1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jądra z przerzutami do węzłów chłonnych i do płuc |
Cancerot
Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 53584
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2010-05-18, 00:12 Temat: Rak jądra z przerzutami do węzłów chłonnych i do płuc |
mama65 - miałem podobną sytuację.
Usunięte jądro, po 3 tygodniach TK, przerzut na węzły. Pierw miałem być leczony w Łodzi, ale Bogu dzięki zdecydowałem się na CO w Warszawie (na Ursynowie). Sprawa wyglądała tak. 13 Stycznia 2010 zacząłem pierwszy kurs chemioterapii. Lekarze zadecydowali, że dostanę 3 kursy BEP. Hospitalizacja u mnie trwała 3 dni (środa-piątek), potem w kolejnym tygodniu w środę na tzw dolewkę (małą kroplówkę z Bleomycyną), kolejny tydzień to samo. Po dwóch dolewkach zaczynałem nowy kurs od hospitalizacji. Ostatnią chemię przyjąłem 11 Marca.
Chemia, chemią. Guz na węźle zmniejszył się o ponad połowę, ale dalej jest. W takiej sytuacji lekarz decyduje co będzie dalej (ponowna chemia, wycinanie guza lub obserwacja), co jest zależne od typu nowotworu. W moim przypadku była to seminoma (nasieniak), więc lekarz uznał wycinanie guza za zbędne i teraz pozostało mi tylko jeździć na wizyty/TK.
Jak tutaj napisali: dalsze leczenie będzie zależało od hist-pat usuniętego jądra.
Rak jądra jest jednym z najbardziej uleczalnych nowotworów, więc pozostaje być tylko dobrej myśli. Jednak trzeba nastawić się na to, że chemioterapia nie jest zbyt przyjemna, jednak całe leczenie mija w oka mgnieniu (już prawie pół roku minęło od diagnozy lekarza [listopad 2009], a już mamy Maj 2010). |
|
|