1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
prośba o interpretację wyniku
Autor Wiadomość
la_vie 


Dołączyła: 22 Maj 2014
Posty: 6

 #1  Wysłany: 2014-05-22, 23:19  prośba o interpretację wyniku


Witam, w słowie wstępu powiem, że od dłuższego czasu śledzę Wasze forum, nie zakładałam tematu, bo wszystkie odpowiedzi na moje pytania znajdywałam czytając inne wątki i dziękuję za to. Moja mama, (55 lat) zmaga się od 10 miesięcy z nowotworem płuc - niedrobnokomórkowy, gruczolakorak. Odporny na chemię i radioterapię, którą mama przyjęła. Generalny stan chorej jest zły, jest osłabiona i boli ją żołądek. To wynik ostatniego KT wykonanego 9 maja 2014r. Proszę o szczegółową interpretację wyniku.



919746c70671a933.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 947 raz(y) 150,01 KB

 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2014-05-23, 08:15  


A jakie masz konkretne pytania odnośnie wyniku?
_________________
 
la_vie 


Dołączyła: 22 Maj 2014
Posty: 6

 #3  Wysłany: 2014-05-23, 17:10  


Chciałam zapytać czy te wszystkie zmiany to przerzuty? 3 miesiące temu był robiony tomograf i naciek na płucu miał średnicę ok 2cm. Na ile sytuacja jest poważna? I jakie są rokowania? Czy coś pomoże na ból trzustki/wątroby? Morfina nie pomaga. I ostatnie czy mama powinna o wszystkim wiedzieć? bardzo proszę o pomoc i odpowiedź
 
tam-tam-taram 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 02 Kwi 2012
Posty: 763
Skąd: daleko
Pomógł: 628 razy

 #4  Wysłany: 2014-05-23, 19:02  


la_vie,

oczywiscie na 100% nie wiemy, czy to sa przerzuty, niemniej lekarz radiolog opisujacy wynik jednoznacznie wskazuje na charakter tych zmian: sa to przerzuty w plucach, trzustce, byc moze w nadnerczu. We wnioskach rowniez jest o tym mowa: rozsiany proces nowotworowy.

Naprawde jest smutno przekazywac takie wiadomosci, ale uwazam, ze szczerosc jest wazna i skoro pytasz, to mowie, co wynika z obrazu TK.

Rak pluca jest generalnie zle rokujacym nowotworem.

Rokowania w przypadku twojej mamy, mimo, ze nie mamy zadnych innych wynikow, jest zle.

W tej chwili jest bardzo wazne, zeby twoja mama nie cierpiala. Sa na to leki, uwierz mi. Skoro morfina nie dziala, widac leczenie p/bolowe jest zle ustawione. Musicie byc pod opieka Poradni Paliatywnej / Leczenie Bolu, moze hospicjum domowe?

Naprawde, leczenie p/bolowe jest bardzo wazne i zycie bez bolu jest bezcenne - musisz o to zawalczyc!
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #5  Wysłany: 2014-05-23, 20:30  


Ciężko interpretować wynik, nie znając poprzednich i całej historii choroby i leczenia. Możemy się sugerować opisem dot. rozsiewu procesu nowotworowego, co oznacza postęp choroby.

la_vie napisał/a:
Chciałam zapytać czy te wszystkie zmiany to przerzuty?

Które?
W obu płucach są przerzuty. W trzustce - najprawdopodobniej przerzuty. Wątroba - raczej nie. Nadnercza - nie wiemy, czy wcześniej była jakaś zmiana, czy jest nowa.

la_vie napisał/a:
Na ile sytuacja jest poważna?

Jest poważna, ponieważ - z tego co piszesz, nie znamy żadnych szczegółów - rak nie reaguje na leczenie, mamy postępującą chorobę, aktywną, co niestety nie jest dobrą wiadomością.
Niemniej nie wiemy jaką chemię mama otrzymywała, czy mogłaby otrzymać teraz inny schemat.

la_vie napisał/a:
I jakie są rokowania?

Na tyle ile wiemy - niekorzystne.

la_vie napisał/a:
Czy coś pomoże na ból trzustki/wątroby? Morfina nie pomaga.

Jesteście zapisani do hospicjum domowego? Ewent. kto prowadzi leczenie p/bólowe? Jeśli morfina nie pomaga, to trzeba to jak najszybciej zgłosić lekarzowi by zmodyfikował leczenie p/bólowe.

la_vie napisał/a:
I ostatnie czy mama powinna o wszystkim wiedzieć?

Tego nikt Ci tu nie powie. Niemniej nie sądzisz, że powinna mieć świadomość co się dzieje? Może chciałaby załatwić jakieś swoje sprawy, porozmawiać z kimś, przekazać coś?
_________________
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group