Znalezionych wyników: 20

ojtam ojtam... droczycie się, i chcecie żeby Was prosić :-D

"osobnika"??? Może zacznijcie nas traktować mniej przedmiotowo. My też mamy uczucia...

Tak, tak... ja też zwróciłem uwagę.

ale chodzi o szkolenie onkologiczne?

Może nie poszli spać, ale poszli na Wolę...

świecka tradycja się po prostu narodziła...

a z kupek robi się fosforyzujące spławiki.

Pierożki w Krakowie REWELACJA :-D

a jeśli chodzi o pierogi w Warszawie... cóż, chyba nie mam wyjścia, muszę stolicę odwiedzić. Nie mogę rozczarować rzeszy Warszawianek :mrgreen:

Z tą kawą to u mnie jest tak... Bardzo chętnie się na nią umawiam, ale najczęściej kończy się to tak jak mój wypad na kawę z Bertą... Ona piła kawę, ja jadłem pierogi. Po prostu - z kawy lubię tylko zapach. Poza tym... jak się napiję kawusi, to mi kichy strasznie czyści i z randki nici... Więc nie strzelam sobie w stopę i kawy nie zamawiam :-D

a to nie takie jak te psiaki co to je w samochodach wożą? No wiecie, takie co im się głowy kiwają...

aaa... czyli to takie żółwie jak UFO? Wszyscy słyszeli że istnieje, każdy zna kogoś, kto widział...

A poruszają się w ogóle? Jesteś pewna, że to nie pomalowane kamienie?

ale tylko wtedy, jak się pielęgniarce przypadkiem "uleje" spirytusu do akwarium...

Myślę że nie jest tak źle. Po prostu pływają wolniej...

Może te ryby pływają w ciężkiej wodzie...