Autor |
Wiadomość |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-03-28, 14:35 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Hej Asia, co do włosów to chyba kwestia indywidualna. Mojej mamie 2 tygodnie po 1 chemii zaczęły wypadać dosłownie garściami, ogoliłam ją na łyso i zakupiłyśmy perukę i chustki. Chyba naprawdę różnie to bywa, bo spotkałyśmy się z paniami, którym wypadały dopiero po 3-4 chemii.
Moja mama jeśli chodzi o buzię używa kremu Sylveco krem brzozowy z betuliną. Poleciła go nam jedna z pań, która leczy się już dłużej i mama jest bardzo zadowolona. Jeśli chodzi o całe ciało to mama używa takiego balsamu jak zwykle, oliwkowy Ziaja, nie ma z resztą (odpukać) jakiś skórnych problemów. |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-03-16, 21:02 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Asia moja mama jest po drugim podaniu chemii i dzisiaj mówiła lekarce co stosuje: soki z buraka, pierzge pszczelą, olej lniany, sok z pokrzywy... no przyznam, że jeszcze kilka specyfików jej kupiłam, bo notowałam wszystko, co wymieniały kobiety już zaprawione w boju... W każdym razie lekarka powiedziała na to żeby nie szaleć ze specyfikami, których wcześniej mama nie miała w diecie, bo organizm może się od tego rozregulować. Kazała jeść normalnie to na co mama ma ochotę, raczej kuchnia domowa. |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-03-10, 15:26 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Asia lek który bierze Kora jest przeznaczony dla kobiet z mutacją genu BRCA, który jest u nich odpowiedzialny za powstanie raka jajnika. Z tego co słyszałam to tylko dla nich... ale jeśli się mylę to pewnie mnie ktoś poprawi.
Czy Twoja mama miała pobieraną krew na badania genetyczne? Pewnie nie, bo najpierw histopat musi potwierdzić co to za nowotwór. U mojej mamy pobrano jak już wszystko było wiadome. Wyników jeszcze nie znamy, długo z tym schodzi. |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-03-09, 15:14 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
hmmmm.... tzn. dodatkowe badania tych pobranych wycinków czy mama jest poddawana teraz jakimś badaniom? |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-03-08, 18:11 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Asia może miał na myśli to, że nie było standardowej operacji radykalnej w której usuwa się macice z przydatkami, sieć większą, często wyrostek, u Twojej mamy powinna być rozszerzona pewnie o śledzionę, jeśli zajęte jelita to też usuwają i zespalają... i że nie było cytoredukcji czyli usunięcia wszystkich zmian możliwych do usunięcia, która to być może będzie możliwa dopiero po chemii.
Z lekarzami bywa różnie. Lekarz, który operował mamę już mając wyniki histopatu i tomografii po operacji wyłożył jej to tak optymistycznie, że jest prawie wyleczona i takie tam. Jak zobaczyłam te wyniki to aż sobie usiadłam. Spotkasz się na pewno z różnym podejściem. Jedni wykładają kawę na ławę i operują statystyką, inni bardziej pocieszająco. Tak czy inaczej dokumenty mówią o realnym i aktualnym stanie. Coś tam wycięto jednak niewiele w stosunku do tego co zostało. |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-03-07, 09:48 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Tak jak napisał blex, w wypadku kontynuacji leczenia po operacji pytaj o Avastin. Czasem trzeba tego dopilnować. Moja mama mogła go wcale nie dostać przez problemy z krzepliwością krwi... o ile na jednym oddziale robili tylko badania i czekali aż "być może" wyniki same się unormują, to na innym lekarze rozpoczęli walkę z organizmem mamy o Avastin, dostała kroplówki i zastrzyki i w końcu się zakwalifikowała. Różnie to bywa, więc najlepiej samemu być zorientowanym co się dzieje i pytać jak można pomóc, co zrobić.
