Autor |
Wiadomość |
Temat: nowotwór piersi |
Anna2000
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4405
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-10-17, 14:34 Temat: nowotwór piersi |
Dostałam nowy lek - Tamoxifen-EGIS 20 mg. Nie należę do osób rozczulających się nad sobą, ale po dzisiejszej wizycie zrobiło mi się po prostu żal. Pan doktor nie wykazał żadnej ochoty na rozwianie moich wątpliwości. Potraktował mnie (skądinąd słusznie) jak ignorantkę, której należy się tylko jedna informacja, że on jest lekarzem, wie co robi, a ja mogę się jedynie słuchać. Podziękowałam za wizytę, następna za miesiąc. Tylko nie wiem po co ona potrzebna. Cyba tylko dla odfajkowania kolejnego punktu z procedury. Pacjent jest tylko numerem. Najważniejsza jest procedura. Sory, ale musiałam to gdzieś wyrzucić. |
Temat: nowotwór piersi |
Anna2000
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4405
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-10-08, 13:32 Temat: nowotwór piersi |
Niestety, ale to na pewno letrozol mnie uczyła. 17 listopada mam wizytę u mojego lekarza w CO.
Boję się każdej kolejnej chemii, wielkiej niewiadomej dla mojego organizmu. Nie wiem czy warto "eksperymentować ", w sytuacji gdy kaszel i duszność mogą być zabójcze. Co mogę, i czy w ogóle można coś zrobić w mojej sytuacji? |
Temat: nowotwór piersi |
Anna2000
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4405
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-09-25, 18:11 Temat: nowotwór piersi |
Spokojnie siadłam i wyczytałam wszystkie informacje dotyczące leków, które muszę zażywać w związku z astmą. Okazało się, że zdecydowana większość - zarówno wziewne jak i tabletkowe, zawierają laktozę. Singulair, euphylin, foradil. Również lorista H, którą stosuję na nadciśnienie zawiera laktozę. Uważnie obserwuję swój organizm już od dłuższego czasu tj. od ponad 10 lat, gdyż uczulają mnie przede wszystkim pokarmy, a w zasadzie to co podaję do swojego żołądka Czasem się śmieję, że to taka moja paranoja, ale wierzcie mi, że do śmiechu jest mi bardzo daleko. Po wyczytaniu wszystkiego co tylko jest dostępne w necie, oraz wyeliminowaniu na chwilę etruzilu, zakupiłam jogurty greckie Bio zawierające bakterie (3 rodzaje), sery pleśniowe Brie. Spożywam je w ilościach niezbędnych ( bez przesady) na śniadanie i na kolację. Nie było żadnych atrakcji, a nawet wprost przeciwnie. Od dzisiaj wprowadziłam enzym laktazy zakupiony w aptece i spożywam go podczas obiadu. Od dzisiaj zażywam też etruzil, w porze obiadowej. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Trzymajcie kciuki.
Pozdrawiam |
Temat: nowotwór piersi |
Anna2000
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4405
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-09-21, 09:01 Temat: nowotwór piersi |
Siedzę, myśle, czytam i w związku z tym mam pytanie.
Ile laktozy zawiera jedna tabletka Etruzilu czy Lametty?
Czy jest możliwe podanie enzymu laktazy razem z tabletką, przy jednoczesnym wprowadzeniu ścisłego reżimu w spożywaniu pokarmów?
Czy ja nie popadam już w jakąś paranoję? |
Temat: nowotwór piersi |
Anna2000
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4405
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-09-20, 17:36 Temat: nowotwór piersi |
Dzięki za podpowiedź. Metodę prób i błędów stosuję od lat i dzięki niej wiem na co mogę sobie pozwolić a na co nie. Niektóre substancje działają w przeciągu paru godzin. Ale najgorsze są te które ja nazywam, że działają z opóźnieniem, nasycają organizm i przy pewnym nasyceniu blokują go maksymalnie. Tak zadziałał Etruzil. Obkurczył oskrzela i jednocześnie bardzo zagęścił śuz, który uniemożliwiał prawidłowe działanie leków wziewnych. Dlatego bardzo boję się, że Lametta zadziała tak samo. Masz rację że substancją czynną obu leków jest letrozol, ale zgodnie z ulotką zarówno ETRUZIL jak i LAMETTA zawierają laktozę. A ona niestety chyba mnie uczula, |
Temat: nowotwór piersi |
Anna2000
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 4405
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-09-20, 11:52 Temat: nowotwór piersi |
Witam
Bardzo potrzebuję Waszej pomocy. Poniżej moja historia.
Jestem po radykalnej amputacji piersi lewej w modyfikacji Maddena, drenaż Redona oraz po wypreparowaniu 15 węzłów chłonnych z lewego dołu pachowego.
Zabieg operacyjny przeprowadzono 04.11.2015r.
