1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znaleziono 1 wynik
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy rak płuca lewego.
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 199
Wyświetleń: 59752

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-01-21, 03:18   Temat: Niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy rak płuca lewego.
ma_ka napisał/a:
Przeczytałam właśnie o leku celowanym Crizotinib. Ponoć to przełom w leczeniu raka płuc. Dlaczego nasi onkologowie nie biorą takich sposobów pod uwagę? Ile jest warte ludzkie życie, bo wychodzi na to, że oni podchodza do tego bardzo przedmiotowo.

Ależ biorą. W Polsce badania kliniczne nad inhibitorem kinazy tyrozynowej o nazwie Crizotinib prowadzi profesor Jassem, w Gdańsku.
Crizotinib jest jednakże skuteczny wyłącznie u ok. 5% chorych na raka płuca, a dokładnie u chorych na rzadką odmianę gruczołowego raka płuca, powstającą najczęściej u osób młodych, które nigdy nie paliły tytoniu. Rak ten rozwija się na tle mutacji genów EML4 oraz ALK. Pomóc można wyłącznie tym chorym, u których potwierdzono tę mutację (na podstawie badania immunohistochemicznego tkanki guza).

Z danych, które zostały zamieszczone w Twoim poście wynika, że tato Twój najprawdopodobniej nie kwalifikuje się do tego typu leczenia (a więc należy do tych 95% chorych na raka płuca, którym lek ten nie jest w stanie pomóc).

W powyższym sensie twierdzenie, że lekarze onkolodzy w Polsce traktują swych pacjentów przedmiotowo i nie cenią wystarczająco ich życia - jest zatem dla nich krzywdzące.

W kwestii ZŻGG bardzo polecam tę lekturę: Zespół żyły głównej górnej.

Bardzo mi przykro, tata Twój jest ciężko chory i nie pozostało mu wiele czasu. Świadomość tego pozwoli Ci skuteczniej mu pomóc.
Przede wszystkim należy inaczej ustawić leczenie przeciwbólowe - ketonal na tym etapie najczęściej nie jest już lekiem wystarczającym.
Jeśli nie chcecie skorzystać z pomocy hospicjum domowego, można tatę zapisać do poradni leczenia bólu lub poradni specjalizującej się w opiece paliatywnej.
Na tym etapie choroby najistotniejsze jest ograniczenie choremu cierpienia. Żadna nadzieja nie powinna przesłaniać faktów: jeśli boli - trzeba coś z tym zrobić nie zwlekając.
pozdrawiam ciepło.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group