Pozdrawiam i zdrowia życzę również dla Ciebie, bo coś pisałaś, że atakuje Cię przeziębienie... |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-03-01, 21:50 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Asia z moją mamą leżały panie, które miały operacje odroczoną tzw. cytoredukcje po wcześniejszej chemioterapii, zmiany musiały się zmniejszyć. U jednej z nich nacieki były duże i guz sklejał narządy więc operacja byłaby okaleczeniem. Chyba na tym forum też czytałam o takich przypadkach. To co zastali lekarze u Twojej mamy w brzuchu na pewno przeszło wasze i lekarzy oczekiwania, ale skoro mówią, że jest szansa na odroczoną operacje...
Skonsultować z kimś innym na pewno warto, choćby po to żeby wiedzieć, że robicie wszystko co się da. O doktorze Emerichu czytałam wiele, ale my jesteśmy z Podkarpacia więc nie szukałam kontaktu.
Chemia będzie zależała od wyniku histopatu, muszą wiedzieć z czym mają do czynienia, co to za rak i jaką chemię podać. Nie mogą dać chemii na ślepo, bez sensu gdyby podali coś nietrafionego co tylko zniszczyłoby zdrowe komórki, osłabiło organizm a na raka nie podziałało.
U mojej mamy wycieli to co było w brzuchu, nie było tego aż tyle, ale niestety okazało się, że są przerzuty odległe więc doskonale rozumiem co przeżywasz.
Trzymaj się mocno Ciężko to wszystko ogarnąć i będzie to banał co napiszę, ale musisz być silna dla mamy. Ty znasz mamę najlepiej, na pewno wyczujesz w jakim jest stanie psychicznym i na ile ją informować. |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-03-01, 19:48 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Asia0309 napisał/a: |
Za 10 dni wyniki histo i po nich bedzie dobrana chemia bo nie sa w stanie powiedzieć od czego to sie zaczęło. 3 rzuty chemii co 3-4 tygodnia i w zależności jak mama zareaguje dopiero chemia.
|
Asia miałaś na myśli chemie czy operacje? |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-02-28, 14:05 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Asia, mnie wpuścili na chwilkę do mamy po operacji, ale wszystko zależy od zwyczajów panujących na oddziale, czasem uprzejmości lekarzy, pielęgniarek, od tego w jakim stanie są inni pacjenci leżący z mamą na pooperacyjnej. Spróbować warto i rozmowa z operatorem jak najbardziej wskazana, bo niewiedza i niepokój są moim zdaniem najgorsze.
Trzymam mocno kciuki oby wszystko poszło jak najlepiej ! |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-02-10, 09:02 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Asia
Co u Was? |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-02-05, 11:13 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Heh... u mojej mamy nie wykryli guza prawie 20 cm... Chodziła systematycznie do ginekologa, ale nawet już w dużym zaawansowaniu była operowana na mięśniaki...
[część posta została usunięta ze względu na dobro pacjenta, którego dotyczy wątek. M70.]
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2017-02-05, 14:05 ]
Dziewczyny, bardzo proszę nie mieszajcie wątków. Czytający może łatwo się pomylić, co dotyczy której mamy - a ucierpią tylko Wasze matki na złej poradzie. Proszę zaglądać to odpowiednich wątków, będziecie wiedziały, co u kogo jak przebiega/ło. |
Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Midi90
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 31828
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2017-02-05, 09:13 Temat: Mięsakorak jajnika zaawansowany |
Znalazłam Wasz wątek...
Co do brzucha i trudności z nim związanych nic nie podpowiem... Moja mama była bardzo dziwnym przypadkiem, bo przy zaawansowanym raku jajnika nie miała wodobrzusza, tylko czuła ucisk dołem brzucha i dlatego wybrała się do ginekologa, nie był to jednak ból silny czy uniemożliwiający funkcjonowanie.
To dobrze, że mamę diagnozują... będą wiedzieli jak działać w trakcie operacji. Lokator w brzuchu mojej mamy ukazał się dopiero po jej otworzeniu ( z powodu podejrzenia mięśniaków).
Wspieraj mamę i bądź odważna, nie bój się pytać lekarzy, musisz znać całą prawdę, żeby móc skupić się na działaniu.
Pozdrawiam |
|