Wynik badania patomorfologicznego:
-Carcinoma invasivum NST G-2 wg Elstona-Ellisa. Maksymalny wymiar raka naciekającego wynosi 37 mm. Nie stwierdzono zatorów z komórek raka w światłach cienkościennych naczyń wokół guza. Rak nacieka skórę i powoduje owrzodzenie naskórka, pT4bN1a.
Carcinma invasivum (NST) G-2 mammae, podtyp Luminal B
HER-2 negative; (B5)
Ki67 (+) około 20% komórek
Receptory:
ER (3+) 100% komórek T.S 8/8 positive
PgR (3+) 100% komórek T.S 8/8 positive
HER-2 (2+) wątpliwy. Brak amplifikacji genu HER-2
Badanie FISCH:
liczba analizowanych jąder: 60
śr. Liczba HER-2/komórkę: 2,83
śr. liczba CEN-!7/komórkę: 2,38
stosunek HER-2/CEN-17: 1,17
Wniosek: brak amplifikacji genu HER-2. Wynik ujemny.
W wypreparownych z dołu pachowego 15 węzłów chłonnych, w jednym stwierdzono obecność przerzutu raka (1/15). Nie stwierdza się nacieku raka w tkance tłuszczowej okołowęzłowej. Średnica przerzutu 3 mm.
Zastosowane dalsze leczenie:
cztery kursy CHTH wg schematu: ADR 115 mg, CTX 1150 mg oraz osłonowo Zofran 8 mg i Dexaven 4 mg.
Pierwszy kurs 22.12.2015r, co cztery tygodnie, ostatni 23.02.2016r.
Dalsze leczenie - hormonoterapia Etruzilem, oraz
radioterapia od 07.03.2016r do 02.04.2016r. Napromieniowanie na obszar ściany klatki piersiowej po strnie lewej wraz z regionalnym układem chłonnym, dawka całkowita 45 Gy we fr. a 2,25Gy wg sporządzonego planu IMRT promieniami X6MeV.
Na bieżąco prowadzone są badania kontrolne (mammografia, USG, prześwietlenia), które są pozytywne.
Jest jeden bardzo duży problem - ETRUZIL on mnie uczula
Od ponad 20 lat leczę się w Poradni alergologicznej. Mam zdiagnozowaną astmę oskrzelową, której podłożem jest między innymi nietolerancja pokarmowa. Nie mogę jeść jajek, w ograniczonych ilościach mleko, pieczywo, przyprawy. Mam z tym duży problem, gdyż nie toleruję niektórych leków.
Przed operacją podczas wywiadu anestezjologicznego dowiedziałam się, że część antybiotyków jest produkowana na bazie jaj. Zrozumiałam wtedy skąd moje straszne duszności podczas leczenia niektórych schorzeń.
Teraz jest to samo. Ale myślałam, że duszności te wynikają z lekkiej grypy jaką przeszłam na początku tego roku. Jednak brak efektów po podjętym leczeniu począwszy od lipca oraz brak reakcji organizmu na stosowane i skuteczne do tej pory leki wziewne jak również ścisły reżim w żywieniu spowodował, że odstawiłam ETRUZIL. Powoli zaczęłam odzyskiwać oddech. Mój lekarz cierpliwie mnie wysłuchał i zmnienił Etruzli na LAMETTA. Nie wiem czy to dobra decyzja ponieważ to jest ta sama substancja czynna - laktoza.
Proszę o podpowiedź, czy można zbadać nietolerancję organizmu na laktozę i ewentualnie gdzie to zrobić.
Jakie inne leczenie może być zastosowane.
|
Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Anna2000
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 36343
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2011-12-20, 10:13 Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Norma 6 dziękuję bardzo za pamięć o Ani, jednocześnie jast nam brdzo przykro, że Twoja Mama odeszła. Proszę przyjmij od nas wyrazy wspólczucia.
I mam nadzieję że przyjaźń jaką zawiązały podczas choroby ma swój dalszy ciąg ......
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie |
Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Anna2000
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 36343
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2011-11-10, 10:09 Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Kochani
Bardzo dziękuję za Wasze kondolencje.
Dziękuje Twórcom forum i wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomagają tym, którzy tutaj szukają pomocy. Dzięki temu, że to forum istnieje mogliśmy pogłębić wiedzę o tej strasznej chorobie. Nie tylko tej medycznej, ale również tej, która pozwoliła całej rodzinie łatwiej znieść przeciwności losu. Chociaż wcale nam nie jest łatwo.
Wszyscy jesteście wspaniali
Nasza walka trwała 2 lata 5 miesięcy i 21 dni tzn. od 11.05.2009r daty wstępnej diagnozy – Guz lewego nadnercza 13cm/14cm
Jest nam tym ciężej, że Ania miała przed sobą wspaniałą przyszłość. Jako absolwentka Wydziału Farmacji Warszawskiej Akademii Medycznej podjęła bardzo ciekawą pracę w firmie farmacutycznej. Często śmialiśmy się,ża ja jadę w delegację do Kielc, a ona do Lyonu. Niestety tylko rok pracowała.
