1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
clark II breslow 0,7 LIMFADENEKTOMIA, wznowa miejscowa
Autor Wiadomość
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #1  Wysłany: 2012-12-12, 00:32  clark II breslow 0,7 LIMFADENEKTOMIA, wznowa miejscowa


Witam,
Poniżej dokładniejszy opis choroby :
2008r. - usunięte znamię - clark II breslow 0,7 ( udo)
V 2012r. - limfadenektomia pachwinowa
aktualnie - wznowa miejscowa 4 guzki w okolicach blizny

( na chwile obecną zaproponowano mi operację, potem radioterapia, ewentualnie leczenie interferonem ) . Bardzo proszę o pomoc . Czy był ktoś w podobnej sytuacji ? Czy jest dla mnie jakaś szansa?
 
Berta 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Maj 2011
Posty: 1352
Skąd: Kraków
Pomogła: 170 razy

 #2  Wysłany: 2012-12-12, 00:58  


Magda_ada, witaj.
Byłam w podobnej sytuacji,poczytaj mój wątek.
Gdzie obecnie się leczysz ?Czy wznowa jest w bliźnie na udzie czy pachwinie?
_________________
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
— Paulo Coelho
 
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #3  Wysłany: 2012-12-12, 10:50  


Cześć,
leczę się w Lublinie , w piątek mam wizytę u profesora Rutkowskiego .
A tak w ogóle to my się już znamy - pisałyśmy do siebie maile.
Wznowa jest w 4 miejscach , na bliźnie i obok . Nie bardzo umiem się poruszać jeszcze po
tym forum. Możesz mi podpowiedzieć jak odszukać Twój watek ?
Dziękuje za odpowiedź
pozdrawiam
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #4  Wysłany: 2012-12-12, 10:59  


http://www.forum-onkologi...zlow-vt3559.htm
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
Berta 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Maj 2011
Posty: 1352
Skąd: Kraków
Pomogła: 170 razy

 #5  Wysłany: 2012-12-12, 11:03  


Magda_ada, ja też jestem w piątek w COI na chemii. :)
Magda_ada napisał/a:
Możesz mi podpowiedzieć jak odszukać Twój watek ?

Kliknij na mój profil .

[ Dodano: 2012-12-12, 11:04 ]
banialuka, dzięki,ja tak nie umiem :-(
_________________
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
— Paulo Coelho
 
banialuka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 22 Lut 2009
Posty: 1294
Pomogła: 235 razy

 #6  Wysłany: 2012-12-12, 11:08  


Berta nie ma za co ;) Po prostu weszłam w Nowotwory skóry potem odszukałam Twój wątek i w niego weszłam a następnie skopiowałam adres, ale można też przez wyszukiwarkę no i w sumie chyba najszybciej przez profil tak jak powiedziałaś.

Przepraszam że nie na temat :oops:
_________________
Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
 
 
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #7  Wysłany: 2012-12-12, 11:16  


Dzięki , właśnie czytam uważnie Twoją historie, pamiętam , ze czytałam już w maju , tylko wtedy nie miałam takiego zaawansowania. Napisz mi jak teraz się czujesz , ostatnia wiadomość mam od Ciebie z 24.10 .

[ Dodano: 2012-12-12, 12:15 ]
proszę o porady co robić i jak przekonać profesora żeby zechciał mnie leczyć w Warszawie ?
 
Minia 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 50
Pomogła: 9 razy

 #8  Wysłany: 2012-12-12, 17:23  


Czy mialas oznaczonego wartownika i index mitotyczny. Napisz co powie Rutkowski. powodzenia, trzymam kciuki
 
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #9  Wysłany: 2012-12-12, 17:30  


nie miałam oznaczonego, po 4 latach od usunięcia znamienia, wyczułam powiększony węzeł, usunięto mi wszystkie pachwinowe w maju. Teraz jest wznowa....
Mam u prof. tylko konsultację . Nie wiem jak to załatwić , żeby leczyć się u niego ? Poprosić ? Zapisać się do szpitala ? Pewnie mają odległe terminy na operacje. A noga coraz bardziej mnie boli i powiększają się guzy...

[ Dodano: 2012-12-12, 17:40 ]
nie miałam też nacieku pozatorebkowego , nie rozumiem tez czemu mi nie daje spokoju , wierzyłam , że choroba się zatrzyma...a teraz to nie wiem co robić ... boję sie radioterapii a jeszcze bardziej chemii
 
Minia 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 50
Pomogła: 9 razy

 #10  Wysłany: 2012-12-12, 17:58  


Profesor jest bardzo kompetentntm lekarzem, napewno nie zostawi cie bez leczenia. Nie wiem, czy jedziesz prywatnie, czy juz do CO w Warszawie. Jezeli prywatnie, to pewnie da Ci skierowanie do szpitala. Bedzie dobrze, trzymam kciuki.
 
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #11  Wysłany: 2012-12-12, 18:43  


prywatnie, nawet prywatnie są odległe terminy ... wysłałam maila z prośbą czy mnie przyjmie dodatkowo, odpisał, że tak ...

[ Dodano: 2012-12-13, 13:35 ]
Witam,
czy jest ktoś jeszcze oprócz Berty , kto bierze udział w badaniach klinicznych ?
Będę musiała pewnie podjąć decyzję co dalej i chciałabym się jeszcze kogoś poradzić ...
Z tego co czytam to badania przedłużają jedynie życie o kilka miesięcy...
 
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #12  Wysłany: 2012-12-14, 22:04  


Witam,
właśnie wróciłam z W-wy od profesora. Niestety jest gorzej niż myślałam. Najprawdopodobniej moja wznowa jest nieoperowalna, guzy i zajęte węzły - chyba biodrowe .
W poniedziałek mam dostarczyć bloczek w celu badania genu BRAF, dostanę też skierowanie na tk jamy brzusznej i jak dobrze zrozumiałam od wyników zależy czy będą mnie operować czy zostają badania kliniczne...
 
mm0nika80 


Dołączyła: 18 Lip 2012
Posty: 239
Skąd: koszalin
Pomogła: 73 razy

 #13  Wysłany: 2012-12-14, 22:21  


Przykro mi bardzo ,kiedy dostarczysz bloczki?Będą dzwonić czy masz jechać po wynik.My wyruszamy w niedziele na Warszawe aż się boję.ozdrawiam Monka
 
Magda_ada 


Dołączyła: 10 Cze 2012
Posty: 55
Pomogła: 9 razy

 #14  Wysłany: 2012-12-14, 22:26  


Rano muszę odebrać z CO w Lublinie, mam nadzieje , że uda mi się załatwić...
Profesor powiedział, że jest do 18-stej ...Myślicie ,że wydadzą mi tak szybko ? Profesor twierdził , że rano odbiorę i dotrę do Lublina...
 
obertas 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 1340
Skąd: Szczecinek
Pomógł: 184 razy

 #15  Wysłany: 2012-12-14, 23:49  


Z wydaniem preparatów nie powinno być problemu, zbędnego czekania od ręki wydadzą tak mi się wydaje.
Niezależnie od tego czy operowalny czy nie myślę, że jeśli BRAF wyjdzie, że jest mutacja powinnaś poddać się tej terapii. Teraz to krok milowy by zahamować chorobę, a nawet ją zmusić do odwrotu.
Bardzo wspieram i pozdrawiam
obertas
_________________
http://www.forum-onkologi...romu-vt6563.htm
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group