[sylw38]

Witam Was
mam do Was pytanko, tata mój przeszedł w styczniu brychoteriapie jednorazową i jest oki nie pluje ale ostatnio z mamą zaobserwowałyśmy że tata dużo śpi. Jest senny w dzień czy to normalne?

[DumSpiro-Spero]

Z jakiejś przyczyny jest osłabiony.
Takich przyczyn może być wiele: nierównowaga hormonalna, niedotlenienie, infekcja i wiele innych.

Ze względu na wywiad trzeba również wziąć pod uwagę to, że nadmierna senność / osłabienie mogą być związane z progresją.

[sylw38]

dziękuje bardzo

tata czuje się dobrze, wiec mamy narazie że narazie choroba uciekła albo zwolniła tępo.

pozdrawiam

[sylw38]

witam Was
mam pytanko do Was, tata ma bóle stawów i kości czy naświetlanie kończyn jest możłiwe?

[absenteeism]

Ale jest potwierdzone, że te bóle są wynikiem przerzutów?

[sylw38]

a jak można to sprawdzić? wysoki wynik kreanityny nie pozwala mu na tomografię?

[DumSpiro-Spero]

Czy bóle kostne są uogólnione czy bolą konkretne miejsca (np. żebra, ręka, noga - w konkretnym miejscu) ?
Jaki jest obecnie poziom kreatyniny? Jakie są aktualne wyniki morfologii?

[sylw38]

Witam
byliśmy z tatą u onkologa, który robi brachoterapie mu w poznaniu. Jeśli chodzi o bóle to nie dostaliśmy żadnego skierownania na badania krwii, tata też nie chce na tomograf, twierdzi że ten kontrast czuje w ogranizmie 2 tyg po badaniu więcnarazie, kiedy tata dobrze się czuje a bóle nie ssą tak dokuczliwe to nie męczymy go tomografami. Wszystko jest dobrze prócz odczasu do czasu tych bóli kości ale nastawienie taty jest pozytywne i oby tak dalej i dalej.:)

[Ewelina Żurek]

sylw38, zaglądasz?

[sylw38]

witam
nie zaglądam na Forum ponieważ tata czuje się oki, ( w miarę oki jak na jego chorobę), po zdiagozowaniu u niego przerzutów do barku i miednicy walczymy z bólem od miesiąca, może 1,5 miesiąca. Bierze cetolal forte wtedy jak go boli choć nieraz codziennie. Myślimy co tu dalej robić choć tata na chemię napewno nie będzie chciał iść.

pozdrawiam

[DumSpiro-Spero]

DumSpiro-Spero napisał/a:

tata ma bóle stawów i kości czy naświetlanie kończyn jest możłiwe?

Jeśli potwierdzono przerzuty do kości badaniem obrazowym, są one niewielkie i pojedyncze - można rozważyć paliatywną radioterapię (jednorazowe napromienianie wysoką dawką).
W w/w przypadku taka radioterapia działa skuteczniej przeciwbólowo niż jakiekolwiek leki.

[sylw38]

Witam
tak stwierdzono przerzuty do kości w kręgosłupie i barku, naświetlaliśmy już raz bark i nie boli tatę ale niestety miednicy nienaświetlaliśmy bo to go boli od kręgosłupa ale też naślwtliliśmy kręgosłup jednak ból jest. Zastanawiamy się nad chemią choć tata niebędzie do niej przekonany, boi się. Ile razy można naświetlać miejsca przerzutow?

[absenteeism]

A jaką dawką naświetlano do tej pory?

[majkelek]

Witam serdecznie sylw38.
To zrozumiałe, że Twój Tata boi się objawów ubocznych cheioterapii. Jest to święte prawo pacjenta, że sam powinien decydować o sposobie leczenia, znając wcześniej wszystkie za i przeciw. Z tego właśnie względu pozwoliłem sobie zabrać głos w Twoim temacie, mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe.

Kilka dni temu pisałem o wynikach badań klinicznych dotyczących II linii leczenia w SCLC (tutaj: http://www.forum-onkologi...,105.htm#159179 ). Pozwól, że zalinkuję garść faktów dotyczących "za i przeciw" stosowana chemioterapii II linii (prócz wyników badania BSC vs (BSC+topotecan), które są w zalinkowanym poście)

-- metotreksat+doksorubicyna vs leczenie objawowe (symptomatic treatment)
1. mediana czasu przeżycia była o 63 dni dłuższa w kohorcie, w której podano chemioterapię
2. mediana czasu przeżycia była o 21 dni dłuższa wśród pacjentów, u których podano chemioterapię I linii niezależnie od tego, do której kohorty byli randomizowani
3. w kohorcie leczonej chemioterapią zanotowano u 22.3% pacjentów całkowitą lub częściową odpowiedź na leczenie

Najwiekszą toksyczność zanotowano w kohorcie leczonej metotreksatem i doksorubicyną, zaś najlepszą kontrolę symptomów w kohorcie leczonej topotecanem.
Źródło: http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19821287

Warto jeszcze wspomnieć o badaniu klinicznym http://www.asco.org/ASCOv...bstractID=84153 (amrubicyna vs topotecan), gdzie w kohorcie leczonej amrubicyną uzyskano niemal identyczne wartości oszacowań dla PFS i OS (progression free survival i overall survival), natomiast w kohorcie leczonej amrubicyną znacznie mniejszy procent pacjentów doświadczył efektów ubocznych leczenia chemicznego (neutropenii, anemii, małopłytkowości).

Więcej na temat wyników prób klinicznych oraz perspektyw w leczeniu SCLC można przeczytać tu http://www.ersj.org.uk/content/35/1/202.full

Chciałem jeszcze raz zaznaczyć, że decyzja o wyborze sposobu leczenia należy do Twojego Taty.

Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo siły i serca do walki!

[sylw38]

witam
ostatnio tata dobrze się czuje tabletek już nie łyka, jeśli chodzi o cetonal forte. Niewiem czy to dobrze ale ogólnie jest oki, zastanawia nas czy to cisza czy choroba się zatrzymała bo aż dziw ze już niedługo 2 lutego 2013 roku będzie mijało 3 lata odkąd walczymy z chorobą

pozdrawiam