1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
nerwiako-włókniaki choroba recklinghausena
Autor Wiadomość
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #16  Wysłany: 2012-02-24, 16:01  


plamiasta, mam też pytanie czy Ty konsultowałaś się też z endokrynologiem?
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #17  Wysłany: 2012-02-24, 16:09  


mam wizyte na 21 marzec

[ Dodano: 2012-02-24, 16:09 ]
a dlaczego te pytanie? może mi coś podpowiedzieć?
 
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #18  Wysłany: 2012-02-24, 16:44  


Guzy, które masz są guzami neuroendokrynnymi. Guzy neuroendokrynne mogą wykazywać czynność hormonalną, jednak znaczna ich część nie produkuje wystarczającej ilości hormonów. A takie zaburzenia leczy endokrynolog. W Polsce najlepszym specjalistą jest dr. Rosłonowska (pracuje na endokrynologii w Szpitalu Bielańskim). Współpracuje ona z dr Pęczkowską z Anina (gdzie wyk bad. genetyczne).
 
gabi30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 16 Kwi 2010
Posty: 562
Pomogła: 206 razy

 #19  Wysłany: 2012-02-24, 22:43  


Jeśli chodzi o endokrynologa zajmującego się guzami neuroendokrynnymi to polecam prof. Beatę Kos-Kudła, oraz w Warszawie prof. Ewę Bar-Andziak. Nie wszyscy endokrynolodzy specjalizują się w tych guzach i nie wszyscy potrafią poprowadzić leczenie.
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #20  Wysłany: 2012-02-24, 22:51  


ja do endo zamierzałam iść ze względu na babskie sprawy a nie na guziolki gabi30, fajny avatarek czy jak to się piszę :)
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #21  Wysłany: 2012-02-27, 12:48  


ja babskie w gospodarstwie to mam tylko krówki he he he
marzy mi się dziewczynka ale wiecie jak z tą ciążą u mnie, chcę odchować chłopaków i pomyślę chyba że ten na górze zdecyduje inaczej i mi ześle ten cud


zastanawiam się czy jak dostanę tą chemię glivekiem czy inną tą na gist , to po leczeniu będę mogła jeszcze zaciążyć?????
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #22  Wysłany: 2012-02-27, 19:08  


plamiasta, z tego co się orientuję, odczekać po chemii trzeba trochę, ale jedno nie wyklucza drugiego.

Ja chemie + radioterapię miałam 3 lata temu ponad ( nie glivec) i szykowaliśmy się do dzidziusia. Niestety wznowa się pojawiła i plan szlag trafił.
Ale mamy już opracowany plan na "za rok". Całkiem szalony, ale co tam. ;)


Poza tym teraz są takie możliwości typy in vitro a w przypadku braku jajeczka u kobiety można skorzystać z dawstwa komórek.
Można przed leczeniem zamrozić swoje komórki jajowe ( nie jest to tanie niestety- w Krakowie koszt ok 7 tyś w sumie).

Jak się czegoś bardzo chce,to wyjście z sytuacji zawsze można jakieś znaleźć. :)

ściskam

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #23  Wysłany: 2012-02-27, 21:51  


zufed, dzięki
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #24  Wysłany: 2012-03-01, 13:01  


zalazłam taki artykulik w związku z guzkami pod skórnymi







Wprowadzenie
Nerwiakowłókniakowatość typu 1 (neurofibromatosis type 1 – NF-1) opisał Smith w 1849 r., natomiast pełną symptomatologię i terminologię zaburzenia podał von Recklinghausen w 1882 r. [1]. Należy ona do fakomatoz i dotyczy zmian patologicznych, głównie pochodzenia neuroektodermalnego [2]. Częstość występowania zaburzenia, w takich samych proporcjach u obojga płci, wynosi 1 : 2500–3500 urodzeń. Etiopatogeneza dotyczy mutacji genu NF-1 kodującego neurofibrominę, który wiąże się z chromosomem 17 (w locus 17q 11.2), natomiast mutacja drugiego allela tego samego genu odpowiada za wystąpienie guzów nowotworowych i zmian hamartomatycznych u chorych [3]. Szeroki zakres cech fenotypowych NF-1 sugeruje także udział innych czynników, tym bardziej że u 30–50% chorych wyklucza się udział czynnika dziedzicznego [4, 5]. Potwierdzenie obecności dwóch spośród siedmiu objawów (plam, nerwiakowłókniaków, piegów i/lub przebarwień, glejaków nerwu wzrokowego, guzków Lisha, objawów kostnych, zmian patognomonicznych wśród krewnych I°) warunkuje rozpoznanie schorzenia [6]. Usunięcie guzów uciskających nerwy obwodowe lub powodujących inne objawy neurologiczne, wspomagane metodami farmakologicznymi i chemioradioterapeutycznymi, stwarza jedynie możliwość leczenia objawowego [7].

