Autor |
Wiadomość |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-02-21, 22:52 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Mój Mąż odszedł 27 stycznia...
Miał chemię paliatywną, która była trzy razy odraczana z powodu bardzo niskiego potasu i innych przyczyn.
Był coraz słabszy, bo z jedzeniem miał kłopot, ale czekał na Olimpiadę i miałam wrażenie, że jest niezle.
Teraz wiem, że bardzo się myliłam.
On powoli odchodził a ja tego nie dostrzegałam, bo pozornie nic złego się nie działo...
Nie mogę sobie teraz poradzić z tym.
Może kiedyś bedzie dla mnie pociechą myśl, że do końca żył tak jak chciał, że do końca jezdził samochodem, że nie cierpiał...
Może kiedyś...
Dziękuję Opiekunom Forum za fachowe wsparcie, które znalazłam zarówno w swoim wątku jaki i w innych.
Dziękuję wszystkim...
Życzę dużo zdrowia i siły. |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-10-13, 15:44 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Absenteeism, dziękuję za odpowiedz.
Kasicazlosnica - pozdrawiam.
Siedziałam kilka dni jak mysz pod miotłą, bałam się pytać i dociekać, ale teraz mogę z lekka odetchnąć z ulgą...
Port założony i od jutra następna chemia, która mam nadzieję, sytuację taka jaka jest na dzień dzisiejszy, utrzyma długo.
Wklejam ostatnie wynik z morfologii i RTG płuc:
W związku z wynikiem RTG mam pytanie czy ten płyn w płucach to poważna sprawa, skąd on się bierze i czy ma wpływ na oddychanie?
Jak się go pozbyć? |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-10-03, 20:55 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Witam
Przedstawiam kartę informacyjną mojego męża z pobytu na Oddziale Onkologii i Chemioterapii w okresie 16 - 20.09.2013:
Na dzień dzisiejszy miał wyznaczoną wizytę na Oddziale Chirurgii Onkologicznej w celu założenia portu.
Z powodu złych wyników zabiegu nie wykonano:
Sytuacja żywieniowa jest niezbyt dobra, bo to jest pacjent, który wielu potraw nie lubi a do niektórych czuje, delikatnie mówiąc, niechęć - np do mięsa.
Czy istnieją jakieś dodatkowe środki, oprócz tych zleconych przez lekarza, które można zaaplikować mężowi?
Czy możliwa będzie następna chemia w sytuacji gdyby nie udało się założyć portu a problem z żyłami by się powtórzył? |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-09-13, 20:44 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Beata764, dziękuję za informację. Mam nadzieję, że również organizm mojego męża jakoś "zagospodaruje" nadmiar płynów.
Mąż wyraznie osłabł w ostatnim czasie i widać, że żle się czuje.
W poniedziałek ma się zgłosić na oddział onkologiczny.
A co dalej... myślę o tym z trwogą. |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-09-11, 19:51 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Witam i uprzejmie proszę o spojrzenie na wynik badania tomograficznego mojego męża, który jest po resekcji żołądka, śledziony, części jelita grubego oraz chemii przedoperacyjnej i pooperacyjnej:
Stan po resekcji żołądka.
Cech wznowy w zespoleniu nie widać.
Umiarkowana ilość wolnego płynu w jamie otrzewnowej.
Powiększonych węzłów chłonnych zaotrzewnowych nie stwierdzono.
Kilka węzłów chłonnych w krezce po ok.10mm i pojedynczy do 15mm.
W wątrobie (seg.2) ognisko hypodensyjne śr.18mm o charakterze torbieli. Poza tym wątroba zmian nie wykazuje.
Cech cholestazy nie stwierdza się.
Pęcherzyk żółciowy niepowiększony, wapniowych złogów nie zawiera.
Trzustka, nerki, nadnercza, duże naczynia w normie.
Umiarkowana ilość płynu w prawej jamie opłucnej ( grubość warstwy do 28mm w zachyłku tylnym opłucnej) oraz bezpowietrzny z ucisku przez płyn tylny brzeg płuca prawego).
Poza tym w uwidocznionych przypodstawowych partiach płuc zmian nie stwierdzono.
Zmian wtórnych kostnych nie stwierdza się.
