1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak endometrium |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10540
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-03-27, 23:12 Temat: Rak endometrium |
Klara napisał/a: | I - sluchajcie, sluchajcie! - lekarz byl SYMPATYCZNY! |
Klara
rewelacyjny wpis! |
Temat: Rak endometrium |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10540
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-02-26, 00:53 Temat: Rak endometrium |
Klara
co u Ciebie?
Klara napisał/a: | to nie jest walka z choroba, to jest walka z systemem i zwykla ludzka niezyczliwoscia, co w przypadku tej akurat choroby jest szczegolnie trudne.. |
Niestety, w naszym kraju bardzo często pacjent prócz choroby dźwiga jeszcze dodatkowe brzemię, które opisałaś. Cała Twoja wypowiedź brzmi jak krzyk rozpaczy i poczucia doznawanej niesprawiedliwości niestety jednak często ilustruje stan emocjonalny polskich chorych.
Zapewniam Cię, że nie mniejszą frustrację przeżywają lekarze (dlatego spora część ucieka za granicę) - jak mają bowiem wytłumaczyć pacjentowi fakt, że "wyczerpał się limit" na leczenie lub badania, bądź ma jeszcze jedno wolne miejsce na daną terapię - a w kolejce na nią kilkunastu/kilkudziesięciu kwalifikujących się do niej - i musi wybrać, którego chorego na nią skieruje? Tego starszego z zaawansowaną chorobą - dając mu szansę na przedłużenie życia i na jakiś czas ucieczkę przed bólem i śmiercią, czy tę młodą panią- matkę małych dzieci, u której zaawansowanie choroby jest jeszcze nieznaczne (jednak zwlekanie z podjęciem leczenia może uniemożliwić leczenie radykalne) ?
Polscy lekarze mają umiejętności, ale nie mają narzędzi, do tego nikt nie szkoli ich co odpowiadać gdy pacjent zapyta: ale dlaczego nie jestem leczony / lub tak późno leczony?
Pediatra mojego synka powiedziała mi kiedyś z rozbrajającą wprost szczerością: Cytat: | dziecko wymaga badań. Ale nie dam skierowania do końca roku. Przekroczyłam już limit i za każde badanie, na które skieruję -zostanie obciążona moja pensja. W zeszłym miesiącu zabrano mi z mojej niewielkiej pensji ponad 500zł. | Pomyślałam wtedy, że po tym co usłyszałam już chyba mnie nic nie zdziwi :-|
Generalnie, temat - rzeka..
ściskam mocno, pisz co u Ciebie. |
Temat: Rak endometrium |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10540
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-02-12, 22:26 Temat: Rak endometrium |
Klara :-)
Na TK potrzebujesz skierowanie: "normalne" (czyli takie, które obciąży nasze NFZ) lub "byle jakie" (tzn. nawet na zwykłym kawałku papieru i choćby od dentysty które upoważni Cię do wykonania TK prywatnie. Koszt takiego badania to ok. 400-500 zł. Jednak jeśli masz jakieś "zaskórniaki" to je zrób - wystarczy raz na rok, a tu chodzi o Twoje zdrowie i życie.
Prywatne TK zrobisz w prawie każdej większej klinice prywatnej - jest tego teraz pełno, szczególnie w Warszawie.
Gdybyś chciała wykonać TK prywatnie i miałabyś kłopot ze zorganizowaniem skierowania, daj proszę znać (może je wypisać jakikolwiek lekarz - ważne, by wpisał tam dlaczego kieruje Cię na TK : np. "kieruję celem kontroli po histerektomii radykalnej w 2007 roku z powodu ca clarocellulare G3 endometrium. RTH pooperacyjna jesienią 2007.). Wpisanie powodu badania w skierowaniu jest o tyle ważne, że ukierunkowuje radiologa, który będzie opisywał zdjęcia - mówi mu na co ma zwrócić szczególną uwagę i czego szukać. |
Temat: Rak endometrium |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10540
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-02-10, 00:36 Temat: Rak endometrium |
Klara
przeczytałam dokładnie - sugeruję na tę chwilę TK jamy brzusznej. Zauważyłam, że ostatnie wykonano 1,5 roku temu?...
Ze względu na dodatkowe i nawracające dolegliwości (mogą być związane z odczynem popromiennym, ale nie muszą) i agresywny histologicznie rodzaj raka -
zdecydowanie powinnaś mieć kontrolne TK.
pozdrawiam serdecznie. |
|
|