Cel
Celem pracy jest kliniczno-diagnostyczna analiza u pacjentów leczonych z powodu choroby von Recklinghausena typu 1.

Materiał i metody
W Klinice Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi w latach1996–2008 leczono chirurgicznie 10 spośród 15 osób (11 kobiet i 4 mężczyzn) w wieku 13–62 lat z potwierdzoną NF-1. Chorych z grupy badanej poddano przedoperacyjnej analizie klinicznej i diagnostyce obrazowej. Wywiad uwzględniał okres (1 styczeń 1996–31 grudzień 2008), symptomatologię w chwili rozpoczęcia choroby oraz wpływ czynników nasilających jej rozwój. Badano również ewentualny udział czynników dziedzicznych. We wszystkich przypadkach sprawdzano występowanie zaburzenia wśród krewnych I°. Leczenie chirurgiczne było podyktowane względami estetycznymi i funkcjonalnymi. Natężenie i lokalizacja zmian (plam, guzków) na powłokach warunkowało zakres i liczbę zabiegów resekcyjnych (1–50). Pobrane fragmenty tkankowe poddano badaniom histopatologicznym.
U 2 z 10 osób poddanych leczeniu chirurgicznemu nerwiakowłókniaków klatki piersiowej, twarzy i szyi stwierdzono zmiany wielkości 0,5–2 cm. U kolejnych 2 chorych z obecnością guzów trzech okolic ciała (kończyn dolnych, górnych i klatki piersiowej) o wielkości 1–8 cm obraz zmian odpowiadał nerwiakowłókniakom. U 1 z tych pacjentów w badaniu histopatologicznym rozpoznano nerwiako-włókniaka splotowatego. U 2 osób odnotowano obecność nerwiakowłókniaków obejmujących twarz, szyję, a także górną połowę tułowia (klatkę piersiową i plecy). Trzem chorym, u których nerwiakowłókniaki (0,5–5 cm) pokrywały prawie całe ciało, wykonano 5–22 resekcji zmian. Jedną z tych osób poddano wcześniejszej operacji neurochirurgicznej.
W badanej grupie u jednej osoby (o kariotypie 46/47/48 XY) obserwowane mnogie guzy o rozmiarach 0,5–3 cm poza twarzą, szyją, tułowiem i kończynami zajmowały skórę owłosioną głowy, śluzówkę jamy ustnej, dłonie, stopy, pośladki oraz zewnętrzne narządy płciowe. W badaniu histopatologicznym pojedynczej zmiany na twarzy u tego pacjenta potwierdzono obecność nerwiakowłókniaka splotowatego. Obraz pozostałych resekowanych zmian usuniętych w 50 operacjach odpowiadał nerwiakowłókniakom.
U 2 pacjentów z potwierdzoną rodzinną neurofibromatozą typu I nerwiakowłókniaki różniły się lokalizacją, wielkością i liczbą. Wielkość zmian mieściła się w przedziale 0,5–17 cm.

