1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny in situ, hormonozależny |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 10288
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-02-26, 23:58 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny in situ, hormonozależny |
hej Beata
Tak z ciekawości: skoro to DCIS, to dlaczego zdecydowano się na mastektomię; czy nie było możliwe leczenie oszczędzające? (może ze względu na umiejscowienie zmiany? Czy był to Twój własny wybór?)
Rokowanie masz b.dobre. W zasadzie niemal same czynniki korzystne rokowniczo: rak in situ, receptory hormonalne dodatnie, HER2 ujemny. Plus mastektomia i limfadenektomia.
Nie ma się do czego przyczepić, choć rozpoznano raka przewodowego.
Badania, które wymieniłaś są w zupełności wystarczające. Jeśli jesteś w okresie przedmenopauzalnym to można je uzupełnić ewentualnie okresowym USG drugiej piersi.
Jeśli w wywiadzie masz wśród członków Twojej rodziny panie, które chorowały na raka piesi lub jajnika w młodym wieku, to można wykonać badania na stwierdzenie/wykluczenie mutacji w genach BRCA-1, BRCA-2. Jeśli nie, nie ma takiej potrzeby.
Jak na pacjenta onkologicznego, możesz uważać, że przynależysz do grupy tych, których rokowanie na dalsze życie w zdrowiu jest najpomyślniejsze.
pozdrawiam ciepło. |
|
|