Znalezionych wyników: 8

Zalecam spokój i proszę moderatorów o posprzątanie. Ciebie zaś Mateuszu proszę o wklejenie rozpoznania nowotworu tarczycy, aby moderatorzy mogli stworzyć z tej dyskusji wątek merytoryczny, gdyż na razie ja Ciebie proszę o konkrety, Ty zaś wpadasz w panikę i stoimy w miejscu.

Więc się uspokój i idź do lekarza pierwszego kontaktu, niech da skierowanie do laryngologa. I nie wymyślaj sobie chorób - to nie pomaga.

Mateuszu... nie wpadaj w panikę i posłuż się wikipedią:
http://pl.wikipedia.org/w..._podniebiennego

Poza tym podobno masz raka tarczycy, więc proszę, zacytuj rozpoznanie, bo to może być przerzut...

Wszyscy mamy dokładnie takie sam zdanie. Zacytuj wynik swojego rozpoznania, a nasze dobre dusze - moderatorzy, sami stworzą z tego odpowiedni, merytoryczny wątek.

Rozumiem. Czemu jednak zakładasz wątek "rak migdałka"? Poza tym... przestań histeryzować. Ja miałem/mam raka gardła środkowego T3N3 i nie byłem w stanie stwierdzić "na oko", że mój migdał wygląda jakoś inaczej, a naciek szedł od migdała aż do podstawy języka... Więc ogarnij się chłopie, załóż właściwy wątek i opisz wszelkie objawy. Jeśli widzisz coś niepokojącego na migdale - zgłoś onkologowi. I przede wszystkim - uspokój się i przestań wymyślać...

Jesteś lekarzem? Chyba znakomitym, bo potrafisz rozpoznać zmiany nowotworowe "na oko"... Skoro tak, to raczej my powinniśmy Ciebie prosić o fachową konsultację...

Posłuchaj... podczas samobadania możesz stwierdzić co najwyżej anginę ropną. I takie są rokowania w 99%. Przeżywalność tego rodzaju choroby sięga 99,9999999%, więc nie powinno być najgorzej. Odpowiednie leki przepisze Ci lekarz pierwszego kontaktu. Jeśli nie poskutkują - po dwóch tygodniach poproś o skierowanie do laryngologa.