Zadawałam już pytania w dwóch poprzednich postach, ale chyba okres wakacji sprawił, że zostały bez odpowiedzi:)
Proszę mi powiedzieć:
czy ten płyn w jamie otrzewnowej to coś poważnego?
czy tych kilka powiększonych węzłów chłonnych w krezce znaczy, że jest nawrót choroby?
czy płyn w opłucnej i ucisk na prawe płuco jest sygnałem, że w płucach może być proces
chorobowy? |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-08-13, 16:01 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Witam
Proszę o spojrzenie na aktualne wyniki mojego męża, który jest po resekcji żołądka, śledziony i części jelita grubego oraz chemii przedoperacyjnej i pooperacyjnej.
W tej chwili mąż czuje się w miarę dobrze chociaż jest bardzo szczupły i z lekka osłabiony.
Mam pytanie odnośnie powyższego wyniku:
- czy CA 19-9 wskazuje na toczący się proces chorobowy?
- czy jest on zaawansowany i jaki ewentualnie powinien być sposób leczenia a może powinny być zastosowane dodatkowe badania?
Mam jeszcze prośbę o zinterpretowanie wyniku USG, który wkleiłam w pości nr 30.
Dziękuję bardzo. |
Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Bratowa
Odpowiedzi: 577
Wyświetleń: 167554
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2013-08-11, 21:33 Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Lidio
Przykro mi, że masz dodatkowy kłopot, ale tak czasami jest...
Ja również bardzo się martwiłam i denerwowałam na męża, może trochę w innym "temacie", ale jednak...
Nie tak dawno podzieliłam się swoimi myślami z Córką, która mieszka w Hiszpanii i przez ostatni rok zmagała się z ciężką chorobą swojego męża a naszego zięcia.
Ta moją skołowana i obolała dziewczyna powiedziała mi:
- mamo, pozwól Tacie żyć po swojemu, niech je to na co ma ochotę i niech robi to na co ma ochotę.
Nawet jeżeli by to było niezbyt dobre dla Niego.
To jest Jego życie i Jego wybory, nie możesz Go zamknąć w klatce.
Daj mu żyć...
Kochana Lidio, nie wiem czy moją Córka ma rację.
Ja w dalszym ciągu boję się o swojego Męża, ale już się na Niego nie denerwuję, już Mu nie mówię, że to mu szkodzi a tego czy tamtego nie powinien robić.
On lubi sobie "strzelić" małe piwko i może faktycznie to jest jedna z niewielu rzeczy jaka mu sprawia przyjemność.
Ja już tego nie komentuję w żaden sposób, bo to i tak bez sensu.
Pozdrawiam Cię kochana, dbaj o siebie. |
Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Bratowa
Odpowiedzi: 577
Wyświetleń: 167554
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2013-07-14, 09:03 Temat: Lidia Bieńkowska - komentarze |
Witaj Lidio
Przeczytałam cały Twój wątek i chciałam przekazać Tobie i Twojemu mężowi słowa wsparcia i pozdrowienia.
Widzę, że jesteś ogromnym wsparciem dla męża i mam nadzieję, że Twoja pomoc sprawi, że będzie dobrze...
Trzymaj się Lidio. |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-07-10, 07:51 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Zdaje sobie sprawę, że od interpretowania i informowania jest lekarz prowadzący, ale sytuacja jest specyficzna...
Mąż był u swojego lekarza, ale... nie pytał o szczegóły a lekarz sam z siebie nic nie mówił. Może taki sposób komunikacji z pacjentem jest prawidłowy, bo mąż czuje się dobrze i jego myśli są spokojne...
Jednak moje rozmowy z córką wcale nie są takie łatwe i spokojne, bo dziewczyna mieszka bardzo daleko i niespełna dwa miesiące temu owdowiała, zięć chorował na bardzo "zjadliwy"typ sarcomy...
Dlatego jeszcze raz bardzo proszę o zinterpretowanie wyników z poprzedniego posta. |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-07-05, 20:24 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Witam po przerwie, w czasie której było w miarę spokojnie i stabilnie.
Mąż jest bardzo szczupły, ale bardzo aktywny: jeżdzi samochodem, pracuje w ogrodzie, robi zakupy i dyryguje mną:)
W sumie chciałoby się powiedzieć, chwilo trwaj.
Teraz robił badania, których wyniki wklejam:
i badanie USG:
Mam pytania do fachowców:
- Czy wyniki morfologii bardzo odbiegają od normy i czy te różnice są niepokojące?
