1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Proszę pilnie o pomoc w interpretacji wyników |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 10972
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-05-13, 01:25 Temat: Proszę pilnie o pomoc w interpretacji wyników |
dybuch,
morfologia, mocznik, kreatynina, elektrolity, wapń, tzw. próby wątrobowe etc. to wszystko są badania krwi. Plus ewentualnie informację jakie aktualnie mniej więcej utrzymuje się tętno a jakie ciśnienie krwi.
Jednak strasznie mi przykro, ale z tego co opisujesz wynika, że chemioterapia faktycznie nie jest możliwa.
Obawiam się , że stan taty jest taki, że leczenie chemiczne po prostu by go zabiło.
To co opisujesz wskazuje na to, że lekarz prowadzący może mieć rację niestety..
Obrzęk kończyn dolnych może wynikać m.in. z niewydolności nerek, krążenia, bądź masywnych przerzutów do węzłów chłonnych jamy brzusznej i miednicy.
To zły czynnik rokowniczy.
Stały drenaż jamy opłucnej to też już zazwyczaj element postępowania stricte objawowego.
Tacie trafiła się bardzo agresywna postać raka płuca. Niestety tego typu rak dość często diagnozowany jest w postaci wysoce zaawansowanej.
Strasznie mi przykro..
Oczywiście jeśli zechcesz - przytocz wyniki, postaramy się przystępnie wyjaśnić Ci co się dzieje.
pozdrawiam ciepło. |
Temat: Proszę pilnie o pomoc w interpretacji wyników |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 10972
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-05-12, 22:56 Temat: Proszę pilnie o pomoc w interpretacji wyników |
Witaj dybuch,
z podanych wyników badań można wyciągnąć wniosek, że jest to zaawansowany pierwotny rak płuca, niedrobnokomórkowy, niskozróżnicowany (czyli o wysokiej złośliwości histologicznej).
Jedynym leczeniem onkologicznym, które mogłoby ewentualnie poprawić stan taty jest najpewniej chemioterapia. Jednak chemioterapia jest leczeniem agresywnym i - jeśli stan ogólny pacjenta jest zły - może nie pomóc, a spowodować różnego rodzaju powikłania (np. niewydolność nerek, krążenia etc.) i w konsekwencji doprowadzić nawet do szybszej śmierci.
Aby ocenić czy można pacjenta zakwalifikować do chemioterapii (i nie zrobić mu tym krzywdy) wykonuje się badania oceniające pracę m.in. szpiku kostnego, nerek, wątroby.
Trudno cokolwiek powiedzieć w sytuacji gdy nie dysponujemy wynikami tego typu badań.
Sam typ histologiczny raka oraz jego stopień zaawansowania są faktycznie bardzo niekorzystne. Gdyby możliwa była chemioterapia - być może udałoby się tacie przedłużyć życie i poprawić jego jakość. Być może - raki niedrobnokomórkowe (nawet te niskozróżnicowane) bywają nie wrażliwe na leczenie chemiczne. Ale szansa by była.
Jeśli dysponujesz jakimiś aktualnymi wynikami badań (poza wynikiem badania histopatologicznego, który już mamy) przytocz je tu proszę. Będzie można wtedy spróbować ustalić przyczynę, dla której odstąpiono od chemioterapii.
pozdrawiam ciepło. |
|
|