[Monika_Maria_Marika]

Trzymaj się Kochana. Będzie dobrze - trzeba walczyć dla Siebie, Dziecka i Męża. I wszystkich przyjaciół, rodziny, znajomych, dla całego życzliwego Tobie świata.

Dobry lekarz, do którego będziesz miała zaufanie, jest niezbędny. Spróbuj się może skontaktować z doktorem Jerzym Giermkiem, który pracuje w Centrum Onkologii w Warszawie. On leczy raka u kobiet, które są w ciąży. Przedstaw mu swoją historię - jeżeli nawet nie postanowi zająć się Tobą osobiście, to może zaproponuje Ci lekarza, który leczy raka u kobiet, które są w ciąży i który jest w tym dobry, tzn. skuteczny.

[ Dodano: 2016-01-17, 13:15 ]
Zdecydowanie potrzebna Ci konsultacja w takim ośrodku i takich lekarzy, którzy specjalizują się w leczeniu raka u kobiet będących w ciąży. I pamiętaj - każdy przypadek jest inny. Jest wiele rodzajów raka, wielu różnych narządów i o różnym zaawansowaniu. Dlatego opinia takiego lekarza specjalisty może być inna niż w przypadku podobnym, różniącym się np. jedną, ale istotną zmienną.

I pamiętaj: dla lekarzy, dla Twojej Rodziny, Twoich Przyjaciół, Twoich Znajomych i Nas wspierających Cię tu na forum, Twoje zdrowie i Twoje życie jest najważniejsze. Dlatego proszę, nie dziw się i nie oburzaj, jeżeli ktoś będzie Cię namawiać na usunięcie ciąży, jeżeli to będzie konieczne dla ratowania Twojego życia i zdrowia.

Jednocześnie nikt nie ma prawa oceniać Cię za jakąkolwiek decyzję. Twoja decyzja w tym przypadku będzie SŁUSZNA, JAKAKOLWIEK BY NIE BYŁA!

[Moniq]

kmis757 napisał/a:

Mam nadzieję, że zostałaś odpowiednio pokierowana i masz swojego lekarza onkologa, który zdecydował przeprowadzić Cienie przez okres ciąży. Kibicowaliśmy tu już dziewczyną w ciąży, które zostały szczęśliwymi matkami i spełniały swoje marzenia. Nie czytaj i nie szukaj w internacie informacji i statystyk. Jest was teraz dwoje i myśl za dwoje. Nie załamuj się, tylko szukaj do skutku lekarza; onkologa prowadzącego. Podaj skąd jesteś, czy nasz zielona kartę, jak jesteś prowadzona; wtedy będzie można więcej Wam podpowiedzieć.

Jestem ze Wschowy k. Leszna - Wielkopolskie.
Lekarz, któremu ufam, ze Wschowy, ten który mnie operował jest ginekologiem-onkologiem, dr nauk ale nie ma oddziału i nie może mnie leczyć onkologicznie. Nie wiem jednak, czy mogę do niego chodzić obserwować ciąże?

Prowadzona pod względem raka się nie czuję, nie rozmawiałam jeszcze z nikim rzeczowym, kto mógłby zdecydować co dalej ze mną. Byłam na ginekologii na Polnej w Poznaniu kilka dni, podczas których drugi raz robili hist-pad i nic więcej. Na podstawie tego hist-padu jutro będą debatować na mój temat, ale nie ma to sensu, bo do badania hist-pad pobrano jedynie próbki z torbieli a całej potrzebnej reszty nie.

Słyszał ktoś coś dobrego o oddziale onkologii ginekologicznej w CO we Wrocławiu?


Dziękuję Wam za dobre słowo, bardzo mi to pomaga, jak również wszelkie merytoryczne, dobre rady. Bóg Wam zapłać!

[ewka1]

Moniq napisał/a:

Jestem ze Wschowy k. Leszna

Byłam tam w czasach szkolnych na obozie letnim pod namiotami :-) Miłe wspomnienia :-)

Moniq napisał/a:

Słyszał ktoś coś dobrego o oddziale onkologii ginekologicznej w CO we Wrocławiu?

Chodzi o DCO na Hirszfelda?W sprawach ginekologii onkologicznej niestety nie wiem,ale mój znajomy jeździ tam na kontrole (miał usuniętego guza z jelita grubego) i bardzo sobie chwali tamtejszą opiekę.
A Twój lekarz prowadzący ciążę nie doradzi Tobie w tej sprawie,nie poleci jakiegoś lekarza?Może warto go o to zapytać.
Pozdrawiam ciepło i przytulam :-)

[Moniq]

ewka1 napisał/a:

Moniq napisał/a: Jestem ze Wschowy k. Leszna Byłam tam w czasach szkolnych na obozie letnim pod namiotami :-) Miłe wspomnienia :-)

No widzisz Chyba też muszę się wybrać na taki obóz

ewka1 napisał/a:

Chodzi o DCO na Hirszfelda?W sprawach ginekologii onkologicznej niestety nie wiem,ale mój znajomy jeździ tam na kontrole (miał usuniętego guza z jelita grubego) i bardzo sobie chwali tamtejszą opiekę. A Twój lekarz prowadzący ciążę nie doradzi Tobie w tej sprawie,nie poleci jakiegoś lekarza?Może warto go o to zapytać. Pozdrawiam ciepło i przytulam :-)

Tak, o DCO chodzi. Już słyszałam kilka dobrych opinii o tym szpitalu, w przeciwieństwie do szpitala w Poznaniu. Tylko to dość daleko jak na jeżdżenie np na chemię co tydzień :(.
Orientujecie się może, czy lecząc się np we Wrocławiu, mogę na chemię jeździć do bliższego szpitala. Np do Leszna na zwyczajny oddział onkologii?