Wyniki
Początek choroby związany z obecnością pojedynczych plam typu cafe-au-lait o średnicy od kilku milimetrów do kilkunastu centymetrów, a także włókniaków skórnych i guzów podskórnych przypadał na okres dzieciństwa u 6 osób, a dojrzewania u 1. U pozostałych pacjentów choroba ujawniła się w wieku dorosłym – ok. 20. roku życia u 5, w 35. u 2 i w 50. u 1. Dwie kobiety potwierdziły wyraźny związek ciąży i porodu z początkiem i/lub nasileniem objawów chorobowych po kolejnym porodzie. U 1 chorej w wieku 26 lat zdiagnozowano guz okolicy odcinka piersiowo-lędźwiowego kręgosłupa grubości 3 cm, długości 19 cm i wymiarze poprzecznym 12 cm, pierwotnie oceniany jako zmiana wychodząca z kręgosłupa. W wyniku przeprowadzonej diagnostyki okazało się, że jest to nerwiakowłókniak uciskający głębiej leżące tkanki i kanał kręgowy. Pacjentkę poddano resekcji guza na oddziale neurochirurgicznym. Rezonans magnetyczny u tej chorej wykazał zmiany w mózgu i móżdżku mogące odpowiadać ogniskom zanikowym.
Z powodu guza okolicy nadgarstka (nerwiakowłókniak splotowaty) operowano 13-letnią pacjentkę. W badaniu metodą tomografii komputerowej głowy
przeprowadzonym na oddziale neurochirurgicznym ujawniono zmiany demielinizacyjne odpowiadające NF-1.
W badanej grupie osób nie potwierdzono obecności guzów ośrodkowego układu nerwowego, nerek, zmian kostnych lub wywodzących się z tkanki mięśniowej, zaburzeń endokrynologicznych, układu pokarmowego, a także chorób limfoproliferacyjnych.
W badaniu kariotypowym wykonanym u 1 pacjenta wykazano obecność mozaiki typu 46/47/48 XY. U pozostałych chorych nie przeprowadzono takich badań.
U 2 chorych potwierdzono rodzinne obciążenie zaburzeniem – u matki i syna oraz ojca i syna. Analiza kliniczna dotycząca chorych z grupy badanej wykazała zróżnicowanie rodzaju natężenia i umiejscowienia zmian patologicznych w przebiegu NF-1.
Chirurgiczne leczenie resekowanych zmian przebiegało bez powikłań we wczesnym i odległym okresie pooperacyjnym, dając dobre wyniki estetyczne i funkcjonalne. Obraz zmian w badaniu histopatologicznym odpowiadał nerwiakom lub nerwiakowłókniakom, natomiast w dwóch przypadkach nerwiakowłókniakom splotowatym.

Omówienie wyników
Choroba von Recklinghausena, uznana jako uwarunkowana genetycznie, jest dziedziczona nieregularnie dominująco [8]. W 30–50% przypadków NF-1 nie udaje się jednak potwierdzić obciążenia rodzinnego, dowiedzionego jedynie wśród dwóch rodzin w grupie badanej (matka i syn oraz ojciec i syn) [9, 10].
Dwie kobiety w grupie badanej potwierdziły wyraźny związek ciąży i porodu z początkiem i/lub nasileniem objawów chorobowych. Zmiany hormonalne w tym okresie mogą być przyczyną szybkiego wzrostu zmian skórnych. W piśmiennictwie autorzy zwracają uwagę na silny związek i wpływ choroby na możliwość wystąpienia poważnego zagrożenia dla kobiety i jej płodu w postaci stanu przedrzucawkowego [11].
W NF-1 zaleca się możliwie sprawną diagnostykę pozwalającą na wczesną eliminację zmian uciskających nerwy obwodowe lub powodujących zaburzenia neurologiczne (padaczka, wodogłowie) [7, 12]. Przedoperacyjna analiza neurologiczna i okulistyczna chorych z grupy badanej wykluczyła obecność zmian hamartomatycznych siatkówki (występujących wg innych autorów u 90% badanych), padaczki i opóźnienia rozwoju psychoruchowego lub umysłowego, ocenianych na ok. 15% [13]. U 2 pacjentek obraz zmian uda i pośladka w badaniach metodami tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego odpowiadał NF-1.
Większość zmian rozwijających się w powłokach w przebiegu tego schorzenia ma charakter nerwiaków lub nerwiakowłókniaków. Guzy wywodzące się z nerwów obwodowych umiejscawiają się także wzdłuż naczyń krwionośnych, a w miarę upływu czasu wiążą się z ryzykiem wystąpienia przemiany nowotworowej. Najczęściej rozwijają się jako zmiany mnogie i dlatego wymagają wielokrotnych zabiegów resekcyjnych, chociaż w ich leczeniu uwzględnia się także podawanie ketotifenu jako inhibitora wzrostu guzów dodatkowo znoszącego świąd skóry [1].
U wszystkich badanych osób autorzy potwierdzili obecność zmian typu plam lub guzów o utkaniu nerwiako-włókniaków. W zależności od ich natężenia, lokalizacji i wielkości u chorych wykonano 2–50 zabiegów resekcyjnych, uzyskując dobre wyniki estetyczne i funkcjonalne.
Osobnym zagadnieniem są rzadziej obserwowane nerwiakowłókniaki splotowate, widoczne jako rozległe zgrubienia pni nerwowych. Zajmując oczodoły, powodują wytrzeszcz gałek ocznych. Zlokalizowane w kanale kręgowym prowadzą do niedowładów kończyn. Umiejscowione w kościach powodują ich deformację i patologiczne złamania [7, 9, 14, 15]. W badanej grupie leczono z dobrym wynikiem pooperacyjnym 2 osoby z nerwiakowłókniakiem splotowatym – w jednym przypadku zniekształcającym okolicę czoła, a w drugim deformującym i zaburzającym funkcję nadgarstka.
Guzy mózgu lub rdzenia kręgowego wymagają leczenia neurochirurgicznego, tym bardziej że u 15–20% potwierdza się uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego z powodu glejaków nerwów wzrokowych, pnia mózgu, guzów kanału kręgowego, nerwiaków splotowatych, a także dysplazji/hiperplazji komórek glejowych (zmian hamartomatycznych) [12, 16]. Stanowiący 30% glejaków dziecięcych gwiaździak włosowatokomórkowy występuje w 30–50% przypadków NF-1, rozwijając się w obu półkulach lub robaku (60%), nerwach wzrokowych (20–30%), mózgowiu wzdłuż pasma wzrokowego i pniu (5–10%) [17]. Nie potwierdzono obecności tych guzów mózgu lub rdzenia kręgowego u chorych z grupy badanej. Podobnie, u żadnego z pacjentów leczonych przez autorów niniejszej publikacji nie rozpoznano innych zaburzeń (dysplazji i deformacji kostnych, endokrynopatii, białaczek, wad nerek, zmian typu rhabdomyosarcoma, pheochromocytoma oraz guza Wilmsa), do których predysponuje choroba von Recklinghausena typu 1 [18–21].

