1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: rak niedrobnokomórkowy T4N2M0 |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20437
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-06-20, 09:51 Temat: rak niedrobnokomórkowy T4N2M0 |
maja1 napisał/a: | tacie powróciło odpluwanie krwi( miała radioterapia to zniwelowac....co się udało...ale powróciło) |
Niestety naświetlania paliatywne dają czasem jedynie przejściowy efekt. Można próbować hamować krwawienia farmakologicznie (o ile nie ma do tego innych przeciwwskazań).
maja1 napisał/a: | powiększyły się torbiele nerek i kreatynina jest podwyższona |
Skąd ta dysfunkcja nerek? Działo się już wcześniej coś podobnego? Kiedy ostatnio były oceniane wymiary tych torbieli?
maja1 napisał/a: | martwią mnie wyniki CRP 170, OB 96 |
Wyniki wskazują na silne zakażenie. Dobrze dobrany antybiotyk powinien pomóc - nie powinni też taty wypisać ze szpitala bez kontrolnego badania CRP i OB - spadek ich poziomu (szczególnie CRP) powinien bowiem potwierdzić skuteczność antybiotykoterapii.
Jeśli zakażenie będzie prawidłowo leczone, skoki temperatury powinny się uspokoić. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy T4N2M0 |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20437
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-05-21, 00:30 Temat: rak niedrobnokomórkowy T4N2M0 |
maja1 napisał/a: | jeżeli dochodzi do przerzutu do kości..to ból jest ciągły czy okresowy? |
Zazwyczaj ciągły. I stale nasilający się.
maja1 napisał/a: | w ostatnim Tk płuc układ kostny był w porządku, ale badanie było wykonane po 10 tym lutym, więc 3 miesiące temu. |
Ze względu na dolegliwości można wykonać RTG kręgosłupa (potrzebne skierowanie). Niekoniecznie pod kątem zmian przerzutowych, może się okazać , że przyczyna dolegliwości jest inna - być może RTG dałoby jakieś wskazówki.
maja1 napisał/a: | nigdzie nie został opisany stopień złosliwości(G1, G2, czy G3) ani jaki jest to typ raka(płaskonabłonkowy, gruczołowy..?) |
Wykonano wyłącznie badanie cytologiczne a nie pełne histopatologiczne. Być może nie było dobrego dostępu do tkanki guza, więc wykonano tylko wymaz.
Jest on jednak w pełni wiarygodnym badaniem, tylko dostarczającym mniej szczegółowych danych.
Na tę chwilę wiadomo, że to niedrobnokomórkowy rak płuca, b.zaawansowany i niestety chemiooporny. To w zasadzie wystarczy by podejmować dalsze decyzje terapeutyczne.
maja1 napisał/a: | pisałam też na forum o wyniku USG jamy brzusznej w której było pogrubienie ściany jelita grubego, sprawdziłam datę badania, to było w listopadzie. czy ponowne badania to robi się na własną rękę, czy lekarz specjalista powinien kierować? |
Można je wykonać stosunkowo niedrogo prywatnie, bez skierowania, oczekiwania w kolejkach itp. Jednak - jeśli mowa o postępowaniu "na własną rękę" a nie ma żadnych objawów - nie spieszyłabym się z tym.
maja1 napisał/a: | jakie są możliwe opcje w przypadku mojego taty? |
Z opcjami ciężko. Opcja naświetlania została wykorzystana (zazwyczaj się jej nie powtarza). Guz prawdopodobnie jest chemiooporny, więc katowanie taty kolejnym leczeniem chemicznym nie ma raczej sensu. Teraz spore znaczenie będzie miało prawidłowe leczenie wspomagające - dbanie o to, by nie dopuścić do rozwoju infekcji (napisałaś mi o kaszlu, jeśli się będzie utrzymywał dobrze by było by tatę osłuchał lekarz - choćby internista), w razie potrzeby stosowanie leków wziewnych, sterydoterapii, zapobiegającym krwawieniom itp. Są dziś możliwości, by pomóc utrzymać choremu jako taką jakość życia podczas choroby nowotworowej - jednak musisz mieć tę świadomość, że niestety choroba z czasem będzie postępować.
Ten etap nie jest łatwy - bowiem rezygnacja z leczenia stricte onkologicznego łączy się często z poczuciem beznadziei i buntem przeciw takiemu postępowaniu, jednak taka jest natura zaawansowanej choroby nowotworowej, że paliatywne leczenie onkologiczne staje się w którymś momencie nieskuteczne i kontynuowanie go może przynieść choremu więcej szkody niż korzyści.
pozdrawiam ciepło. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy T4N2M0 |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 20437
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-05-15, 12:56 Temat: rak niedrobnokomórkowy T4N2M0 |
maja1 napisał/a: | oznacza skrót susp. i co oznaczaja cyfry 7 i 8, wiem ze to przerzuty na wezly, ale jakie mają znaczenie te cyfry..? |
Susp - podejrzenie (ze sporym prawdopodobieństwem)
7 i 8 - określono piętra węzłów chłonnych, w których stwierdza się węzły przerzutowe (czyli element anatomii układu chłonnego klatki piersiowej)
maja1 napisał/a: | Ca non micro pulmonis sin. cum infiltratio oesophagi et mediastini. Meta ad l-nodos gr 7, 8 w tym wypadku co oznacza sin.? oraz co ma oznaczac meta ad l-nodos gr 7, 8? tylko fakt przerzutu czy cos wiecej? |
Rak niedrobnokomórkowy płuca lewego naciekający na przełyk oraz śródpiersie. Przerzuty do węzłow chłonnych grup 7, 8
(wyjaśnienie jak wyżej).
