Autor |
Wiadomość |
Temat: Miękki coming out |
gontcha
Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 11611
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2009-11-07, 22:16 Temat: Miękki coming out |
Edi - niesamowite |
Temat: Miękki coming out |
edi
Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 11611
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2009-11-07, 13:13 Temat: Miękki coming out |
Chociaż to nie mój watek wklejam swoje zdjęcia. Pierwsze jest zrobione 3 miesiace po operacji. Lekarz powiedział mi żebym liczyła się z tym,że moja twarz nie wróci do wyglądu z przed operacji.Że owszem,ćwiczenia i rehabilitacja coś tam pomogą ale nie wiele. Byłam załamana . Ale nie poddałam się i ćwiczyłam,ćwiczyłam i ćwiczyłam. Po 4 latach moja twarz wygląda tak jak na załączonych dwóch kolejnych zdjęciach. Myślę że warto było...
|
Temat: Miękki coming out |
edi
Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 11611
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2009-11-04, 09:57 Temat: Miękki coming out |
Jusia teraz tak jak napisałam wygladam na pewno lepiej niż zaraz po operacji ale nie wygladam tak jak przed operacją i zdaję sobie sprawę że już nigdy nie bedę tak wygladała. Ale co mam zrobić? Przecież oka sobie nie wydłubię z tego powodu. Fakt,wyglad zewnętrzny-jak to nazwałaś -nasza powłoczka tez jest wazna i człowiek stara się dbać o nią ale nie zawsze jest tak jakby się chciało. Więc niejednokrotnie musimy nauczyć się żyć z mankamentami naszego wyglądu. Dlatego ważne jest "eksponowanie" piękna naszego wnętrza |
Temat: Miękki coming out |
edi
Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 11611
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2009-11-04, 09:34 Temat: Miękki coming out |
JaInka napisał/a: | ludzie dla urody robią coraz więcej |
Fakt. Jednak uroda i piękno to pojęcie względne. Myślę,że prawdziwe piękno tkwi w człowieku. Kurde,gdybyście zobaczyli jak ja wyglądałam po operacji. Masakra. Mogłabym spokojnie dostać rolę w jakimś horrorze. Teraz jest już lepiej i przyzwyczaiłam się do swojego nowego wyglądu. Doszłam do wniosku że jeśli ktoś ma mnie lubić i cenić to nie za to jak wyglądam ale za to jaka jestem. Wiec nie martwcie się wypadajacymi włosami-odrosną. Masa ludzi goli głowy specjalnie:) Najważniejsze żeby wyniki badań były dobre:) |
Temat: Miękki coming out |
gontcha
Odpowiedzi: 21
Wyświetleń: 11611
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2009-11-03, 00:32 Temat: Miękki coming out |
Łukasz - miło zobaczyć - jesteś jak kameleon
Dodając do tematu.
Wielu ludziom choroba nowotworowa kojarzy się z łysą głową - obraz zapewnie w jakimś tam stopniu 'wykreowany i utrwalony' przez media i najbardziej rzucający się w oczy. Nie wiem dlaczego więszkość ludzi przywiązuje taką wagę do utraty włosów podczas chemioterpii (nie zawsze wszak taj jest). Znaczna mniejszość, przynaje się do tego że są znacznie gorsze efekty takiego leczenia.
lukaszandrzejewski napisał/a: | Bezwłosa głowa jest takim symbolicznie utrwalonym znakiem rozpoznawczym choroby nowotworowej, w połączeniu z bladą cerą, przebarwieniami i podkrążony oczyma zmienia rysy twarzy. |
I takim obrazem, zazwyczaj chorych dzieci, społeczeństwo jest karmione przez media... Nie raz spotkałam się ze stwierdzeniem 'chemia - włosy mi wylecą, jak będe wyglądać' - kurcze, przecież to jest walka o własne życie i (z przeproszeniem) pierniczyć wygląd, bo włoski odrosną.
Mnie akrat utrata włosów nie przeraziła zbytnio (szczerze przyznam: nie straciłam ich zupełnie tylko zrobiły się cieńsze i rzadsze tylko). Za to pamiętam do tej pory (a mija 9 lat) mój pierwszy pobyt w centrum onkologii - wjechałam windą na oddział i po wyjściu na korytarz ujrzałam: faceta bez nosa i kobitkę z guzem na czole 'a'la jednorożec' - to mnie w pewien sposób przeraziło i zadałam sobie pytanie 'gdzie ja trafiłam?' - wstrząsające przeżycie, które zapamiętam chyba do końca życia. Wtedy właśnie myśli o łysej głowie 'odfrunęły'...
Taki mój 'miękki coming out' dodałam |
|