1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak szyjki macicy |
Etna78
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 6853
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-06-20, 13:11 Temat: Rak szyjki macicy |
Wypis ze szpitala:
Rozpoznanie:
Ca colli uteri IIB in explorativa. Pyometra
Usg- diagnostyka macicy niecieżarnej:
Trzon macicy równy z jamą 7x5,5 cm z płynem wysokoechogeniczny. Szyjka o nieregularnych granicach śr. 3cm z patologicznym unaczynieniem. Przydatków nie uwidoczniono. Zatoka Duglasa wolna.
Usg brzucha i przestrzeni zaotrze:
Wątroba echogenicznie jednorodna normoechogeniczna bez zmian ogniskowych. Okolica wnęki wątroby i okolica okoloaortalna bez patologicznie powiększonych węzłów chłonnych. Pęcherzyk żółciowy bez złoggów. Drogi żółciowe nieposzerzone. Nerki położone typowo- prwaidłowe. Ukm nieposzerzony. Pole trzustkowe, śledziona w nornie usg.
Eipkryza :
Pacjentka 57 lat z rakiem szyjki macicy FIGO IIB. W badaniu USG stwierdzono poszerzenie jamy macicy i obecność płynu w jamie.
Badanie Histopatologiczne Wynik:
1. Wyskrobiny z trzonu macicy: śród skrzepów krwi znajdują się pasma nabłonka nowotworowego - Carcinoma planoepitheliale keratodes. W materiale nie znaleziono utkania endometrium. CK 5/6(+)
2. Wyskrobiny z szyjki macicy: Carcinoma planoepitheliale keratodes infiltrans zonae muscularis. CK 5/6(+)
3. Wycinki z tarczy szyjki macicy: Carcinoma planoepitheliale keratodes colli uteri G-2. CK 5/6(+)
I to właściwie wszystko co mamy. Jeszcze z polikliniki w informacji dla lekarza kierującego jest napisane Ostateczne rozpoznanie: C53 i kwalifikacja do radioterapii |
Temat: Rak szyjki macicy |
Etna78
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 6853
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-06-20, 12:40 Temat: Rak szyjki macicy |
Witam,
Jestem tu nowa, więc najpierw chciałam się przywitać.
I od razu potrzebuję porady, mianowicie moja mama 10 05 trafiła do szpitala z podejrzeniem zaawansowanego raka szyjki macicy.
Niestety potwierdziło się. Wyniki otrzymała dopiero 10. 06 a radioterapie czyli pierwsze leczenie ma ustalone na 18. 07.
Oczywiście lekarze nie omieszkali naskoczyć na nią, ze za późno przyszła (jakby miało to teraz w czymś pomóc), a od diagnozy do leczenia mija ponad dwa miesiące.
I tu moje pytanie, czy to nie zdecydowanie za długo? Czy powinnyśmy skonsultować się z innymi lekarzami?
Jeżeli potrzeba to mogę podać wyniki i inne informacje, które posiadamy w związku z rozpoznaniem choroby.
Kompletnie się na tym nie znam i nie wiem gdzie powinnyśmy się zgłosić i czego oczekiwać od lekarzy.
Każda wskazówka będzie mile widziana.
Pozdrawiam |
|
|