maja1 napisał/a: | wykonano EUS-NA. ponadto pakiet przerzutowych NL gr 7 max 15/20mm(EUS-NA)..w tym wypadku jak rozumieć...rak przeszedł na przełyk, czy niekoniecznie w sensie jest w pobliżu |
W badaniu obrazowym duży pakiet zmienionych przerzutowo węzłów chłonnych "zlewa się" z tkanką przełyku - w tej sytuacji można przyjąć, że przełyk najprawdopodobniej został już nacieczony.
maja1 napisał/a: | IIkontrolne TK po 3 cyklach chemioterapii(cisplatina i navelbina)wynik był następujący:
poniżej dołączam kserokopie opisu.czy ten wynik jasno przesądził o niemożliwości wykonania operacji? |
Wynik niestety świadczy w zasadzie o chemiooporności guza (tak więc dalsza kontynuacja chemioterapii nie miałaby już sensu). W takcie leczenia chemicznego doszło bowiem do progresji choroby - pomimo, że guz pierwotny uległ zmniejszeniu powiększył się w śródpiersiu pakiet węzłów chłonnych, ponadto jest b.prawdopodobne, że doszło do przerzutów do płuca prawego.
maja1 napisał/a: | czy można było jeszcze wykonac PET, czy to juz było zbędne? |
Zbędne. PET wykonuje się w przypadkach, gdy wynik innego badania radiologicznego jest wątpliwy, a jego wyjaśnienie mogłoby rzutować na objęcie innej strategii leczenia.
Tu nie ma wątpliwości. Leczenie radykalne nie jest możliwe - choroba jest zbyt zaawansowana.
maja1 napisał/a: | tata został skierowany na konsultacje radioterapii..tak miało być?na jakiej podstawie lekarz zadecydował o radioterapii paliatywnej?chodzi mi o to czy to juz było wiadomo po tym ostatnim TK? |
Na to pytanie odpowiedział Ci już wyżej lekarz radioterapeuta.
Takie zaawansowanie choroby nowotworowej nie pozwala na naświetlania radykalne. Musiałby być naświetlany zbyt duży obszar i w zbyt dużych dawkach. Byłoby to dla chorego tragiczne w skutkach.
maja1 napisał/a: | od poziomu zagięcia wątrobowego pogrubienie ściany jelita grubego do 14mm z obrazem pseudonerki....co to ma oznaczać? |
Obraz pseudonerki - anomalia anatomiczna (wrodzona lub nie), nie ma nic wspólnego z chorobą nowotworową.
Pogrubienie ściany jelita grubego - tu owszem, jedną z opcji może być naciek nowotworowy, ale na pewno nie można tego zdiagnozować za pomocą badania USG.
Jeśli nie daje to obecnie żadnych objawów klinicznych, można poczekać i powtórzyć USG jamy brzusznej za jakiś czas (np za 3 miesiące). Zresztą - niestety, naprawdę nie ta zmiana w badaniu obrazowym jest obecnie najpoważniejszą. Największy problem to obecnie zmiany w klatce piersiowej.
maja1 napisał/a: | o czym świadczą torbiele na nerkach? |
O niczym szczególnym. Dotyka to wiele osób w średnim wieku (i zazwyczaj nie daje objawów klinicznych). Takie torbiele poddaje się długoterminowej obserwacji i interweniuje się dopiero w sytuacji gdy któraś osiągnie znaczące wymiary.
maja1 napisał/a: | w konsultacji neurologicznej w opisie mam 1 zdanie którego również nie rozumię:dyskretna asymetria odruchów P>L. jak mam to rozumieć? |
Może to oznaczać nie do końca symetryczne odruchy np. kończyny górnej prawej i lewej, stwierdzone w badaniu neurologicznym.
"Dyskretna" oznacza pewnie, że na tę chwilę to nic znaczącego. Może mieć to związek chociażby z wiekiem chorego.
maja1 napisał/a: | zastanawia mnie dlaczego nie była wykonana scyntygrafia kości..czy zapomniano o tym? |
Nie, nie zapomniano. Standard postępowania jest taki, iż jeśli nie ma ze strony układu kostnego żadnych objawów klinicznych, a nie przewiduje się radykalnego leczenia guza płuca - odstępuje się od scyntygrafii i nie jest ona wykonywana rutynowo. Prawdopodobnie nic by nie wniosła, a niepotrzebnie dodatkowo obciążyła chorego (to badanie z podaniem izotopu promieniotwórczego).
Ponadto w TK klatki piersiowej układ kostny nie budzi podejrzeń zmian nowotworowych - a przede wszystkim w tej okolicy pojawiają się przerzuty w przebiegu niedrobnokomórkowego raka płuca (np. do żeber, kręgosłupa).
maja1 napisał/a: | tata powtarza że stopy mu drętwieja...czy to jest skutek uboczny chemioterapii czy czegoś innego...i co z tym tobić? wyczytałam gdzieś informację że to może świadczyć o przerzucie, czy to prawda? |
Raczej skutek chemioterapii (po cisplatynie dość często spotykany). Gdyby dolegliwość ta nasilała się i połączyła np. z bólem kręgosłupa - można by podejrzewać przerzut, na razie nie ma takich podstaw.
pozdrawiam serdecznie. |
|
|