Problem w tym, że przez internet ciężko polecić lek danemu pacjentowi - o leku na receptę w ogóle nie może być mowy, a leki OTC mogą być za słabe. Skoro lekarz hospicyjny przepisał morfinę, to czy konsultowaliście z nim stan mamy po leku i pytaliście o zmianę?
Lekarze zastanawiają się nad dodatkowym cyklem chemioterapii. Jeszcze nie wiedzą jakiej.
Czy ktoś z Państwa mógłby skomentować, czy na tym etapie jest takie wskazanie i co ono może ewentualnie spowodować?
Na pewno nie spowoduje wyleczenia.
Nie wiemy jaki jest stan w klatce piersiowej i mózgowiu - czy jest dalej progresja, więc ciężko się wypowiedzieć. Tym bardziej, że nie wiadomo jaką chemioterapię lekarze mają na myśli.
Są jakieś konkretne informacje dot. zmian w płucach i mózgu? Kiedy były ostatnie badania obrazowe?