i uszka w górę. Musimy się trzymać dla naszych kochanych osóbek!
  Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Honorata

Odpowiedzi: 124
Wyświetleń: 23719

PostDział: Tu trzymamy KCIUKI   Wysłany: 2012-03-26, 19:36   Temat: gorzkajakmokka - komentarze
Rozumiem Cię, ja czuję ten sam strach o mame. Wiemy że ma coś nie fajnego w płucach od 11 dni. Ja kiedyś mieszkałam we Wrocławiu, ale wyjechałam za przysłowiowym chlebem do Anglii. Z mamą będą dwie siostry i prawdopodobnie moja ciocia. Bardzo bym chciała być z mamą bo zaraz po Świętach ma operację. Póki co miała rtg i tomograf. A ja tu mam maleńkiego synka którym muszę się opiekować, bo mąż co dnia pracuje. Oprócz nas dwojga synek nie ma nikogo. Mama będzie operowana na ul. Grabiszyńskiej. Boję się i rozumiem także Twój strach. Ale musimy iść do przodu. I żyć tak jak nas nauczyli rodzice. I być dzielni. Ściskam Cię mocno. Honorata
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group