1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

Czat Mapa forum Formularz kontaktowy FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Album Rejestracja  Zaloguj

Autor	Wiadomość
Temat: XELOX a rak esicy
absenteeism Odpowiedzi: 3 Wyświetleń: 4738	Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2012-07-17, 22:12   Temat: XELOX a rak esicy
	babelle napisał/a: Obecnie tata sam zmniejszył dawkę Diclofenacu. Chciałam w poprzednim poście dopytać z jakim innym przeciwbólowym można go łączyć? paracetamol? ibuprofen Leków p/bólowych jest naprawdę cała masa, dlatego łatwiej nam będzie odpowiedzieć gdy konkretnie napiszesz o jakie chodzi Przy stosowaniu Diclofenacu trzeba uważać z łączeniem go z innymi NLPZ, np. ibuprofenem z racji możliwości wystąpienia krwawienia z przewodu pokarmowego, tak samo z kwasem acetylosalicylowym.
Temat: XELOX a rak esicy
absenteeism Odpowiedzi: 3 Wyświetleń: 4738	Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2012-07-16, 12:51   Temat: XELOX a rak esicy
	babelle napisał/a: 1. Tato przeszedł miesiąc temu operację guza. Zlecono jako uzupełnienie chemioterapię FOLFOX, w cyklu co 3 tygodnie. Wziął pierwszą dawkę. Czy ktoś z Państwa miał podobną? Jakie objawy bywały najczęściej, jak można było sobie z nimi radzić? Jak sprawdzić i kiedy czy chemia daje efekty? Proponuję przeszukać dobrze Forum w poszukiwaniu wątków osób leczonych XELOXem. Co do skutków ubocznych - u każdego pacjenta mogą być one różne i pojawiać się w różnym czasie (lub w ogóle się nie pojawiać). Tak samo ze skutecznością chemioterapii - u jednego zadziała, u drugiego nie. Sprawdzić to można jedynie badaniami obrazowymi (TK, MRI, USG etc.). babelle napisał/a: 2. Jakie mogą być objawy progresji choroby w pierwszej kolejności w tak zaawansowanej chorobowo wątrobie? Jeśli chodzi o progresję zmian w wątrobie, to może to być np. postępująca żółtaczka, śpiączka wątrobowa. Nie wiemy natomiast co dokładnie oznacza "tak zaawansowana chorobowo wątroba" - ile jest zmian? Jakiej wielkości? Gdzie dokładnie? babelle napisał/a: 3. Na jakim etapie choroby rozważać hospicjum domowe? Tato jest w pełni sprawny, gdyby nie ból nogi. Hospicjum domowe warte jest rozważenia zawsze, gdy pacjent jest leczony paliatywnie - tzn. bez intencji trwałego wyleczenia. U Twojego Taty, babelle, takowe jest już przypuszczam niemożliwe (brak wyników jakichkolwiek badań uniemożliwia postawienie pewniejszego stwierdzenia), choć oczywiście fakt, że Tata jest sprawny i dobrze się czuje jest bardzo pozytywny i trzeba się z niego cieszyć. Opieka hospicjum domowego nie oznacza, że chory za tydzień czy miesiąc umrze - oznacza to tylko tyle, że w każdej chwili macie pomoc lekarza lub pielęgniarki, możecie zadzwonić z każdym problemem, z którym nie umiecie sobie poradzić sami (a to naturalne, bo nie jesteście przecież specjalistami), zawsze jest możliwość zmiany leków, zmiany dawek. To po prostu duże poczucie bezpieczeństwa dla Was - rodziny i dla Taty. babelle napisał/a: 4. Czy jest możliwe aby ból nogi (jest w dalszym ciągu) pochodził od nerki? Jest to możliwe, ale mogą to być też np. zmiany zwyrodnieniowe, powodów może być wiele. babelle napisał/a: Obecnie tato uśmierza ból przez diclofenac 50 3x1 w czopkach. Czy można bezpiecznie łączyć ten środek z innym lekiem? Tzn. z jakim lekiem? babelle napisał/a: 5. Czy na tym etapie choroby można jakoś pomóc wątrobie? Czy w grę wchodzi przeszczep? czytałam o radioembolizacji, ale profesor wypowiedział się że nie mogą być inne guzy, a jest na nerce. Nie mamy żadnych wyników badań Taty, więc ciężko się w tej kwestii wypowiedzieć. Jeśli faktycznie istnieje drugi, niezależny nowotwór nerki (czy to było jakoś weryfikowane histopatologicznie?), to faktycznie radioembolizacja nie ma sensu (pomijając już inne kryteria jej wykonania).

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group