1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak w zaawansowanym stadium. Nieoperacyjny
Autor Wiadomość
tokanin 


Dołączył: 20 Maj 2014
Posty: 36
Pomógł: 6 razy

 #16  Wysłany: 2014-09-30, 17:11  


Aleksandra_A napisał/a:
(...)

Dwie lekarki ( w tym jedna z CO Warszawie z Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich Kości i Czerniaków) mówiły o 28 dniach. A mój tata miał chyba 30-dniowe, więc raczej się nie pomyliły.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-03-29, 17:46 ]
Nie ma potrzeby cytowania całego poprzedniego posta. Nic nie wnosi, a niepotrzebnie zajmuje miejsce.

 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #17  Wysłany: 2014-09-30, 17:20  


dziękuję :)

Musiałam z tych nerwów nie zrozumieć, i zamiast 4 tygodnie zrozumiałam 40 dni.
 
tokanin 


Dołączył: 20 Maj 2014
Posty: 36
Pomógł: 6 razy

 #18  Wysłany: 2014-10-31, 23:44  


Tata wyczuł guz z prawej strony szyi. Jeszcze niedawno był on niewyczuwalny (przed podaniem Zelborafu również był wyczuwalny). Inne, które przed przed leczeniem były wyczuwalne (lewa strona szyi, pachwiny, lewe udo), nadal są niewyczuwalne.

Co to może oznaczać? Czy jeśli lek przestaje działać, to jest możliwość, że na początku niektóre guzy się zwiększają, a niektóre nadal stoją w miejscu lub się zmniejszają? Czy też zawsze jak lek przestaje działać, to i wszystkie guzy rosną?

A może do tej pory źle dotykał i nie wyczuwał (guz w USG pod koniec września miał 15mmx9mmx2mm) i teraz przypadkiem odkrył go "na nowo"? A może to jeszcze coś innego?

Tata zaczął się martwić, mama jeszcze bardziej. Ja sam nie wiem co o tym myśleć. Może, ktoś coś powie?
 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #19  Wysłany: 2014-11-01, 00:29  


Wydaje mi się ze to niestety możliwe :(
Ale tylko wydaje mi się.

Przypuszczam że lada dzień macie Tk.
Wtedy się okaże jak wygląda sytuacja.

Trzymam mocno kciuki!
Równie dobrze tata mógł być przeziębiony ( mamy sezon infekcji)
I wyczuwalny węzeł chłonny jest tym spowodowany.

Trzymam kciuki żeby byli dobrze!
 
tokanin 


Dołączył: 20 Maj 2014
Posty: 36
Pomógł: 6 razy

 #20  Wysłany: 2014-11-19, 13:54  


Kolejna tomografia i USG za nami... I spokój na 2 miesiące! Guzy nadal się zmniejszają, niektóre znikły. Dokładnych wyników nie mam, bo wypisu jeszcze nie ma, ale lekarze powiedzieli, że jest dobrze i lek nadal działa.

Co do tego na szyi, to chyba po prostu tata wcześniej go nie dotykał, lekarz powiedział, że nic nie jest większe od ostatniego badania.

Uff!
 
Aleksandra_A 


Dołączyła: 27 Sie 2014
Posty: 227
Pomogła: 58 razy

 #21  Wysłany: 2014-11-19, 18:07  


Bardzo się ciesze z powodu dobrych informacji!

Trzymam kciuki za kolejne badania! :)

Pozdrawiam
Ola
 
obertas 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1340
Skąd: Szczecinek
Pomógł: 184 razy

 #22  Wysłany: 2014-11-19, 18:19  Takie wieści to miód na duszę człowieka.


Tylko tak niech będzie- po prostu dobrze.∞

Ogromne pokłady dobrych, ciepłych myśli i modlitwy posyłam.

obertas
_________________
http://www.forum-onkologi...romu-vt6563.htm
 
tokanin 


Dołączył: 20 Maj 2014
Posty: 36
Pomógł: 6 razy

 #23  Wysłany: 2014-12-23, 22:21  


Niestety spokoju nie ma. Wszystko przez ten powiększony węzeł z prawej strony szyi. Wcale nie zniknął. Niestety się powiększył. I to na tyle, że jest już widoczny bez dotykania. Nie wiem, co o tym myśleć.
Lekarz na USG w listopadzie powiedział, że mógł go przeoczyć (!), ale jakoś mi się nie wydaje, żeby to było możliwe. Boję się, że to po prostu zbagatelizował, bo inne guzy się nie powiększyły (niektóre minimalnie zmniejszyły) i uznał, że lek działa i nic nie trzeba robić. A ja się boję.
Druga lekarka powiedziała, że to może jakieś zwłóknienie (to możliwe? nie znam się), ale to wszystko na podstawie tylko dotykania.
Co robić? Co to może być? Czy warto zrobić jakieś badania? Kolejna kontrola w połowie stycznia, ale nie wiem czy czekać. Jak ktoś może coś doradzić, to poproszę.
Dzięki za wszystko
 
anutka 


Dołączyła: 06 Kwi 2013
Posty: 107
Pomogła: 16 razy

 #24  Wysłany: 2014-12-24, 00:04  


Jeśli uda się przyspieszyć wizytę - to może warto, choćby dla własnego spokoju...

