1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak szyjki macicy - badania kontrolne
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 11557

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-05-10, 03:01   Temat: Rak szyjki macicy - badania kontrolne
Co do różnych histpat : ciekawe.
Jednak stawiałabym na to, że dokładniejszy jest drugi - po pierwsze: doświadczenie ośrodka, po drugie - wynik oparto nie o wyskrobiny a o całość materiału operacyjnego.

Na podstawie brzmienia wyniku hist pat nie można się dowiedzieć niczego na temat domniemanego zakażenia HPV. Taki wynik bowiem może mieć również osoba HPV nie zakażona.
Jednak: dobrze ponad 90% raków szyjki macicy jest wynikiem wcześniejszego zakażenia HPV - tak więc przyjmij, że do niego prawdopodobnie kiedyś doszło. Teraz z punktu widzenia onkologicznego nie ma to już dla Ciebie większego znaczenia.

Cytologia II Grupa - nie świadczy absolutnie o tym, że nie było zakażenia HPV.

I bardzo dziękuję za ciepłe słowa :)

Pisz, z wiadomych względów nie zawsze odpowiadam na bieżąco, ale będę zaglądać :)
I polecam oczywiście gdy ważne sprawy się dzieją lub pytania żyć nie dają :-D
przypomnienie się w razie czego przez pw.
pozdrawiam ciepło!
  Temat: Rak szyjki macicy - badania kontrolne
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 11557

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2009-05-05, 03:09   Temat: Rak szyjki macicy - badania kontrolne
Witaj Carioca!
Cieszę się, że się przypomniałaś :) poprzez pw (sugestia by skorzystać z takiej możliwości, gdy post pozostaje jakiś czas bez odpowiedzi jest nawet w Regulaminie Forum) i przepraszam, że na czas nie dostrzeżono Twojego wątku (korzystam co jakiś czas z funkcji: "wyświetl tematy bez odpowiedzi", jednak Forum nie jest na tyle "mądre" by odróżniać odpowiedzi obce od swoich własnych -kolejnych wpisów; skutek taki, że mi się Twój wątek nie wyświetlał :^^: )

Do rzeczy: przeczytałam Twoją historię w podanym linku.
W raku szyjki macicy najistotniejszym czynnikiem rokowniczym jest stopień zaawansowania choroby.
Zgadza się, rodzaj histologiczny raka również, jednak spójrz proszę jakie to są statystycznie różnice:


Ryzyko przerzutów do węzłów chłonnych i nawrotów po leczeniu oraz ocena przeżyć 5-letnich dla chorych z różnymi typami histologicznymi raka szyjki macicy


Typ histologiczny Przerzuty do węzłów chłonnych (%) Nawroty (%) Przeżycia 5-letnie (%)
Rak płaskonabłonkowy 15 15 84
Rak gruczołowy 20 21 76
Rak płaskonabłonkowo-gruczołowy (adenosquamous) 19 50 50

(źródło: Ginekologia Onkologiczna, Tom I, autor: prof Janina Markowska)

Można więc przyjąć, że o ile nie jest to postać mieszana (adenosquamous) to rokowanie różni się, owszem, ale nie na tyle, by było to najistotniejsze.
A teraz spójrz na stopień zaawansowania klinicznego (średnia dla wszystkich chorych, wszystkie typy histologiczne):

Stopień zaawansowania klinicznego Przeżycia 5-letnie
I st. 80%
II st. 60%
III st. 30%
IV st. 7%

(źródło: Ginekologia Onkologiczna, Tom I, autor: prof Janina Markowska)

Tak więc statystycznie masz szanse na wyleczenie po prostu ok. 80%. To bardzo dużo.

Naciek limfocytarny stwierdzony podczas kolonoskopii może być stanem po naświetlaniach (limfocyty pojawiają się w dużej ilości tam, gdzie istnieje stan zapalny/uszkodzenie tkanki). Np. ja cierpię na chorobę autoimmunologiczną i w badaniu histopatologicznym - skądkolwiek by nie pobrać materiału ;-)) na okrągło wychodzą nacieki limfocytarne (organizm walczy, tylko w moim przypadku sam z sobą, a nie z odczynem popromiennym).
Nie udało się pobrać materiału do badania histpat z polipa - no trudno, polipów w jelitach bywa jednak tyle ile w pewnym wieku gruczolaków w nadnerczach - nie należy więc traktować tego jako coś bardzo nadzwyczajnego. Do obserwacji; za jakiś czas kolejna kolonoskopia i tyle (może wtedy się uda wyciąć polip).
Zmiany popromienne oczywiście powinny się z czasem zacząć cofać lub zmienić swą naturę na "przewlekłe" - skutki popromienne mogą być wczesne / późne - trudno prognozować jak to będzie przebiegało u Ciebie.
Jednak teraz, myślę, jest za wcześnie by wyciągać wnioski o nietypowym przebiegu skutków popromiennych (nic takiego nietypowego -z tego co opisujesz- się raczej nie dzieje).
Jeśli coś bardzo by Cię w powyższym zakresie niepokoiło, daj znać - zagląda do nas onkolog-radioterapeuta, mógłby pomóc odpowiadając na Twoje pytania.
pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group