- Czy wyniki wątrobowe mogą wskazywać na uszkodzenie wątroby?
- Co to znaczy, że nerki są o nieco zatartym zróżnicowaniu warstwowym?
- Co oznacza płyn, który widoczny jest w badaniu USG?
Bardzo proszę o odpowiedzi na moje pytania.
Pozdrawiam |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-03-29, 15:38 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Gabi, dziękuję za wypowiedz.
Mojemu mężowi też zdarzają się biegunki, ale z tym jakoś sobie radzi i nie stanowi to takiego problemu.
On dba o codzienne wypróżnienia i jeżeli coś zaburzy ten rytm...no to jest kłopot.
Kiedyś nie zwracałam na to uwagi, ale teraz choremu mężowi przyglądam się z większą uwagą. On uważa, że np jeżeli po biegunce przez dwa dni nie ma normalnego wypróżnienia to już jest powód do alarmu i stosowania jakiś środków przeczyszczających.
Czy On ma rację?
Mąż w opisanej powyżej sytuacji ma obolały brzuch i twierdzi, że "wszystko (spożyte jedzenie) mi stoi w przełyku". Kazał sobie przygotować gorący termofor i twierdzi, że to mu przynosi ulgę.
Czy ten ból może wynikać z tego, że zaburzony jest rytm trawienia i wypróżniania czy też jest to zupełnie coś innego?
Wklejam wczorajsze wyniki z morfologii wykonane po zakończeniu chemii.
Widzę, że odbiegają od normy i mam pytanie czy te parametry wrócą do normy "same z siebie" czy też należy coś wprowadzić do diety?
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, życzę zdrowia i spokojnego wypoczynku. |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-03-28, 11:28 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Absenteeism, dziękuję za odpowiedz.
Mąż zakończył chemię, wczoraj miał tomografię komputerową i na 10 kwietnia umówioną wizytę u onkologa.
Chemię zniósł dosyć dobrze, oczywiście były chwile słabości, ale posiłkując się tym Forum, wiedzieliśmy, że czasami tak ma być:)
Proszę o objaśnienie mi a właściwie mojemu mężowi, działania układu trawiennego po całkowitej resekcji żołądka, usunięciu śledziony i kawałka jelita grubego.
Chodzi mi szczególnie o sprecyzowanie czasu, który powinien upłynąć od spożycia pokarmu a jego wydalenia.
Jaki czas powinniśmy uważać za normę a po jakim czasie powinniśmy się posiłkować środkami przeczyszczającymi i jakich ewentualnie używać. |
Temat: Rak pęcherzyka żółciowego |
Bratowa
Odpowiedzi: 59
Wyświetleń: 30898
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-01-16, 10:21 Temat: Rak pęcherzyka żółciowego |
TaInna, przytulam Cię i serdecznie współczuję.
Dbaj o siebie kochana. |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2013-01-03, 14:10 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Witam po krótkiej przerwie i wklejam pooperacyjne wyniki:
Sytuacja jest w tej chwili taka, że mąż jest słaby, ale wychodzi na krótkie spacery.
Jednak nie ma apetytu i je bardzo mało.
Proszę mi powiedzieć czy to, że jest tak dużo zaatakowanych węzłów chłonnych wskazuje, że sytuacja jest poważna?
Czy to znaczy, że chemia przedoperacyjna sobie nie poradziła z tymi węzłami chłonnymi?
Czy prawie dwa miesiące po chemii przedoperacyjnej i m-c po operacji mogły się pojawić nowe przerzuty raka?
Pozdrawiam |
Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Bratowa
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 32002
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2012-12-07, 22:43 Temat: Chłoniak, rak czy zupełnie coś innego? |
Witam
Wczoraj mąż miał operację, w trakcie której, usunięty został żołądek, śledziona i część jelita grubego, o którym mowa w poprzednim poście.
Na moje pytanie o operację i jej zakres, lekarz operujący powiedział, że jest zadowolony z operacji ponieważ zastał jamę brzuszną w o wiele lepszym stanie niż wskazywałyby na to wcześniejsze badania.
Powiedział jeszcze żeby myśleć pozytywnie i czekać na wyniki badań histopatologicznych.
No to się tego teraz trzymamy i za bardzo nie wybiegamy myślami naprzód.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy tu zajrzą:) |
|