Ania była bardzo świadoma swojego stanu. My nie "dorastaliśmy jej do pięt", musieliśmy szybko uzupełniać braki w wykształceniu medycznym.
Była świadoma swojego stanu do końca. Jeszcze w niedzielę oglądaliśmu jej ulubiony serial "Czas honoru". W poniedziałek była słabsza, ale przekazywała mnie i swojej mamie zalecenia, które teraz z perspektywy czasu można nazwać testamentem. Pożegnała się nawet z naszym pieskiem "Milką". którego wygłaskała w swoim łóżku.
We wtorek rano jeszcze była w łazience, ale już bardzo, bardzo słaba. Wezwaliśmy księdza i po jego odejściu Ania zapadła w śpiączkę. Czuwała przy niej cała rodzina i jej chłopak. Agonia rozpoczęła się gdy wszyscy wyjechali. Nie mogę tego do dzisiaj zrozumieć. Tak jakby ich obecność nie pozwalała jej odejść. O 21.00 zapaliłyśmy gromnicę, na chwilę wyszłyśmy z pokoju aby po chwili usłyszeć niesamowitą ciszę.
Zobaczyliśmy Anię z szeroko otwartymi oczami, jak gdyby kogoś szukała i usłyszałyśmy jej ostatnie tchnienie. Odeszła od nas do domu Pana.
Nie cierpiała.
Tylko nam jest bardzo ciężko. Czasem wydaje mi się, że Ania po prostu wyjechała do pracy do Pana Boga. I nie ona nas będzie odwiedzać, tylko my. I niedługo do niej pojedziemy. |
Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Anna2000
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 36343
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2011-11-02, 00:15 Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
W dniu 01.11.2011 o godz. 21.45 Ania od nas odeszła |
Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Anna2000
Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 15457
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2011-10-27, 06:37 Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Magnum, Ania bierze Mitotan od zdiagnozowania choroby tj. od maja 2009r.
Jedynie w trakcie operacji były krótkie przerwy. Różnie reagowała na ten lek. Na początku były problemy z układem pokarmowym, ale nie traciła wagi. Teraz nie ma problemów żołądkowych, ale niestety waga bardzo spadła. Wczoraj nawet zastanawiałyśmy się czy nadal go zażywać. Jednak dalej Ania go zażywa.
Pozdrawiam gorąco, trzymajcie się ! |
Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Anna2000
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 36343
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2011-10-26, 16:56 Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Magnum, sytuacja jest ciężka. Staramy się zapewnić dla Ani jak najlepsze warunki.
Są rózne dni, ale dzięki wspaniałej opiece lekarzy i pielęgniarek z opieki paliatywnej wyrywamy każdy dzień życia. Trudno jest mówić o komforcie życia Ani, ale jest w niej tyle nadziei że inaczej nie mozna. Postanowilismy, że Ania nie pójdzie do żadnego szpitala. Wszystko co jest potrzebne mamy w domu, opiekę również.
Jeszcze nie poddaliśmy się, jeszcze nie teraz.
Dzięki wszystkim za pamięć |
Temat: Rak nadnercza z przerzutami |
Anna2000
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 8620
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2011-10-06, 08:02 Temat: Rak nadnercza z przerzutami |
Roksi, Ania bierze Mitotan od maja 2009r. Na pewno Mitotan ma wpływ na to czy choroba się rozwija. Ale każdy organizm jest inny, a walka tak jak napisała Dorota, strasznie trudna.
Pani Profesor Kasperlik-Załuska jest wspaniałym lekarzem i ona naprawdę Wam wyjaśni wszystkie Wasze wątpiwosci.
Pozdrawiam Was gorąco |
Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Anna2000
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 36343
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2011-09-30, 06:50 Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Jak pisałam, badanie USG wykluczyło wodobrzusze. Potwierdziło natomiast obecność dużych zmian. Nie mamy żadnych wątpliwości co do ich charakteru. Ania jest świadoma swojej choroby, czasem aż za bardzo. Nie może pogodzić się z ograniczeniami jakie wynikają z jej skutków. Bardzo dużo rozmawiamy, nawet o tym co nieuniknione |
Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Anna2000
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 36343
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2011-09-27, 10:25 Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Już wiadomo. Badanie USG wykluczyło wodobrzusze. Więcej szczegółow na razie nie znam. Nie wiem czy się cieszyć czy smucić.
Pozdrawiam |
Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Anna2000
Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 36343
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2011-09-26, 20:53 Temat: Rak kory nadnercza z przerzutami |
Lideczka, dziękuję za podpowiedź. Jutro Ania będzie miała badanie USG jamy brzusznej w naszym małym szpitalu. Jeżeli badanie potwierdzi że jest to wodobrzusze, będzie poddana zabiegowi odbarczania.
Dzięki wszystkim za pozdrowienia. |
|