[joan41]

Czytam, drąże i sprawdzam, taka moja natura. Dzięki temu i wiedzy pozyskanej tutaj czekam na wycięcie, choć pierwszy onkolog nawet nie chciał biopsji cienkoigłowej robić, ponieważ dla niego to guz włókniak.
Niemniej faktycznie się nakręciłam trochę i przy okazji znalazłam czytając forum jeszcze kilka innych objawów. Także hamuje i czekam na telefon z COI.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: missy: 2017-01-27, 22:37 ]
Dla porządku - czy możesz w profilu dostosować płeć do rodzaju gramatycznego, którym się posługujesz?🤔😉

[joan41]

Oczywiście ;-) zrobione. W poniedziałek operacja w CO Ursynów, ktoś może będzie > :-)

[joan41]

Biopsja chirurgiczna w znieczuleniu ogólnym zrobiona, jednak zdecydowano, że bez marginesów. Oczekiwanie na wynik.

[joan41]

Dziewczyny jak długo oczekiwałyście w COI Warszawa na wynik histo-pat ?

Czy twardość piersi w granicy wycięcia może oznaczać krwiaka ?

[gaba]

Pracownia robi w 2 tyg, lekarz wyznacza wizytę kontrolną za 3-4 tyg i trzeba dużego tupetu żeby dostać wynik przed tą wizytą. Po wycięciu zostaje blizna i blizny zawsze są twarde. Krwiak to siniak więc nie wiem o co pytasz.

[joan41]

Jest siniak a pod tym twarde podłoże.

Chyba chwilowo nie mam ani tupetu ani siły. Dziękuję za informację.

[joan41]

Czy mogę dowiedzieć się co warunkuje Her2, nie został jeszcze oznaczony.

[ Dodano: 2017-03-13, 13:37 ]
G1, rak zrazić owy klasyczny naciskając, 0,4 mm, wueloofniskowosc nie, ograniczony do miąższu piersi, komponent in stu nieobecny, marginesy najwezszy 0,3 od powiez, er reakcja dodatnia w 50 proc, PGR reakcja dodatnia w 50 proc Ki 67 około 10 procent. Her2 - 2+ i tu znak zapytania. Kolejno biopsia w znieczuleniu ogolnym wezla warto wnika. Jakie leczenie powinno być zastosowane i co warunkuje określenie Her - z góry dziękuję za pomoc.

[Ola Olka]

joan41 napisał/a:

Czy mogę dowiedzieć się co warunkuje Her2, nie został jeszcze oznaczony.

HER2 (receptor ludzkiego naskórkowego czynnika wzrostu typu 2) występuje powszechnie na powierzchni komórek i odpowiada za przekazywanie sygnałów wzrostowych. Gdy jest go więcej niż zazwyczaj (nadmierna ekspresja HER2), guz zaczyna gwałtownie rosnąć i szybciej powstają przerzuty.
Nadmierną ekspresję HER2 stwierdza się w ok. 20% nowotworów piersi.

Pozdrawiam serdecznie

[joan41]

Ola dziękuję za odpowiedź i przepraszam za błędy powyżej - pisane z telefonu komórkowego.

1. Czy dodatni lub ujemny HER2 warunkuje inne sposoby leczenia ? Dr mówił prawdopodobnie o biopsji w znieczuleniu ogólnym wartownika, a następnie o zastosowaniu tabletek oraz radioterapii.
2. Rozumiem, że jest możliwość, że przy KI do 10% może dac przerzuty do węzłów, mimo że ich nie ma w marginesie ?
3. Czy jeśli byłyby przerzuty może wyjść inna klasyfikacja raka i inny rodzaj leczenia, czy to się już nie zmieni ?
4. Zastanawiam się dlaczego ponownie mam biopsję w znieczuleniu ogólnym, czy nie ma mniej inwazyjnych metod (choć pewnie nie tym się powinnam teraz martwić).
5. Chciałam jeszcze zapytać co oznacza PGR i ER ? W obu przypadkach jest reakcja dodatnia w 50%.

[ Dodano: 2017-03-13, 21:04 ]
6. Czy teraz powinnam się bardziej przyjrzeć jeszcze moim bólom kręgosłupa - od grudnia 2016 ostry epizod bólu części lędźwiowej, następie piersiowej i szyjnej, czy też takie wskaźniki raka nie przemawiają za tym i nakładają się dwie różne choroby ?