Wnioski
Zmiany powłok w przebiegu NF-1 powinny być wycinane we wczesnym stadium wzrostu guza ze względu na lepszy wynik estetyczny i czynnościowy. W przypadkach mnogich zmian skórnych lub guzów znacznych rozmiarów leczenie operacyjne chorych na NF-1 powinno być wieloetapowe.

Piśmiennictwo
1. von Recklinghausen FD. Über die multiplen Fibrome der Haut und ihre Beziehung zu den multiplen Neuromen. „Festschrift für Rudolf Virchow (Berlin)” 1882.
2. Brodowska B, Trelińska J, Zalewska-Szewczyk B. Ostra białaczka limfoblastyczna u dziecka chorego na zespół Sturge’a-Webera – opis przypadku. Pol Merk Lek 2007; 23: 206-9.
3. Gromova M, Gerinec A. Ocular manifestations of neurofi-bromatosis 1-m. Recklinghausen. Bratisl Lek Listy 2008; 109:
246-7.
4. Nurzyńska-Flak J, Gaworczyk A, Kowalczyk J. Ciężki przebieg neurofibromatozy typu 1 – opis przypadku. Przegl Pediat
2004; 34: 139-42.
5. Barg E, Wikiera B, Basiak A, Głąb E. Przedwczesne dojrzewanie płciowe w przebiegu choroby Recklinghausena. Wiad Lek 2006; 3: 261-4.
6. Zajączek S, van de Wetering T. Nerwiakowłókniakowatość typu 1. Postępy Nauk Med 2008; 8: 510-4.
7. Ferner RE. Neurofibromatosis 1. Eur J Hum Genet 2007;
15: 131-8.
8. Williams VC, Lucas J, Babcock MA, et al. Neurofibromatosis type 1 revisited. Pediatrics 2009; 123: 124-33.
9. Stenzel A, Kostuch M, Wojcierowski J. Nerwiakowatość
typu I – choroba Recklinghausena, patogeneza, klinika. Med Wieku Roz 1999; 3: 41-6.
10. Ramanathan RC, Thomas JM. Malignant peripheral nerve sheath tumours associated with von Recklinghausen’s neurofibromatosis. Eur J Surg Oncol 1999; 25: 190-3.
11. Oney T, Weitzel H. Recklinghausen disease and pregnancy. Z Geburtshilfe Perinatol 1987; 191: 162-5.
12. Fortman B, Kuszyk B, Urban B, Fishman E. Neurofibromatosis type 1: a diagnostic mimiker at CT. Radiographics 2001;
21: 601-12.
13. Jóźwiak S. Nerwiakowłókniakowatość typu I. Medycyna
Praktyczna. Pediatria 2000; 3: 154-7.
14. Zajączek S. Nerwiakowłókniakowatość typu 1. Klin Genet 1999; 11: 477-81.
15. Gutmann DH, Aylsworth A, Carey JC, et al. The diagnosytic evaluation and multidisciplinary management of neurofi-bromatosis 1 and neurofibromatosis 2. JAMA 1997; 278:
51-7.
16. Gromova M, Gerinec A. Ocular manifestations of neuro-fibromatosis 1-m. Recklinghausen. Bratisl Lek Listy 2008; 109: 259-63.
17. Walecki J, Jurkiewicz E. Diagnostyka obrazowa nowotworów ośrodkowego układu nerwowego. Pol Przegl Neurol 2007;
3: 155-67.
18. Czarnecka A, Kuniej T, Filarski J, Sąsiadek M. Rola badania MR w diagnostyce zmian ośrodkowego układu nerwowego w przebiegu nerwiakowłókniakowatości. Adv Clin Exp Med 2005; 14: 985-93.
19. Erlic Z, Neumann HP. Familial pheochromocytoma. Hor-mones 2009; 8: 29-38.
20. Pęczkowska M, Kubaszek A, Janaszek-Sitkowska H i wsp. Chory z obustronnym guzem chromochłonnym i nerwiakowłókniakowatością typu 1 – opis przypadku. Arter Hyperten 2006; 10: 65-70.
21. Bajor J. Gastrointestinal stromal tumors in neurofibrmatosis type 1. Orv Hetil 2009; 150: 149-53.




