Znalezionych wyników: 5

No nie wcale przeciw, tylko na pierwszy rzut oka myślałem, że się będziesz zwierzać...

Nie

[ Dodano: 2012-03-20, 16:25 ]
A z łykaniem, to nie piwo mi się skojarzyło...

Jaśnie Panie Arturze sugeruje, że jest więcej Jaśnie Panów. O innych imionach. Jest to sugestia wysoce nieuprawniona. Jestem jedyny. Wobec czego wystarczy zwykłe Jaśnie Panie. Wszyscy i tak będą wiedzieć o kogo chodzi.

[ Dodano: 2012-03-20, 15:58 ]
A tak w ogóle to ja jestem rozczarowany. Kiedy zobaczyłem w HP tytuł nowego wątku przeczytałem Co z tym "łykaniem", i byłem przekonany, że Zoja zdradzi nam jakieś co najmniej mroczne, a na pewno pikantne przeżycia... a tu prosz... "tykanie"... ale co tam. Życie nie składa się z samych sukcesów, a ja się może jeszcze doczekam :mrgreen:

Pani Joasiu, ma Pani dzisiaj wychodne? :-D

To ja będę pierwszy :mrgreen:

[ Dodano: 2012-03-20, 15:09 ]
Ale z drugiej strony "Panie Arturze" to brzmi jakby się mówiło do księgowego. Z innymi imionami nie lepiej: "Panie Janeczku" pasuje do kierowcy, "Panie Romeczku" do magazyniera, zaś "Panie Krzysiu" do takiego znajomego co to wiecie, wszystko potrafi załatwić. "Panie Tadeuszu" do nauczyciela prac ręcznych, a "Pana Zdzicha" dopiero co z ZK puścili... Z imionami żeńskimi nie lepiej. "Zosiu" pasuje do pomocy kuchennej, "Pani Zofio" z kolei do emerytowanej nauczycielki polskiego - arystokratki z pochodzenia. Jak powszechnie wiadomo, Marysia gąski pasała, "Pani Maria" zaś jest kierowniczką bufetu w GeeSie... Jak się nie obrócisz - dupa z tyłu... Wobec powyższego uważam, że ewentualnie dopuszczalna w moim przypadku jest forma "Jaśnie Panie"...