Mój lekarz wszystkich wysyła do Poznania, bo to najbliżej. Zapytam go o Wrocław.

[ Dodano: 2016-01-17, 21:47 ]

Monika_Maria_Marika napisał/a:

Spróbuj się może skontaktować z doktorem Jerzym Giermkiem, który pracuje w Centrum Onkologii w Warszawie. On leczy raka u kobiet, które są w ciąży.

Czy masz jakiś do niego kontakt? Czy on odpowiada np na maile czy trzeba tam jechać? (Mam na prawdę małe środki finansowe a do Warszawy pewnie z 500 km;()

[ Dodano: 2016-01-18, 12:59 ]
Dzwonili właśnie z Poznania i oznajmili, że uznali, iż chemia w czasie ciąży nie jest konieczna. Natomiast podczas cesarki pobrane zostaną te próbki z otrzewnej i drugiego jajnika to pewnie wtedy więcej wywnioskować będzie można.
Na razie się cieszę, że maleństwo nie będzie trute.

[Monika_Maria_Marika]

Moniq, znalazłam w internecie taką wizytówkę dr. Giermka http://jerzy.giermek.mp.pl/ Sądząc z opisu specjalizacji i miejsca pracy, to powinien być właśnie ten lekarz, o którym pisałam.
Zadzwoń, albo jeszcze lepiej napisz do niego maila, opisz swój przypadek chorobowy, załącz wyniki badań.
W tak skomplikowanych przypadkach chorobowych niezbędna jest konsultacja u kilku specjalistów, moim zdaniem.

[Moniq]

Monika_Maria_Marika, Tak też myślę, odbiore wyniki jutro w Poznaniu i wyśle maila oraz pojade do Wrocławia do DCO może zechcą mnie skonsultować.

Bardzo bym chciała, aby chemia faktycznie nie była jeszcze potrzebna..

[Karina Święch]

Też uważam że niezbędne jest tu leczenie dwuplaszczyznowe zarówno ginekologiczne jak i onkologiczne.Dobrze byłoby znaleźć eksperta jeśli chodzi o taki przypadek (rak - ciąża) i nie ważne z jakiej częściej polski pochodzi Podsyłajcie Monice informację.

[Nika2]

Moniq,
Polecam Ci lekarza w Poznaniu dr hab. med. Radosław Mądry przyjmuje w Szpitalu na Szamarzewskiego .
Ja tam się leczę i polecam.
http://www.skpp.edu.pl/od...ologicznej.html

[ Dodano: 2016-01-20, 14:54 ]
Jeśli chodzi o Polną w Poznaniu to ja się tam urodziłam i mój wnuk ale teraz opinie są jakie są ..... trudno powiedzieć .

[ Dodano: 2016-01-20, 18:56 ]
Moniq,
Jak byś mogła to zeskanuj wszystkie wypisy ze Szpitala z operacji i wyniki hist-pat.
Albo zrób zdjęcia telefonem i wklej w wątek merytoryczny jak możesz.

[ Dodano: 2016-01-20, 18:59 ]
Zapomniałam na Szamarzewskiego w Poznaniu to jest szpital Onkologiczny.

[Moniq]

Witam, poczułam się dłużna informacji względem Was, ponieważ dostałam tutaj mnostwo dobrych słów.
U mnie nadal nieciekawie. Jedyny ogromny i najważniejszy plus to Tymoteusz, który urodził się zdrowy, miał 3 kg i 10/10 pkt. Jest radosnym i żywym niemowlakiem Ma już dwa miesiące a w sobotę swoją pierwszą imprezę - chrzciny .
U mnie przerzuty na drugi jajnik prócz kilkadziesiąt mieśniaków w macicy. Będzie kolejna operacja plus chemia.
Pozdrawiam wszystkich i życzę zdrowia

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2016-09-08, 18:01 ]
Pozdrawiam serdecznie i życzę jak najlepiej dla Ciebie oraz synka

[obertas]

Sił na każdy dzień.

Nawet pochmurny, burzowy.

Życzę z serca.

obertas

PS.

Zdrowia, Zdrowia, Zdrowia dla Was .....

[marzena66]

Moniq,

Gratuluje synka, przykro mi, że choroba nie ustępuje ale masz teraz dla kogo walczyć o siebie i musisz podjąć się tej walki, nawet jak będzie ciężka.

Życzę Ci dużo sił i pozdrawiam ciepło.

[bogdusia]

Dzielna kobietko slę uściski dla Ciebie i synka.