źródło -http://www.termedia.pl/Artykul-oryginalny-Ekspresja-zmian-skornych-u-pacjentow-z-nerwiakowlokniakowatoscia-typu-1-leczonych-chirurgicznie,7,13979,1,0.html
 
abigail 


Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 246
Pomogła: 16 razy

 #25  Wysłany: 2012-03-01, 14:31  


to sobie poczytłam o tym związku z ciążą - u mnie akurat z każdą ciążą jeden guzek pojawiał się na głowie,w ostatniej ciąży 3 nowe czyli 5 sztuk,tyle że mi się wydaje że to zwykłe kaszaki są,fakt że jeden spory.Po czytaniu forumowych historii jednak zmobilizuję się do lekarza po skierowanie i pousuwam co trzbea,bo wybieram się od 5 lat i zawsze coś,
_________________
Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #26  Wysłany: 2012-03-01, 15:06  


cHesz inne linki? na forum jest kilka tematów odnośnie ciąży itd a na stronach stowarzyszenia Alba-Julia ,JEST TEŻ TEGO SPORO


napiszesz na priw jaki masz nick?

i przywitaj się w kupie siła


a z tymi guziolkami to jest różnie jedne rosną , drugie zatrzymują się , inne bolą, ja np nie mam żednego pod skórą ale za to masę w brzuchu , i tak mi się zdaje że w głowie też ale nie sprawdzałam tego


i tak co na dzisiaj moja wiedza pozwala mogę powiedzieć że twój przypadek jest lekki tylko wiesz..nigdy nic nie wiadomo i lepiej zawsze dmuchać na zimne
 
abigail 


Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 246
Pomogła: 16 razy

 #27  Wysłany: 2012-03-01, 15:47  


nie, ja tu mam wątek mojej babci,i Wam kibicuję i czytam
_________________
Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #28  Wysłany: 2012-03-01, 16:03  


kochana ale trzeba zająć się sobą też. kto babci pomoże jak zachorujesz? młoda jesteś małe dzieci masz. DO BOJU
 
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #29  Wysłany: 2012-03-01, 16:37  


plamiasta napisał/a:
kochana ale trzeba zająć się sobą też. kto babci pomoże jak zachorujesz? młoda jesteś małe dzieci masz. DO BOJU

No kochana plamiasta, to do boju!
Zamówiłaś wizytę dla siebie? Byłaś już w Aninie na bad. genetycznych? (tu chodzi o twoich synów) A na takie wyniki czeka się pół roku ( my odepraliśmy swoje - wynik korzystny dla męża i dzieci).
 
plamiasta 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 30 Gru 2011
Posty: 1902
Pomogła: 263 razy

 #30  Wysłany: 2012-03-01, 18:18  


ja ruszam trochę inną drogą ale o pana Rutkowskiego też zachzczę
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group