1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Żałoba |
Gonia
Odpowiedzi: 654
Wyświetleń: 171970
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2012-08-06, 10:11 Temat: Żałoba |
U mnie mineło juz 9 miesiecy..kazego dnia modle sie za Tatulka a po modlitwie z Nim sobie rozmawiam..moze inaczej prowadze monolog..ale wiem ze mnie slucha..jezdze tez czesto na cmentarz..tam najpierw sprzatam,pozniej siadam sobie pogadac....gdy zapale swieczki to modle sie za Niego roznacem..chociaz 10 tek rozanca zmawiam,bo w roznacu jest sila )) znow siadam..opowiadam wszystko..to co cieszy i co jest rozterka...i wracam do domku...czuje sie tak jak kiedys w szpitalu...tam przynosilam nutridrinki,jedzenie i picie...a teraz nosze kwiaty i znicze...Kazdego dnia czuje obecnosc Tatki...czasami z wiekszym natezeniem..czasem mniejszym..ale wiem ze jest nawet blizej niz kiedys...do chwili obecnej nie jestem w stanie zrozumiec ze Jego juz nie ma...i tak pewnie juz zostanie...Pozdrawiam Was goraco |
Temat: Żałoba |
Gonia
Odpowiedzi: 654
Wyświetleń: 171970
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-12-01, 18:43 Temat: Żałoba |
Jakos mimo dzisiejszego kiepskiego dnia..tak sobie mysle,ze te Swieta beda zupelnie inne..Bez tatki..Ale przypomnialy mi sie slowa Tatulka gdy czytalam Wasze posty..W tamtym roku zaginal nasz ksiadz -przyjaciel-do tej pory nie znaleziono ani osoby ani ciala...W tamtym roku Tatulo powiedzial,aby zrobic miejsce przy stole dla tego znajomego ksiedza..ze jezeli nie ma go wsrod zywych,to moze przyjdzie do nas na Wigilie..Tak zrobilismy..postawilismy talerz i zrobilismy puste miejsce przy stole..
W tym roku zabraknie cialem..mojego tatki..te Swieta beda inne..ale rowniez zostawimy miejsce dla Tatki a wczesniej bedziemy prosic w modlitwie zeby przyszedl..zeby Pan Bog pozwolil Mu przyjsc...
Teraz ostatnio pisalam ze Tatko juz odszedl,ze pokutuje..a potem za kilka dni znow zadzwonil dzwownek...i nikogo nie bylo..Moj przyjaciel ksiadz mowi ze dusze przychodza prosic nas o modlitwe bo same sobie nie moga juz pomoc..droga dla nich sie zamknela..nam wypraszaja laski,ale sobie nie moga.wiec prosze Was modlcie sie jak najwiecej za swoich bliskich,ofiarujscie kazdy dobry uczynek..wiem ze zawialo kosciolem..ale kochani prawda jest jedna ..choc ciezko..strasznie ciezko..to modlcie sie...Im strasznie potrzebna jest modlitwa!!!
Moze Pan Bog na Swieta poprowadzi ktoras z dusz naszych bliskich do nieba..;-) |
Temat: Żałoba |
Gonia
Odpowiedzi: 654
Wyświetleń: 171970
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-11-30, 16:12 Temat: Żałoba |
Ewelina Żurek, ewelinko u mnie dopiero ponad miesiac jak Tatus odszedl do Pana..Tez ciezko strasznie...Dobrze ze mam Jego glos nagrany..nasze rozmowy..Najbardziej boli ze nie przytuli juz mnie tak zebym Go czula..Nie zadzwoni..mam Jego telefon...nie zmowi ze mna modlitwy..nie zrobi mi omletu...robil najlepsze na swiecie..takich prostych spraw mi brakuje...Kocham Cie Tatulku i bede sie modlic za Ciebie!!! |
Temat: Żałoba |
Gonia
Odpowiedzi: 654
Wyświetleń: 171970
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-11-25, 20:42 Temat: Żałoba |
Ja tez nagralam Tatulka..Mam 3 dlugie nagrania...Gdy odsluchuje jest mi tak strasznie przykro ze juz Go nie zobacze,nie uslysze....Mieszkam w mieszkaniu rodzicow..Taki pusty ten Tatki pokoj...Juz tv nie wlaczony,radio tez milczy..Gdy Tatko odszedl do domu pana zegarki u Niego w poju sie zatrzymaly..Teraz na nowo je nakrecilam...Ten pokoj jest taki strasznie smutny...Modle sie za Tatusia kazdego dnia..strasznie mi Go brak...dzis mam jakis smutny dzien...chodze i placze...tak bardzo bym chciala choc chwilk byc obok niego..zapytac: Jak Ci tam Tatko..?Juz nie boli?
smutaskowo..strasznie smutaskowo;( |
|
|