Znalezionych wyników: 9

Wiem iz nie maja te sprawy nic wspolnego z gruczolakiem,ktorego mam i myslalam,ze wlasnie dlatego moge dolaczyc do tego forum.
Objawy o ktorych pisze mnie jednak niepokoja i pomyslalam ze moze ktos mial (przy okazji) podobne i moglby cos zasugerowac.
Coz-dziekuje Lewmarku za slowa otuchy-teraz z moim nowotworem bede sie meczyla sama gdyz juz nie mam ochoty o nim pisac.
Poza tym jak sam lekarz stwierdzil mam 50% na 50% szans a wiec moze moj guzek nie jest tylko tego przyczyna!

Hej!
Sprawa wyglada tak-cale nogi,brzuch itd pokryte sa malymi czerwonymi kropkami (jakby krew pod skora),mam nieustajacy skurcz miesni lydek (od dwoch dni-nastapil po renozansie-nie wiem czy ma zwiazek-watpie),nowy guz za uchem-kiedy leze na lewym uchu(boku) cale ucho i czesc za nim boli+pisk w uchu nie ustapil.
Czekam na tel od lekarza a wiec jestem w kropce...
Nie wiem czy powinnam konsultowac sie z lekarzem rodzinnym???
Oni zazwyczaj mnie zbywaja i mam wrazenie ze uwazaja mnie za jakas wariatke.
Dodam ze odkad pamietam mam zimne stopy,dlonie,do tego opuchlizna dloni juz nie ustepuje od lat.
Widze jakby podwojnie.
Czy ktos moglby mnie uspokoic?????????

ps.znajoma zasegerowala bolerioze-nie chce nawet myslec!!!

Hmm...czyli nie powinnam sie przejmowac nieustajacym (od conajmniej miesiaca) szumem w uszach i czerwonymi krwiaczkami ktore zaczynaja pokrywac moje cialo?
Dzieki wielkie!

Hej!
Zaczne od tego (nie wiem czy to ma zwiazek) ale wykryto u mnie guza slinianki,czekam na operacje jednak zaczynam widziec z dnia na dzien coraz wiecej pojedynczych jakby malenkich delikatnie wypuklych czerwonych (jakby z krwi) krostek,dwie sa wieksze od pozostalych.
Pamietam,ze moja mama miala pare takich plaskich krwiaczkow (bardzo malenkich) na ramionach.
Prosze jesli ktos ma pojecie coz to moze byc o pomoc.
Bede oczywiscie konsu;ltowala sie z lekarzem,jednak wolny termin p.doktor ma dopiero w sobote a ja dostaje na glowe!
Guz-teraz jakies krwinki...za duzo tego :(

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-05-26, 09:56 ]
Alex, po raz kolejny prosimy - wszystko, co dotyczy Ciebie, opisuj w swoim wątku, jaki już masz na Forum. Temat scalony.

Czyli bede sie probowala sie skontaktowac-dziekuje Ci bardzo.

Dziekuje `absenteeism` za pomoc-szukam teraz na google.Mieszkam w W.Bryt. i tutaj tez sie lecze..jednak wciaz nikogo w podobnej sytuacji nie ma.
Dziekuje `mad`-natrafilam na ten post juz wczesniej jednak jest on z 2009 roku.
Naprawde nikomu sie nie zdarzylo to co mi?
Wciaz nie potrafie nikogo znalezc :(

Poniewaz moj guz znajduje sie w sliniance podzuchwowej.
W wiekszosci przypadkow znajduje sie on w sliniance zausznej (80-90%) i rzadkoscia okazuje sie guzek zlosliwy ,natomiast w sliniance podzuchwowej wystepuje w 3-5% i w okolo prawie 80% okazuje sie zlosliwy.
Te dane uzyskalam od onkologa,z biblioteki,ksiazek medycznych itp.
Jest to tak rzadka przypadlosc,ze nie moge nikogo znalezc kto mialby usuwana slinianke podzuchwowa.

Witam!
Mam guza slinianki podzuchwowej-gruczolak wielopostaciowy-tumor mixus.
Czekam na dokladny termin operacji wyciecia calej slinianki.
Lekarze mowia,ze nie moga obiecac iz nie jest on zlosliwy,okaze sie po dokladnym przebadaniu guza.
Martwie sie bardzo operacja,doktor mowi,ze nie jest ona latwa i moga (jak przy kazdej operacji)wystapic komplikacje.
Poza tym tego rodzaju guzy,szczegolnie te male w prawie 50% okazuja sie zlosliwe.
Prosze jesli ktokolwiek mial tego rodzaju operacje ?
Martwie sie i chcialabym z kims porozmawiac kto juz to przeszedl.
Z gory dziekuje

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2011-05-22, 21:17 ]
Alex, scaliłem post do Twojego wątku, tutaj - w tym jednym wątku - opisuj Twoją historię. Pozdrawiam.

Witam.

Po 4 miesiacach antybiotykami wykryto u mnie guz.
Lekarze wykonali biopsje cienkoiglowa, zaraz po tym stwierdzono Pleomorphic Salivary Adenoma (in submandibularis salivary glad).
Obecnie komorki sa badane i czekam na konkretny wynik.

Wiem iz umiejscowienie w/w guza nie rokuje nic dobrego.
Czeka mnie operacja i usuniecie calej slinianki.
Martwi mnie jesnak stan mojego gardla, mianowicie...czuje ciagle szczypanie, migdaly sa troszke przekrwione, nie ustepuje nacisk w uszach oraz ciagly pisk, moje oczy (bialka) z dnia na dzien sa bardziej przekrwione.

Doktor przepisala mi Phenoxymethylpenicillin 250 ; 2 tabletki 4 razy dziennie-dawka wydawaloby sie spora.

Czy ktos juz mial takie problemy z gardlem?
Moze ktos wie w czym ma mi pomoc penicylyna?
podejrzewam,ze ma ona dzialanie przeciwbolowe...ale dlaczego nie dziala na moje gardlo..i skad to ciagle szczypanie?