[gaba]

Przepisz jeszcze raz cały wynik his-pat albo daj fotografię, bo to najważniejszy dokument, a podany z błędami i nie cały. Okazało się że Twój niewinny w biopsji guzek jest jednak rakiem. Do 2-3 tyg będzie wiadomo czy HER2 jest dodatni czy nie (robiony jest dodatkowy test, bo wynik jest na granicy). Dodatni wynik PGR (progesteron) i ER (estrogeny) oznacza że guz jest hormonowrażliwy i będzie zastosowana hormonoterapia. Guz jest mały (chyba bo jakoś tak niedokładnie opisano w wyniku) ale jednak złośliwy, a Ty młoda więc rozważałabym chemioterapię. Zwłaszcza jeżeli okaże się że HER2 jest dodatni.

Biopsja wartownika to jest większa operacja niż wycięcie guza i faktyczne robią to pod narkozą, ciekawe czy będą chcieli przy okazji poszerzyć marginesy.

Nic nie jest ustalone raz na zawsze, po tym wyniku his-pat powinno być następne konsylium i ustalenie leczenia.

Jakiś kwiatek należy się tej lekarce która przy wszystkich dobrych wynikach powiedziała że jej się to nie podoba - miała nosa, dzięki niej masz wycięte na wczesnym etapie.

[joan41]

W tych nerwach nie potrafię znaleźć jak wstawić może uda mi się jutro. Dr stwierdza ze nie będzie poszerza marginesow ponieważ nie ma nacieku i to mnie trochę niepokoi. Bardziej niepokoją mnie w tej chwili kwestie kręgosłupa. W tym samym czasie dowiedziałam się że tata ma raka nieoperacyjnego także mam komplet. Chyba zaczyna mnie to przerastac. Mam tez zmarla na raka - pluc. Tak to prawda dr z instytutu miała wyczucie mimo histo-pat dobrego. Gabi co myślisz o tym kręgosłupie? Bardzo dziękuję Ci za pomoc.

[ Dodano: 2017-03-13, 22:39 ]
guz ma 4 mm

[gaba]

Liczy się naprawdę cały wynik= opis mikroskopowy i makroskopowy. Nie dostałaś skierowania na scyntygrafię? Scyntygrafia pokazuje miejsca w którym toczy się jakiś proces zapalny, ale później weryfikuje się to przez rtg i mr - miałaś już te badania i nie wykazały zmian typu meta. Myśl o raku który masz, akurat kości to w razie czego można długo leczyć i kontrolować. Ale teraz to nie masz zmian nowotworowych w kręgosłupie. Upomnij się o nowe konsylium - to nie chirurg teraz ma decydować co dalej (oczywiście po wycięciu wartownika). Teraz kiedy już wiadomo że to rak to powinnaś się upomnieć o TK klatki piersiowej, jamy brzusznej i miednicy mniejszej. Oni mają tendencję do oszczędzania, ale licho nie śpi i to normalna procedura że należy sprawdzić czy nie ma przerzutów odległych. Jak będą próbowali Cię spławiać to powtarzaj że rak to rak i trzeba postępować jak w raku, a nie tak jak na początku kiedy wszyscy zakładali że to nieinwazyjny guz i lekceważyli sprawę.

[joan41]

Nie dostałam skierowania na scyntografię. Upomnę się o badania o których piszesz, a i konsylium żadnego do tej pory nie miałam.

To, że się uparłam na dodatkowe badania, to kłucie w miejscu guza w piersi, mimo iż był on bardzo głęboko położony. Teraz czasami kłuje mnie w miejscu węzłów ale mam nadzieję, że może jeszcze tam nie dotarł. Skąd ten mit, że rak nie boli.

Generalnie znam swoje ciało i niepokoją mnie pewne nowe sygnały, których wcześniej nie było. Mam nadzieję, że są związane z czymś innym.

Wieczorem dokładnie przepiszę lub wkleję wynik.

