1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi |
Dorotka
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 5005
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-11-04, 12:15 Temat: Rak piersi |
Dziekuje serdecznie Gaba za odpowiedz, bedziemy to konsultowac z innym endokrynologiem. Pozdrawiam... |
Temat: Rak piersi |
Dorotka
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 5005
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-11-03, 21:18 Temat: Rak piersi |
Witam, dzisiaj moja mama byla w CO i RTG nie wykazal zmian nowotworowych tylko zwyrodnieniowe, razem ze scyntygrafia kosci (wychwyt w 6 miejsciach) oczywiscie cieszymy sie i ten ogromny ciezar spadl z nas. Martwi mnie tylko jedno na jakiej podstawie lekarz endokrynolog stwierdzila jednoznacznie, ze to przerzuty do kosci po wynikach z krwi: fosfor nieogr. 1.18, wapn calkowity 2.62, parathormon 12.64? Czy ktos zna sie na tych wynikach? Chcemy pojsc z tym do onkologa na druga konsultacje? Czy ktos z Was moze polecic kogos z Warszawy? W miare mozliwosci prosze o odpowiedz - dziekuje! Czuje troche niepokoj i mam mieszane odczucia, CO mowi jedno, bardzo znana i dobra endokrynolog drugie? |
Temat: Chabrowa - komentarze (vf7) |
Dorotka
Odpowiedzi: 127
Wyświetleń: 29347
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-11-03, 01:00 Temat: Chabrowa - komentarze (vf7) |
Przeczytalam cala historie i placze jak bobr:( Tak bardzo przykro, ze odchodza te Najukochansze nasze mamy. U mnie dopiero sie zaczyna, jutro wyniki...juz wiemy, ze nie bedzie latwo...ale dobrze, ze zawsze mozna tutaj zajrzec, ze zawsze ktos jest i przezywal lub dalej przezywa to co ja... |
Temat: Rak piersi |
Dorotka
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 5005
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-11-02, 17:47 Temat: Rak piersi |
Witam wszystkich,
dopiero dzisiaj sie zarejestrowalam, ale juz od jakiegos czasu sledze wasze wpisy.
Nie jestem w Polsce i nie moge przyjechac, dlatego tak strasznie jest mi ciezko.
Moja mama 5 lat temu miala usunieta piers, her +++, przyjmowala herceptyne i arimidex.
Od jakiegos czasu zaczela narzekac na bole kosci,
co 6 miesiecy chodzila do CO w Warszawie i wspominala o bolach, ale oczywiscie nikt sie tym nie zainteresowal,
odpowiadali, ze boli od zwyrodnien albo od arimidexu, nie zrobili zadnego badania.
Dopiero teraz nowa lekarka zainteresowala sie tym i zlecila badanie scyntygrafii,
nie mamy kopii wyniku, wiemy tylko tyle, ze "swieci" w 6 miejscach,
jutro bedzie wynik RTG, odchodze od zmyslow, wiem, ze to nic nie pomoze,
ale jeszcze bardziej jest mi ciezej, poniewaz nie moge jej przytulic, pojechac z nia,
powiedziec, ze bede przy niej nawet jak sie okaze najgorsze :(
Powiedzcie mi prosze, czy jak bylyby zaawansowane przerzuty to lekarka powiedzialaby jej od razu?
Powiedziala tylko ze sa zmiany i musimy zrobic RTG? Czy to dobry znak? Ze moze sa jeszcze male?
Wiem wiem jutro sie dowiem, wlasciwie sama nie wiem dlaczego sie pytam?
Inna lekarka zrobila jej krew, ale tez nie wiem jakie badanie?
Cos bylo podwyzszone, powiedziala tylko, ze prawdopodobnie "podzera kosci rak" :( |
|
|