Ja też miałam powiększony węzeł, lekarz straszył limfadenektomią. Okazało się, że to był fałszywy alarm, czego i Wam życzę...
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #25  Wysłany: 2014-12-30, 21:06  


tokanin napisał/a:
Co robić? Co to może być? Czy warto zrobić jakieś badania? Kolejna kontrola w połowie stycznia, ale nie wiem czy czekać.

Nie ma w tym wątku podanych wymiarów węzła o którym mowa: początkowego, w trakcie leczenia i obecnie (USG), oraz -ogólnie- opisów USG.
Trudno zatem odpowiedzieć na zadane pytania.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
tokanin 


Dołączył: 20 Maj 2014
Posty: 36
Pomógł: 6 razy

 #26  Wysłany: 2015-01-16, 23:19  


Jeśli więc chodzi o tę zmianę na węźle z prawej strony szyi, to wyglądało to następująco:
28.05.14 (przed podaniem Zelborafu) - 19x17x13
29.07.14 - 11x10x3
24.09.14 - 15x9x2
19.11.14 - "Po stronie prawej zmieniony w/chłonny karkowy śr 13 mm, najpewniej nieobjęty uprzednio badaniem"
13.01.15 - W/chłonne szyi niepowiększone. Po stronie prawej zmieniony w/chłonny karkowy, obecnie o wymiarach 21x20x16 - PD.

TK klatki piersiowej, jamy brzusznej i miednicy: "Obraz stabilny do bad. z 18.11.2014. Nie uwidoczniono nowych zmian".

Decyzja jest taka, że leczenie będzie kontynuowane, a węzeł w środę zostanie usunięty.

Co tym myślicie? Co musimy wiedzieć przed i po wycięciu węzła? Na co zwrócić uwagę?
 
tokanin 


Dołączył: 20 Maj 2014
Posty: 36
Pomógł: 6 razy

 #27  Wysłany: 2015-03-14, 00:36  


Kolejne badania za nami i jest nieźle. Guzy nie rosną, w tomografii już nawet nie podają ich rozmiarów, piszą jedynie, że bez zmian.
Węzeł karkowy wycięty w styczniu, obecnie zmiana w tymi miejscu około 15x15x15mm. Tacie wydaje się, że się powiększa, bo go zaczyna czuć, szczególnie przy skrętach szyi. Badania nie potwierdziły powiększenia.
Dość długo nie było skutków ubocznych, ale jakoś teraz dosyć mocno bolą nogi. Nic, to. Pewnie niedługo przejdzie.
 
tokanin 


Dołączył: 20 Maj 2014
Posty: 36
Pomógł: 6 razy

 #28  Wysłany: 2015-03-29, 14:27  


Węzeł po wycięciu miał 15x15x11, a nie tak jak pisałem wyżej. Ale to nic. Tak, jak wcześniej wspominałem, rosło i niepokoiło. Tata poszedł więc na prywatne USG (dzięki DSS za radę!). I nowe wymiary to... 21x19x14. Ale lekarz stwierdził, że zmiana ma charakter płynny, więc nie ma czym się martwić. Lek nadal działa. Mam nadzieję, że lekarz się nie myli. A nie mam powodów, żeby mu nie ufać.

Badanie prywatnie wykonywał ten sam onkolog, co robi to co dwa miesiące w szpitalu.
 
marcinkowska 


Dołączył: 27 Lut 2015
Posty: 53
Pomógł: 3 razy

 #29  Wysłany: 2015-03-29, 16:37  


Czy mógłbyś podać namiary na tego onkologa od usg, będę bardzo wdzięczna
i trzymam kciuki za wygraną z chorobą.
 
tokanin 


Dołączył: 20 Maj 2014
Posty: 36
Pomógł: 6 razy

 #30  Wysłany: 2015-03-29, 16:57  


marcinkowska napisał/a:
(...)

Wysłałem priv

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-03-29, 18:37 ]
Nie ma potrzeby cytowania całego poprzedniego posta.
Natomiast za odpowiedź <wysłanie info na priv> :uhm!: , to jest właściwe miejsce na taką dyskusję. :)


 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group