[ Dodano: 2017-03-14, 18:52 ]
Wynik makroskopowy
Lok sutka lewego: fragment miąższu piersi o wymiarach 5,3x5x1,7 cm, oznaczony nitkami i kotwicą. Na przekrojach guz o wymiarach 0,5x0,5x07 cm, dobrze odgraniczony, barwy biało-kremowej palpacyjnie twardy.

Marginesy guza:
- od 1 nitki (obojczyk) tusz zielony: 0,5 cm,
- od 2 nitek(brodawka) tusz niebieski: 1,2 cm
- od 3 nitek (powięź) tusz czarny: 0,7 cm
Zmiana pobrana w całości.

Legenda:
(1) Guz przekrój H17/2612/1/1/, H17/2612/1/2
(2) Guz przekrój H17/2612/1/3, H17/2612/1/4
(1) Guz przekrój H17/2612/1/5
(1) Guz przekrój H17/2612/1/6
Liczba pobranych bloków: 6

Wynik mikroskopowy:
1. Materiał: wycięcie z lokalizacją, brak węzłów chłonnych
2. Typ histologiczny: rak zrazikowy klasyczny naciekający
3. Stopień złośliwości histologicznej: G1
- różnicowanie gruczołowe: 3
- pleomorfizm jądrowy: 1
- indeks mitotyczny: 1
4. Wymiar raka naciekającego: 0,4 cm
5. Wieloogniskowość: nie
6. Rozległość naciekania:
- rak ograniczony do miąszu piersi
7. Komponent in situ: nieobecny
8. Marginesy chirurgiczne: wolne od nacieku nowotworowego
- szerokość najwęższego marginesu: 0,3 cm od strony powięzi
9. Węzły chłonne:
- liczba ocenionych węzłów chłonnych:0
10. Stopień zaawansowania: pT1a pNxRO

Ocena czynników predykcyjnych
ER: reakcja dodatnia w 50%
PGR: reakcja dodatnia w 50%
Her2 - 2(plus)
Ki67 około 10%

[gaba]

Nie daj się upchnąć na radioterapię tylko domagaj się konsylium (wręcz zapytaj lekarza czy było, bo mógł Ci nie powiedzieć, lub czy będzie. Powiedz, że chcesz mieć mieć opinię onkologa klinicznego że nie jest tu potrzebna chemioterapia. Docinania nie będzie bo ten najmniejszy margines jest od strony powięzi i nie ma gdzie dalej ciąć, ale te 0,3 powinno starczyć. Kiedy idziesz na wycięcie wartownika? Bo to już 4 tydzień leci, chemioterapię (jeżeli zdecydują) powinno się zacząć do 8 tyg po wycięciu guza, a przed tym należy wygoić bliznę (min 2 tyg od operacji) czyli już nie masz rezerwy czasowej.

[joan41]

Mam czekać na telefon z Instytutu w ciągu 2 tygodni. Możesz mi wytłumaczyć czemu chemioterapia by się w tym przypadku przydała. Pani Dr twierdzi, że radioterapia oraz hormonoterapia jest w tym przypadku zdecydowanie wystarczająca i nie widzi powodu podawania chemii

[ Dodano: 2017-03-14, 21:10 ]
Nie jest tak że są wytyczne, że przy wielkości poniżej 1 cm nie podaje się ?

[ Dodano: 2017-03-14, 21:24 ]
I jeszcze chciałam zapytać czy to w moim przypadku ma zastosowanie - Jeśli wynik wynosi 2+, status receptora HER2 jest niejasny. Wówczas przeprowadza się zazwyczaj dodatkowe badanie – metodami ISH (z ang. In Situ Hybridization).

[ Dodano: 2017-03-14, 21:27 ]
Przepraszam być może za oczywiste pytania, ale chciałabym zrozumieć. Jeśli her2 jest dodatni, a Ki67 jest około 10 % i przynajmniej na pewno od października guz nie urósł w ogóle, to ma to jakieś znaczenie ?

[ Dodano: 2017-03-14, 21:51 ]
wkleję link może kiedyś się komuś przyda http://onkocafe.pl/images...dziecwiecej.pdf

[ Dodano: 2017-03-14, 22:19 ]
Wynik her2plus wyjaśnienia doczytałam co to znaczy wynik na granicy, dopiero przeczytałam gaba Twój post ze zrozumieniem.